Skocz do zawartości

DiscorsBass

Brony
  • Zawartość

    719
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez DiscorsBass

  1. Yay! Inkie w sygnaturze! I to w tak rockującym ♫ wydaniu!! x) zaś awek też ładny - może to i Rarity, ale w nightmare wydaniu każdemu kucowi do twarzy, hmm... a ta majestatyczna poza... jakby nie było kojarzy się mi z Celestią [alfalfa monster], choć jeśli dobrze pamiętam, Rari-rari też w jednym odcinku taką miała, niemniej ten~ mniejsza o to! xP
     
    Nie pamiętam w prawdzie etymologii tego nicku, jednakże założę się, iż ją znam (tylko nie pamiętam ~ zapomniałem...bywa xd), tak czy inaczej to, co wiem na pewno to to, że dzięki Gold w swojej nazwie zawdzięcza złoto w zabawie Inkie & Blinkie, zaś złoto działu Pinkameny zawdzięcza sobie samemu za ładnie przygotowany obrazek działowy... o! wspominałem już, że umie naprawdę ładnie rysować? Nie? ^^ No... to o tym też warto wspomnieć, tak samo jak również o tym, iż mimo zapewnień, coby nie umiał grać w haxballa, to całkiem nieźle sobie w tej grze radzi~ 
     
    Ok, tyle najsampierwszy początek chyba starczy, nay? x]

    • +1 1
  2. Dawno nie było w tej zabawie takiej frekwencji, a i jednocześnie jednoczesnej jednogłośności~!! x]
     
    Taki wypadek nie pozostawia nam wyboru... Złoto dostaje tajemniczy jegomość o inicjałach GFG!! ^^
     
    Dobrze, a kto będzie następny? I niee, nie pytam o właściciela, tylko o kamień szukający domu ^^
     
    Gość z krainy orientu, prostokątny kloc w kolorze świeżej, soczystej trawy... Jadeit!!
     
    Ubehandlet_gr%C3%B8nn_jade.jpg
     
    Jaki ładny! No~ to komu taki śliczny kawałeczek Azji przypadnie, co? x]

  3. Droga Pinkie, można by było zrobić żelki w kolorze czerwonym dzięki soczystym jabłkom z farmy Sweet Apple

    Czerwień z jabłek, no, no~ na pewno będą dzięki nim smaczne i soczyste, ale...

    Czerwone jabłka nie barwią tak jakby bardziej na... złoto?

    Ewentualnie na jasną zieleń, ale to ten... zielone jabłka tylko xD

     

    Kolorować żelki można na kilka sposobów. Na przykład zmieszać siano z masą żelkową uzyskując kolor żółty co jest sensowniejsze niż pójście do fabryki tęczy, prawda? albo można też liści nazbierać i trawy. Zielone dadzą zielony a zgniłe brązowy. Nad niebieskim się zastanawiałem i mnie olśniło. Jedyne co należy zrobić do poprosić o pozwolenie na wydojenie niebieskiej krowy znajdującej się na farmie chmur w Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch. Na czerwone wystarczy "coś" zmielić, na przykład czerwce kaktusowe albo czerwone kwiatki.

    Siano! Świetny pomysł! Świeża trawa! Zacna idea! Zgniłe liściee eee... a może wystarczy zwykła czekolada? xD Hmm... mleko niebieskich krów, mmm~ ale to by było strasznie drogie!! D: Może do niebieskich starczyłby Czarci Żart? ^^ Też ma niebieskie kwiecie, a o czerwień się nie ma co martwić, oj nie, na to się zawsze znajdą składniki x]

     

    ~~

     

    To mamy już kolory: czerwony, żółty, zielony, niebieski... został jeszcze granatowy, fioletowy i~ pomarańcz!!

    Czegóż to użyć jako barwników do tych trzech kolorów?! Ej~ ale bez mielenia Twi, Luny i AJ!! xD

  4. Hmm... tekst nawet bardzo się mi podoba, ładnie by brzmiał i... jak w końcu było jeśli chodzi o instrumenty? Bo już nie pamiętam xd
     

    Może jednak jeszcze napisać trzecią zwrotkę gdzie są wspomniane księżniczki ?

    Heh, jeśli chcesz coś zrobić dobrze, najlepiej zrób to samemu ;] ...jakieś konkretne pomysły?! ^^

  5. Muzycznie... dla mnie ta piosenka jest taka średnia, motyw znajomy, przyjemny, ale... jakoś nie przepadam za nim, taki klimat muzyki popularnej z lat70-80, nie jestem nawet pewny, ale jakby nie było, nie mogę temu wystawić wysokiej oceny... chociaż wokalistka dość charyzmatyczna, ogólnie~ 6.9/10
     
    Z kolei ja dam coś współczesnego... (choć to cover lat80 (epicki swoją drogą)) ~ Everybody Wants To Rule The World!! ^^

     

     

     

  6. Dolina Niesamowitości, brrr~ interesujące miejsce! ^^ aż chętnie bym tam nawet zamieszkał ...i możliwie, iż później tego żałował ^^"
     
    Ostatnio ni z tego ni z owego postanowiłem sobie odświeżyć internetowy kontent opatrzony tą zacną łatką uncanny valley, lecz później zupełnie przypadkiem ponownie nań natrafiłem, a teraz widzę, że i na naszym forum temat owej doliny został poruszony! Yay! Mam wrażenie, że z wolna owe dziwo zaczyna mnie w internecie prześladować .__. ale o tyle dobrze, że póki co tylko w internecie! Bo uncanny valley raczej nie chciałoby się spotkać w realnym świecie, albowiem do tego świata to zdecydowanie nie należy ;P
     

    Haha, patrzcie, co znalazłem! Że też potrafimy skucykować dolinę, ten fandom nie przestanie mnie zadziwiać~ :lol:
    __the_uncanny_horse_valley___by_cutieart
    chociaż dziwny kształt tej doliny wynikać może z tego, że jest jeśli się przyjrzeć jakby... rysowana od tyłu? xd

    I jeszcze coś ciekawego! Teoretyczne rozwinięcie klasycznej doliny ze spojrzeniem w przyszłość!:
    second%20uncanny%20valley.jpg
    czyżby idąc dalej w nadludzkość czekała nas druga dolina, huh? :D
    bo faktycznie, ludzie, którzy przesadzają z implantami budzą w społeczeństwie pewną niechęć~ zaś może to tylko kolejny krok ewolucji? x)


    Tak czy inaczej ostrzegałbym przed penetrowaniem doliny o ciemnych porach w towarzystwie braku żywej duszy, a to z tego powodu, gdyż jeśli chodzi o nightmare fuel, to Uncanny Valley naprawdę bogata jest w ten surowiec! ;]

  7. Pamiętam jak parę miesięcy temu w swoim poście narzekałem na dużą ilość powtórek, zaś teraz, po pobieżnym przejrzeniu tematu, muszę przyznać, iż przed tym postem naprawdę niewiele się ich zdarzyło, wygląda na to, że obecny awatar Pinki się spisał! x) No~ choć najnowsze strony już takie czyste nie są... x] Co nie znaczy, że nie znalazło się tu wcale całkiem ładnych i ciekawych artów! Wręcz przeciwnie, Pinka-pielęgniarka już się u mnie przerabia na awatar, a i nie wiem, kto wpadł na pomysł shippowania Pinki z kałamarnicą, ale jakem Greyjoy, mogę tylko to zatwierdzić! xD

     

    Siedziałem trochę nad tą galerią, ale chyba niedługo przeglądnę jeszcze raz, żeby już była zupełnie wyczyszczona. ~GFG

     

    pinkamena_by_featherblot-d7dau8c.png

     

    Ten art jakbym już wcześniej widział, ale... ^^"

    jakoś nie mogłem go przyuważyć w galerii,

    cóż... wielka szkoda jakby zaginął, c'nie? ^^

     

    tumblr_n8lrvf60Bz1s60y2io2_1280.png 

     

    Powyżej grimdark, poniżej~ saucy! x)

     

    44003017_m.png3qpZgJeOd6g.jpg

     

    v lol, ten crossover! :lol:

     

    tumblr_mycmz9hO6l1s60y2io1_1280.pngtumblr_mycmz9hO6l1s60y2io2_1280.png

    • +1 1
  8. Słucham piosenek z różnych zakątków globu*, od Pacyfiku aż po Atlantyk i muszę przyznać, iż Polska na tle światowej sceny... cóż, się niespecjalnie wyróżnia ^^ ale to w sensie, że zarówno pozytywnie jak negatywnie, nie mogę się rzecz, że polska muzyka jest jakoś szczególnie wybitna, niemniej również nie mogę się zgodzić z twierdzeniami jakoby była w jakiś sposób upośledzona, jak to wszędzie ma miejsce, znajdą się i dobre, i słabe pozycje, te ambitne jak i nie, te niedocenione jak i również nieuzasadnienie popularne... krótko mówiąc - światowy standard! ^^
     

    Bez urazy ale Polska -przynajmniej aktualnie- jest w takim dnie muzycznym ze w calym moim zyciu nie slyszalam jednego polskiego kawalka wartego uwagi. Wszystko na co trafiam to badziew do ktorego wiekszosc spoleczenstwa ma zwyczajny sentyment ktory nie ma absolutnie nic wspolnego z jakoscia. W sumie jak teraz o tym mysle to- o zgrozo- jedyne dobre teksty slyszalam u Lony i Eldo. Pop lezy, rock szczegolnie, dobrego wokalu ze swieca szukac, teksty przewaznie brzmia glupio...

    Ej, ale bez takich herezji może!! Gusty gustami, nie każdy musi lubić krajową muzykę, ale zaraz tak daleko idące i pochopne wnioski?!
    Nie uważasz, że jest to odrobinę krzywdzące dla niezgorszych polskich wykonawców, których to wbrew pozorom jest niemało?
    Na przykład... ^^

     

    Co z tym utworem jest nie tak? Aranżacja na gitarę nieciekawa? Za mało wariacji na smyczkach? Wokal nie daje rady? Tekst za mało ambitny? Czy naprawdę ta piosenka nie jest warta choć odrobiny uwagi?? Zaprawdę wg mojej skromnej opinii daleko temu od dna, zaś 2012 wybił -przynajmniej aktualnie- niedawno. I choć może to nie jest muzyka na co dzień puszczana w komercyjnym radiu (zresztą kto by się tym przejmował? W tego typu stacjach rzadko pobrzmiewa coś ambitnego, nie tylko w Polsce), to jednak jest to polska scena muzyczna ^^
     
    A że teksty brzmią czasem głupio... heh, bo w polskim nie można śpiewać byle czego x) o ile w angielskim czy innych to jeszcze przejdzie, bo muzyka może być fajna, zaś tekstu niekoniecznie idzie zrozumieć, to po polsku ciężko zlekceważyć słaby tekst... Naprawdę, wystarczy obejrzeć to wideo, aby się przekonać, że zagraniczne hity może fajnie brzmią, ale... tekst lepiej pominąć, doprawdy na tym tle Polska nie prezentuje się blado :D 
     

    Co za ironia ze ktos tu wymienil Edyte Gorniak. Jedyny talent w kraju, bardziej z Ukrainy chyba niz z Polski i wyleciala do USA bo tu nie miala co robic.

    Co ma Edytka do Ukrainy? o.0
     

    indonezyjski

    Tajwański, Chriss, tajwański to zespół~ :v
     

    Jelonek - BaRock (bez tekstu, ale muzyka bardzo ciekawa)
    Spoiler

    Tutaj chyba link zły Ci się wstawił, bo w spoilerze miast Baroku jest znów Imperium Uboju x)
    Na szczęście akurat ten utworek znałem, pozostałe zaś - te od Huntera, słyszę po raz pierwszy, niemniej już je lubię, zaprawdę ładny wybór! ^^
     
    A skoro już jesteśmy przy metalu~

     

    Żywiołak - Żywiołak, nie dość, że jest to polski zespół, to jeszcze piosenka jest o Polsce i Polakach, a że dodatkowo to folkmetal, znaczy przesiąknięty jest swojskim, słowiańskim klimatem, to już w ogóle chyba jak żaden kawałek tu pasuje! No... a że także jest niczego sobie~  zachęcam do przesłuchania! ^^
     
    W ogóle jeśli chodzi o metal, to w podgatunku zwanym czarnym metalem, muszę przyznać, Polska prezentuje się naprawdę dobrze, nie ustępując jakością tak kvltowym projektom jak Mayhem czy Burzum, tylko może popularność kuleje~ chociaż też nie do końca, gdyż w blackmetalowym udergroundzie polskie zespoły są nawet, nawet kojarzone ^^ zaś jeśli chodzi o ilość, to wg tej mapyEncyclopaedii Metallum wychodzi na to, że jesteśmy w światowej czołówce**!! x]

    Oto jeden przykład, ino ostrożnie, to ciężka i ostra muzyka!! Nie aż tak niestrawna jak harsh noise, ale... kto noise nazywa muzyką? xd wszak jak sama nazwa wskazuje nią nie jest... niemniej black metal też nie jest delikatny ^^
     
    ~~
    I to by było na tyle, hmm... chociaż~ jaki byłby ze mnie avatar, gdybym nie zarzucił jakimś randomem na koniec? :ming:
     

    >>BONUSOWE WIDEO<<

     
    *-szczegółowe statystyki wyglądają następująco: http://puu.sh/aJEnE.jpg
    **-czarnym kolorem zaznaczone są państwa z ilością kapel +500.

    • +1 1
  9. Elfen Lied, taa... czy raczej winienem je nazwać O castitatis lilium~♫ albowiem to była najmocniejsza część anime~ pamiętam!  :D
     
    Wyjątkowo zacznę po kolei, wyjątkowo w sensie po kolei, czyli od początku pierwszego odcinka, a co tam mamy? Krew, krew, flaki, krew, dużo przemocy, wiele niepotrzebnej śmierci (w tym nawet jednej, zapowiadającej się na bardziej rozbudowaną, postaci), a ponadto zabójczą i zabójczo uroczą, krwistoróżowowłosą piękność w adekwatnym do jej urody stroju (i kasku - bezpieczeństwo przede wszystkim!), zaś to wszystko w obudowie z zimnej stali i szkła z pobrzmiewającym w tle~ Kyri-ieeeEEee-eeEE-eeee,ignisdivine,eleison~♫ ...no, czego od anime chcieć więcej?! ^^
     
    Krew, cycki i nabożna muzyka, odpowiedź na powyższe pytanie nasuwa się sama - niczego!! I gdyby tylko w tym momencie się Elfen Lied nam łaskawie kończyło, dałbym tej krótkometrażówce z czystym sumieniem 10/10! Lecz diabeł tkwi w szczegółach... w tym przypadku szczegół polega na tym, że~ anime się nie kończy po tych 10 minutach i trwa nadal jeszcze jakieś 12,5 odcinka. Tyle rzecz można jeszcze schrzanić w tym czasie, zaś twórcy najwidoczniej postanowili wykorzystać tą nietypową możliwość i w efekcie jest się do czego przyczepić, oj jest do czego ;]
     
    Po pierwszym obejrzeniu nawet nie wiedziałem, do czego konkretnie można by mieć wątpliwości, ale pewna niewidzialna siła ~ niczym wektor dicloniusa ~ nie pozwalała mi wystawić wyższej noty niż ósemka... Gdzie leżał problem? Czy chodziło o to, że nie rozwiązano paru ważnych wątków, a skupiono się na tych w zasadzie nieistotnych? A może to wina postaci? Że zbyt przerysowane? Pozbawione inteligencji? Nuż problem tej serii leżał w tanim wyciskaniu łez, pseudointelektualizmie czy też kiczowatej próbie wywołania sensacji nadmierną ilością treści gore..?
     
    Hm, sądzę, że dla każdego coś się znajdzie, jeśli ktoś nie polubił Elfen Lied, szybko wynajdzie własne argumenty dlaczego nie - wybór będzie miał niemały. Z kolei mnie nie tak łatwo jest je ocenić, bo jednocześnie się mi spodobało (nieee, nie tylko ze względu na początek xd), ale z drugiej strony jestem świadom tych licznych niedoskonałości i... ech, cóż, efekt daje nam u mnie dość nietypową ocenę na portalu filmweb - zazwyczaj serduszka(ulubione) rozdaję produkcjom ocenionym na 10, 9, zaś Elfen Lied jest jedyną ósemką z tym znaczkiem... hipsterstwo tak bardzo na 100%!
     

    Dlaczego Lucy nie mogła być po prostu naturalnie zła? No tak, bo tak przewidzieli twórcy. Ale nie podoba mi się to, że, jak w większości filmów/książek/seriali, główny bohater jest tłumaczony ze swoich słabości przez czynniki zewnętrzne.

    Tłumaczenie zła, bo tak jest raczej mało satysfakcjonujące, nie uważasz? Choć czasem lepsze i takie tłumaczenie niż przerdzewiała sztampa, zresztą co jak co, ale wymówka "miałam trudne dzieciństwo" jakoś nie przekonuję mnie do usprawiedliwienia seryjnych morderstw z zimną krwią na przypadkowych ludziach. Albo "ledwo poznany chłopak mnie okłamał, chyba się potnę~ albo lepiej od razu potnę całą wioskę i jego rodzinę, na jego oczach! Może dzięki temu mnie nawet polubi! Nya! :3" Proszę... Lucy jest zła do szpiku swoich rogatych kości, a zabijanie sprawia jej przyjemność swego rodzaju~^^
     

     


     
    Z kolei Nana, o, to już zupełnie inna bajka! Podobnie jak Lucy, tudzież inny przedstawiciel tej zmutowanej ludzkiej rasy, ma silnie rozwinięte mordercze instynkty, niemniej w przeciwieństwie do swojej krewniaczki jest w stanie nie dawać im upustu... chociaż w związku z tym może być nieraz gorąco. Nana nie potrzebuje schizofrenii, aby normalnie funkcjonować w społeczeństwie, Lucy mogłaby od niej przykład brać, a nie odcinać jej kończyny... cóżże za brak manier - kończyny obcinać, gdzie ona się chowała? W lesie? -__- Tak czy inaczej Nana pozostała moją ulubioną postacią serii, a nawet należy do elity moich ulubionych postaci na MAL!* Przy to właśnie jej wątku najbardziej się wzruszyłem (przypadał on bodaj na 2-3 odcinek) i w sumie resztę serialu obejrzałem głównie przez wzgląd na naszą Siódemkę ;3
     
    ~~
     
    Nie wiem, czy polecać czy odradzać koniec końców... no chyba że lubi się bezsensowną krew i przemoc, i to od czasu do czasu przeplataną problemami życiowymi rodem z telenoweli~ czyli w skrócie jest się odrobinę nie ten teges ~ wtedy to polecam w ciemno!! ^^ Swoją drogą w ogóle, aby to polecać trzeba być lekko nie za bardzo ;/
     
    *-jest to elita, gdyż limit postaci, które można dodać do tej grupy tam wynosi zaledwie 10! nie jest to łatwy wybór, niemniej Nana się zakwalifikowała, yay! ^^

    • +1 1
  10. Ostatnimi czasy coś nie mam szczęścia do tytułów anime, jak na coś trafiam to albo średnie i znośne, albo w ogóle jakieś takie nieoglądalne, że szkoda słów. BRS z kolei obejrzałem trochę dawno (no, nie aż tak, z rok temu) w znacznie fortunniejszym sezonie, gdzie ze znacznie większą łatwością trafiałem na dobre tytuły, taa... lecz BRS do nich nie należał! ^^

     

    Ogólnie zgadzam się z większością tutaj nieprzychylnych opinii, anime ładne, jednak jeśli chodzi o jego treść jest takie... ych, pokusiłbym się o nazwanie tego zmarnowanym potencjałem. Wizualnie jest śliczne, zwłaszcza te sceny bitw wojowniczek, gdzie każda reprezentuje inny kolor, styl walki, broń, ubiór i osobę w alternatywnym świecie. Właśnie przez wzgląd na jedną z nich zdecydowałem się zabrać za to anime... kto mnie zna, domyśli się o której mowa x]

     

    No tak, jednak całościowo nie mogę orzec, aby ta produkcja sprostała oczekiwaniom, niestety :/ na początku, gdy te dwa przedstawione światy się jeszcze nie przeplatają, wszystko wydaje się być fajnie, niemniej później, gdy pojawia się już to tłumaczenie, co ma jedna rzeczywistość do drugiej, to to tłumaczenie jest takie jakby... strasznie naciągane i ten, finał trochę taki... tani, że ech, nie, no nie, po prostu niee .__.

     

    Muzycznie - na muzykę wewnątrz serialu nie zwróciłem uwagi, podobnie na ending, opening zaś owszem, ale zasadniczo tylko dlatego, iż znałem go już wcześniej i nie mogę powiedzieć, aby był poza tym jakiś szczególny, Miku ma pełno lepszych kawałków ;P

     

    Podsumowując - mehhh... szkoda czasu, lepiej wziąć się miast tego za Madokę Magikę, niektóre motywy są nawet zbieżne, a to w przeciwieństwie do BRS warto, naprawdę warto zobaczyć ;]

  11. I nie jestem pedziem D:

    Aahaa... no jasne, że nieeee... mhm... :rd11:

     

    Bo generalnie, czemu to zawsze tak wygląda, że koleś widząc yuri - e spoko, fajne, słodkie, widząc yaoi - BLE SPŁOŃCIE, a u pań zazwyczaj wygląda to tak, że yaoicami się jarają, a yuri albo lubią, albo jest im obojętne, albo nie lubią, ale nie rzucają się aż tak XD

    Pewno to wynika z tego, że, wbrew różnym opiniom, płcie różnią się od siebie znacznie bardziej niźli tylko paroma cechami zewnętrznego wyglądu (hmm... choć i to akurat nie zawsze xd), stąd też różna reakcja na produkcje przedstawiające takie relacje wśród swojej i odmiennej płci. Warto jednak zwrócić uwagę, iż bez względu na płeć yuri jest bardziej obojętne, zaś yaoi budzi skrajniejsze emocje, w nieważne jakim kierunku.

     

    To też nie bierze się znikąd, niemniej sądzę, iż wywnioskowane z kolei dlaczego tak się dzieje wymagałoby trochę bardziej rozbudowanej analizy, jednakowoż w dalszym ciągu sprowadzałoby się to do różnicy między płciami na różnych płaszczyznach, od fizycznej po kulturową ^^ 

     

    Czy to normalne jak zwykły chłopak ogląda Yaoi,

    Nie-e. Raczej to jest odstępstwo od normy, jeśli o to pytasz x]

    Z drugiej strony~ to, że ktoś siedzący na forum o kolorowych kucykach przejmuje się jakąś normą jest dla mnie~ no ten, dziwne xD

  12. @Goldeneye 007
    Początek, takie trochę śmieszne tłuczenie się, ale potem... ten motyw całkiem ładnie brzmi na tych instrumentach, a ostre dźwięki bardzo ładnie podkreślone ^^ Ogólnie brzmi to nieco w stylu lat '80, zaś 1:13 mmm~ dobra, będzie... 7.3/10
     
    @115 CoD Zombies
    Całkiem fajny metal! Lubię jak ostry growl miesza się z czystym wokalem, i reszta kawałka też niczego sobie... 7.4/10
     
    ~~
    A teraz czas na moją propozycję, a będzie nią mój ulubiony motyw BGM z gry Alice, Madness Returns - Queensland!!

     

  13. Rany, jakie to nudne, rzekłbym, że to domena punku, ale... nieee, sam znam ciekawsze kawałki, poza tym to samo mogę rzec o każdym gatunku, zaś ten kawałek jest... mało ciekawy, pozytywny, lecz... nah, no mercy, co najwyżej... 5.5/10
     
    Ok, to teraz coś znanego, lecz znanego głównie z coveru, tu zaś prezentuję oryginał niemieckiej punkrock-kapeli~!! ^^

     

  14. Heh, to nam je trochę na różowo zabarwi, prawda? ^^ A takie różowe i puszyste ciasto już piekliśmy wcześniej! Poza tym, czy znów musimy się wysługiwać innymi kucykami, aby przygotować trochę wypieków? xD

     

    No dobrze, to może teraz coś innego, to co lubią wszyscy - żelki!!

    Mogą być jak to żelki - tęczowe, lecz takie być nie muszą~

     Jakieś sugestie co do kolorów i jak je uzyskać~? ^^

  15. Mam też teorie, że upodobanie do jednej z tych księzniczek u bronego wynika z jego trybu życia. Broniacz całą nocą gra na kompie, śpi do 13, ma prawicowe lub umiarkowane poglądy - Lunarny. Broniacz Wstaje sobie tak o 8-9, cieszy się dniem na dworze, jest leniwym kasztaniakiem lubiącym socjalizm - Solarny. Co o tym myślicie?

    Hmm... mhm, mhm... dobrze, po długiej i gruntownej analizie stwierdzam, że~ niiiiiiijak to się ma do rzeczywistości ;P

     

    Zobacz, ta teoria krucha jest jak plasterek popiołu, jakoś nie zauważyłem, aby poglądy prawicowe były jakoś szczególnie popularne wśród lunarnej braci, tak samo nie udało się mi przyuważyć, aby wyznawcy solarnej księżniczki byli w jakiś sposób bardziej socjalistyczni, mało tego, rzekłbym nawet, że jest wręcz dokładnie odwrotnie, więc z tego chyba jasno wynika, iż nie ma co dawać wiary takim rozgraniczeniom x]

     

    Jeśli miałbym nadawać jakieś cechy uczestnikom sporu, to solarni byliby bardziej konserwatywni, służą jedynej słusznej księżniczce, która rządziła już przez wieki wieków i niech rządzi nadal! Ave Regina! Trochę jak cesarz za cesarstwa Rzymskiego albo cesarz feudalnej Japonii - wcielenie bóstwa. Lunarni z kolei to rebelianci, niebojący się zmian rewolucjoniści zrywający z tradycją i jedyną słuszną władzą... ci zaś trochę niczym rewolucja francuska albo październikowa, albo... wiecie, wszystkie rewolucje w sumie są do siebie podobne... viva la revolutión! xd

     

    Przy czym, haczyk tu tkwi, te wszystkie cechy opisują lunarnych i solarnych aktywnych w sporze między księżniczkami, to znaczy opisuje kuce z rozbitej Equestrii, którzy faktycznie są zaangażowani w ową wojnę, brony, który jest odpowiednio SE/NLR, może mieć zupełnie błahe powody, aby lubić jedną czy drugą księżniczkę, przeto tym bardziej dystansowałbym uzależnienie tego wyboru od jego preferencji politycznych czy trybu życia... ;x

     

    ~~

     

    i nie ma większego sensu debatowania nad tym dlaczego tak a nie inaczej. A jak by Celka byłaby ulubienicą to też byłyby debaty?

    Ależ, moja droga, cóż złego jest w dociekaniu dlaczego? x)

    i w braku posiadania sensu też tak swoją drogą? xI

    I tak, sądzę, iż wtedy również byliby debaty ^^

     

    A dlaczego nie rozmawiamy o tym dlaczego nikt nie lubi Cadens?

    Hmm... może dlatego, że nikt jej nie lubi~ dlatego nikt o niej nie rozmawia!! yay, to nawet logiczne!! xD

     

    ~~

    A na soczyste podsumowanie~ ^^

     

    Luna - manestreamowcy

    Celly - hipsterzy

     

    (długo, długo nic...)

     

    Kredensja - überhipsterzy

    Twilight - Siper

  16. Miły ambientowy wstęp, prawda, rozpoczyna, zaś reszta~ to brzmi niemal identycznie jak post-metalowy Year of No Light!! xd A niektóre motywy są jakby podobne do post-rockowego The End of Science... mam wrażenie, że wszystkie post-y są do siebie podobne, z tym charakterystycznym ciągłym w tle szumem, czy to faktycznym statycznym szumem czy też hałasem elektrycznej gitary... hmm, no niezły jak każdy z nich, ale jakoś nie jest tym samym zbyt oryginalny, patrz: przykłady w linkach (wg mnie lepsze btw.) więc... 8.3/10 ;P

     

    A teraz czas na coś-nie-coś z dalekiego orientu!!~ Rin' była grupą teoretycznie j-popową i faktycznie, dziewczyny miały na swoim koncie parę piosenek w tym stylu, niemniej w praktyce większość, jakie poznałem zaliczyłbym raczej do wschodniego folku i to te utworki szczególnie umiłowałem, zwłaszcza dwa - kagami tsuki i właśnie innocence, i zaprawdę, przydało by się więcej takich uduchowionych melodii, starczy już tego przesłodzonego kiczu wszędzie ;__; (to też jest fajne, ino w umiarze xd)

     

     

  17. 9 minut, a na sam początek łupanie i nudy... taki trochę to słaby start ;P ale no dobra, od gdzieś tak od drugiej minuty jest lepiej, głównie za sprawą wokalu, a ponadto fajnie się tego kawałka słucha, zajmując się czymś innym w tym samym czasie, a z nie każdym utworem się tak da~ no niech będzie takie... 6.9/10
     
    Trochę temat nam skostniał, ale i tak lepiej się trzyma niż blues czy reggae ostatnio~ ^^ kolejny utwór: Teardrop by Massive Attack!
     

     

     

    • +1 1
  18. Wygląda na to, że księżniczka Arjen jednogłośnie, yay!! ^^

     

    To jes on... :v

     

    Tak? o.O w każdym razie sprawia wrażenie na umiejącego się obchodzić z niebieskimi~ niech będzie!
     
    To uczucie, gdy nie masz pewności, czy chodzi o Smerfy, policję, kuce czy choćby kamienie... :v umm... kto następny?! ^^
     
    Metal - złoto, a właściwie jego ruda, śliczna, prawda? ;]
     
    98.jpg

     

    Niezaprzeczalnie!! Ale kto jeją zaadoptuje, hmmmm?! x)

×
×
  • Utwórz nowe...