- Nie tak szybko cukiereczku. Musimy sobie coś wyjaśnić - powiedziała podchodząc do ciebie - Tydzień temu gdy wyszłaś do Twilight zapomniałam ci dać jabłek dla niej i poszłam za tobą. Gdy byłam pod jej domem już miałam wejść, lecz usłyszałam, że nie jesteś z tego świata. Nie powinno mnie to interesować i z góry przepraszam za związanie ale boje się teraz. Nie wiem kim lub czym możesz być. Nie wyglądasz na kogoś złego i dobrze o tym wiem. Jesteś tu już około 2 tygodnie, lecz nigdy tak o tym nie myślałam.