marvelus113

Zapomniałem napisać: nowe arty będę udostępniane w dni: środa ( jeżeli będę miał czas na zabawę w artystę plastyka), czwartek (środa jest dla mnie wolna więc mam czas na arty), sobota ( jeżeli będzie mi się chciało wyłudzać komputer pod wieczór) i niedziela ( dzień wolny, a arty z soboty już z pewnością będą wtedy wgrane). Moje fanarty będę dodawał przynajmniej raz na tydzień. Czasami kilkukrotnie po 2-3, a czasami raz w niedzielę po np. 8. Pozdrawiam i mam nadzieję że Chrysalis Version 1.0 spodoba się wam.

Nogalik, jak obiecywałem, tak zrobiłem. Nie miałem zbytnio czasu na kończenie, lecz przed chwilą powstała wersja 1.0. Jutro ją przekopiuję na kompa, ddodam i zobaczysz co zmieniłem, poprawiłem, dodałem. Dziś już tego nie zrobie (brak dostępu do kompa, pisze z telefonu.) Wróce ze szkoły (coś koło 16.00) i powinno być.

YAY! Nareszcie lista fanów naszego smoczątka. Dopisz mnie.

Zauważyłem, że większość postów odnosi się do pierwszego odcinka 3 sezonu. Można przecież wrócić do wcześniejszych. Np. jak zamienił się w prawdziwego smoka. To dowód na to że nikt nie chce żeby dorastał. Do tego nie uważam żeby był on pomocnikiem Twi. Oni się wzajemnie uzupełniają.

A moim zdaniem Pinkie za mało odwalało. Raz tylko za szpiega i tyle. :(

Spike, czy przed książęcym weselem znałeś Cadence? Jak ci się żyje jako pomocnik Twi?

Jak chciałeś, tak zrobiłem. To jest jeszcze faza projektów, ale jak już będzie skończony to napisze. Chrysalis, Version 0.5

Jeden z lepszych odcinków jakie widziałem. Szkoda że tak mało było powiedziane o Sombrerze, ale kryształowe kuce są epic. Crystal Heart też było spoko. Ogólnie odcinek 9,5/10 moim zdaniem.

Używać Linuxa

Ok, zapamiętam to, i chyba może wezmę się za cieniowanie. Kto wie, może lepiej będzie wyglądało? A, i chce powiedzieć że mogę rysować na zamówienie.

Tak się zastanawiam: mówią mi że ładnie rysuje, to może wrzucę parę artów ode mnie. http://imageshack.us/photo/my-images/545/img0004rk.jpg/ Tłajlajt http://imageshack.us/photo/my-images/441/img0003my.jpg/ Pinkie + Rainbow http://imageshack.us/photo/my-images/39/img0002tw.jpg/ Zua Flutterka http://imageshack.us/photo/my-images/217/img0001yrh.jpg/ Apple Jack z pomarańczą (odpowiednik żółtaczki) I jak myślicie? Bo trochę się wstydzę.

Te rysunki są super. Nie mam pytań ani zastrzeżeń. Czekam na więcej bo są 20% cooler niż niektóre które widziałem na tym forum.

Nie jest źle. Jak usłyszałem piosenkę "Smile" w polskiej wersji językowej to myślałem że się porycze z śmiechu. Tekst nie jest źle przetłumaczony, ale zgodze się z poprzednikami. Miejscami nie do rytmu i troszeczke zła barwa głosu.

Zauważyłem jedną rzecz. Na dużej części z tych rysunków nie ma CMów. Jak to tak? Poza tym, naprawdę, rysujesz za chude nogi. Radziłbym też rysować ołówkiem i szkicować to. Lepiej wygląda. I zawsze możesz zetrzeć.

Anime- jest świetne. Naprawdę look good. Za to kucyki. Po pierwsze: Nie rysuj im kopyt. One mają jednolite nogi. Po drugie: Skróć nogi, tułów, głowę. Po trzecie: głowy zaokrąglaj. Po czwarte: taka RD ma zdecydowanie krótsze skrzydła. Ale ogólnie spoko.

Myśle że to nie tak, że Pinkamena chce sobie coś zrobić albo cuś w tym stylu. Poprostu chciała by się pozbyć Pinkie chodźby straciła Element Harmonii, szczęście, przyjaciół. Uważa że jej druga forma nie powinna istnieć. Ale za każdym razem kiedy coś takiego próbowała by zrobić przyjaciele jej nie pozwolą. No i odezwie się w niej Pinkie.

Moim zdaniem następuje to tak: Pinkamena która jest poważna, no i... powiedzmy wprost- smutna i nie lubi się cieszyć uznaje Pinkie za coś w stylu lustrzanego odbicia, które może się w niej pojawić jeżeli np: stanie się coś niesamowicie wesołego. I na odwrót. Pinkie ---> Pinkamena robi się pod wpływem niewykle smutnego impulsu (jak wtedy, gdy myślała że przyjaciółki ją opuściły). Jest to coś w stylu hmmmmm... reikarnacji za życia. Z jednej osoby staje się drugą. Ale do rzeczy. Pinkamena uznaje Pinkie za coś wstrętnego, złego itp. z takiego powodu że jest najzwyczajniej w świecie zbyt wesoła. Każda klacz zna ją pod postacią Pinkie i każdy ją za nię uważa, a ona chce być traktowana poważnie.

Ach. widzę mnóstwo postów od... 27-09 xD Dobra, ja też podam nick tak dla przyzwoitości. Marvelus113 Mam maaaaase czołgów. Tylko 15. Są nimi: Pershing , T29, T25 AT, T25/2, Chaffee, Leopard, VK3001 P, VK3601 H, Hetzer (chwilowo), T-50, T-150, KV-1S, ARL V39, AMX 13 75. Więc moge grać naprawdę ze wszystkim.

Książki są super. Do tego kopalnia cytatów. Mi się chyba najbardziej podobała rozmowa Ciri z Yarpenem(??? Bo nie pamiętam czy z nim czy z Zoltanem) o tym jak byli bici.

Hmmmmm. TOP 5... Mi chyba trzeba TOP 50. xD Ale poza tym: 1. The Offspring- "Days Go By" <3 2. The Offspring- "Dirty Magic" Również <3 3. Lostprophets- "Can't Catch Tomorrow" 4. Papa Roach- "March Out of the Darkness" i "Time Is Running Out" na równi 5. I na koniec... Circle of Bards- "Bridges We Shall Pass" i "Ostatni Rejs"

Ahhh. Stare, dobre czasy kiedy się grało Vidominą, miało się 20 lvl, mistrzowką nekromancje i płaszcz nieumarłego króla, gdzie z 5 chłopów pozyskiwałeś 3 lisze. To były czasy.

Ja mam na przykład dziwny rodzaj arachnofobii. Kiedy widzę wielką, owłosioną tarantulę nic sobie z tego nie robie, ale np, gdy widze jakiegoś małego dostaje sraki. Albo mam lęk wysokości. Ale walcze z tym. Z lękiem wysokości próbuje tak, że podchodze do miejsca gdzie jest spadek, stoję tam i patrzę się w dół. Mi pomaga. Za to z arachnofobią robie tak, że małe pająki żyjące w Polsce nie są jadowite. Jakoś wtedy żyje.

Śmierć jest the best. Bardzo fajny jest z nim wątek w Morcie, ale w Czarodzicielstwie też jest genialne. "Ten koń przewoził już ludzi, setki, tysiące, całe armie i grody, ale was przewozić nie będzie. Ale dlaczego? Bo tak powiedziałem. Świetnie, jak to będzie wyglądać, 1 jeździec i 3 pieszych apokalipsy". Cytuje to z pamięci, więc nie jestem pewien czy dobrze napisałem. A co do nieścisłości z książkami- książki gdzie występuje Ricewind należy czytać w kolejności ukazywania się, tak samo o Śmierci i Moistie.

Spoko wywiad, jednak brakuje jednego. Miliarda pytań w ciągu jednej części wywiadu. A co do znaczków. IE, największy wstyd jaki można mieć. ;_;