-
Zawartość
4953 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Wizio
-
-
N: Broniacki
A:
S: Ładnie zrobiona
U: I like it.
-
Jest Poznaniakiem
-
Bardzo zacięcie broni masła.
-
Kawaiii
-
Zgłaszam się.
-
No jak można było nie grać w MDK? To jest wręcz klasyk dobry gier. Ile ja dzieciństwa nad tym spędziłem. Oczywiście nie znałem wtedy dobrze angielskiego, więc leciałem równo grę, nie znając większej fabuły. Generalnie utwór jest bardzo dobry, ale daje 9.5/10. Do oceny 10/10 brakuje trochę mu.
Teraz dam utwór, który (moim zdaniem) pochodzi z jednej z najlepszych serii, o grach strategicznych. MOIM zdaniem jest to najlepsza gra, w jaką kiedykolwiek miałem zamiar zagrać. Daję soundtrack USA, z gry Command & Conquer Generals. -
Pochwalony.
-
Eukaliptus
Poboczny funboy Derpy
-
Lubi małe dziewczynki ._.
-
Polityk Meish
Spółka pożegnalna
-
Nick: Świerk
Tytuł: Naczelny fan ognia (I have not ideas)
-
Pewnie podchodzę do beczki, a następnie zacząłem się wpatrywać prosto w nią. Po chwili jednak zdecydowałem się włożyć głowę do beczki pełnej cydru. Chwilę mi łowy zajęły, ale ostatecznie wylowiłem... hełm Nightmare Moon.
-
Rzucam w KreeoLe, gdyż nie mam nic lepszego do roboty.
Przez przypadek zamiast dynią rzucasz Angelem... To nie skończy się zbyt dobrze... -
Uwaga gwiazda radziecka (zniszczona i wyrzucona jakiś czas temu)
Ty wredny człeku ;_;
-
Sezon 1
Odcinek 15
PL: Rożowa intuicja
Ang: Feeling Pinkie Keen
Akcja: Reakcja na słowa Twilight.
-
Szkoda mi tego, ze nie słychać pełnego i w pełni okazałego utworu, ale rozumiem. Utwór tez już wiele razy słyszałem, i podobał się mnie. Wystawiam 8/10
Teraz dam utwór z Call of Duty World at War. Jest to kampania Armii Czerwonej. Jedyne co mogę powiedzieć, to... "For the Mother Russia"
-
Muzyka sama w sobie nie jest zła, ale nie pasuje do klimatów wojennych. Utwór wpada w ucho, ale to nie to samo, co ciezkie klimaty wojny. Daje 8/10
Tutaj kładę na tacy dość stary utwór ze starego moda do gry Gothic 1. Mod nosi nazwe Mroczne Tajemnice, i jest znany... całkiem bardzo, gdyż w końcu jest Polski. ^^ -
Takie... średnie. Nie było złe, ale najlepsze tez nie. Daje 6/10.
Teraz dam jeden z fajniejszych utworów z gry "The Walking Dead." Jest to podczas przebijania sie do Hotelu w 5 rozdziale.
-
Odpowiedz brzmi:
eng: Bridle Gossip
pl: Konska Plota
PS: Jest to 1 sezon, 9 odcinek.
-
- Cholera... nie chce się zatrzymywać, ale dłużej już nie pociągnę - powiedział do siebie cicho, a następnie rozejrzał się dookoła. Dostrzegł, iz jest na jakiejś polanie, która o dziwo była... czysta i pusta. Brakowało na niej... codziennego widoku śmierci, który widział już niejednokrotnie. Ucieszył się w głębi siebie, ze nie musi spać z jednym okiem otwartym. Aczkolwiek tak czy siak będzie musiał uważać na to, to będzie się tu działo. Nigdy nie wiadomo, skąd horda, czy tez bandyci mogą przyjść. A samotny, wykończony kucyk z kilkoma przedmiotami, to dla tych łachudr skarb. Aczkolwiek lepsza śmierć od kocka, niż zostanie zjedzonym, rozszarpanym itp, itd przez te chodzące odkurzacze do mięsa. Czarny kucyk rozejrzał się w poszukiwaniu jakiegoś drzewa, na które resztkami sil będzie mógł się wspiąć oraz tam odpocząć. Bycie na wysokości, to najlepszy sposób na unikniecie kąsaczy.
-
Fachowa krytyka godna mistrza.
-
Luna sprzeda zamek Canterlocki, a następnie ucieknie z całymi dochodami do Manehattanu, po czym wejdzie z pewnością do kasyna, gdzie zamówi szklankę Whisky, a potem postawi wszystko w ruletce na czarną 24.
-
- Jeśli mam być szczery wobec siebie, to liczę na szybką śmierć... aczkolwiek wiem, że pewnie czeka mnie długie i bolesne zagryzanie, patroszenie, torturowanie przez te chodzące trupy, a następnie pewnie stanę się zabawką jakiegoś nekrofila - powiedział cicho do siebie, dalej idąc na przód.
- Super... teraz jeszcze gadam do siebie... - pomyślał z irytacją. - Zawsze wolałem brak towarzystwa, a teraz nagle brakuje mi go... ten świat jest niesprawiedliwy, ale i denerwujący - ciągnął dalej, nie zwalniając kroku. Na razie jego jedyną przeszkodą było jego obolałe ciało, które pewnie było trochę wycieńczone i poobijane przez... te "wspaniałe" przygody, które przeżył. Aż mu się odechciewa żyć, gdy tylko pomyśli o zdarzeniach, które miały miejsce w niedalekiej przeszłości.
-
Superextrasoawesometwentypercentcoolerfruitextermination to zabawa dziwna z nazwy, aczkolwiek przyjemna dla wielu kucyków, którzy lubią super extra niesamowitą przygodę, która nie tylko jest pełna przygody, ale jest i przygodowa. Podczas takich przygód dzieją się przygody. Tą przygodą nazywamy Superextrasoawesometwentypercentcoolerfruitextermination. Jak pewnie sama nazwa wskazuje, to owa zabawa polega na niszczeniu 20% Ponyvillskich owocóc o różnych kolorach. Trzeba to robić ze super extra niesamowitym uśmiechem na ustach, oraz super extra niesamowitym uśmiechem zapałem, który sprawia, iż owoce, które niszczy się w tej super extra niesamowitej konkurencji zwanej Superextrasoawesometwentypercentcoolerfruitextermination są jeszcze bardziej super extra niesamowicie rozkwaszone i zniszczone.
[Zabawa] Oceń poprzedniego użytkownika v2
w Gry i zabawy
Napisano · Edytowano przez Ouka Yuuouji
N: Pan wielonickowy, który często zmienia nicki. No problem.
A: Not bad.
S: I love wolfs!
U: This is a good boy.