Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Swego czasu reklamowałem na forum swojego bloga. Pierwsze opinie nie należały do pozytywnych - i słusznie, ale jakoś to wszystko ogarnąłem. Efekty możesz sprawdzić sama - link w sygnaturze. Nie powala, ale jest jako-tako. 

     

    Możesz poprosić jednego z forumowych grafików aby zrobił ci jakiś prosty, ale ładny banner. Aha. I zmień kolor czcionki ponieważ źle się go czyta - razi w oczy. Warto też zmienić tło. Wystarczy jakieś proste (masz tam gotowce). Te powtarzalne są paskudne. Eksperymentuj do skutku :) 

  2. Jak dla mnie - świetny odcinek, który choć raz nie był za bardzo przewidywalny po 5 minutach. Każdy jest, ale ten nie był do bólu. Poza tym - Discord. Przy nim nie wiadomo czego się spodziewać. Najbardziej przypadły mi do gustu:

     

    - Big Mac jako "Appleborn" - poza tym, zbroja dla "konia" xD

    - Spike jako - "Gandalf" (dobra... trochę na siłę)

    - Czwarta ściana i nabijanie się z Celestii

    - Discord

    - Bulls(alls)eye :lol:

    - No nie wiem, czy to powitanie jest godne męskiego wieczoru. Spike najwidoczniej pozazdrościł Twilight. 

     

    Pozostaje czekać na odcinek, w którym zobaczymy co M6 robiło gdy ich nie było :) 

    • +1 4
  3. W końcu zagrałem w Layers of Fear. Kupiłem ją wraz z DLC za prawie 90zł. BARDZO długo się wahałem. Wiedziałem, że jest krótka... No i ta cena. Ale w końcu powiedziałem sobie: "a chrzanić to... niech stracę". No i straciłem. Nerwy. Kuźwa jakie to jest straszne. Od lat chciałem zagrać w coś, co będzie przypominać film "Nawiedzony: Niektóre domy rodzą się złe". Innymi słowy - grę, która straszy powoli, a nie psycholem z siekierą. 

     

    Jestem pod ogromnym wrażeniem. Fabuła wciągnęła mnie na dobre - powoli domyślam się o co chodzi i nie mogę doczekać dodatku (pokazuje wydarzenia z innej perspektywy). A że należę do graczy, którzy sprawdzają każdy zakamarek... Cóż. Biorąc pod uwagę dodatek, czeka mnie jeszcze kilka godzin "męki". Niektóre momenty są po prostu mistrzowskie. Ktoś powie: oklepane, było w 389384984 horrorach itp itd etc. I co z tego, skoro wykorzystano to i zrobiono po mistrzowsku? Widziałem wiele wideorecenzji z tekstami typu: "to symulator chodzenia, nie ma wrogów"... Chcecie wrogów? Wracać do (przereklamowanego) Outlasta :P 

     

    Gameplay - uwaga - SPOILERY!!!

    Spoiler

     

     

     

    Zanim ktoś napisze - ale lipa - oglądanie, a granie to co innego. Tym bardziej gdy gra się na słuchawkach (z wirtualnym 7.1 - nie ma to jak usłyszeć pukanie za plecami)

  4. Gry?

    Na komunię kupili mi NESa... Pegasusa:

    - Standard: "czołgi", "kaczki", "Contra", "Tertis"... 

    - Jurassic Park - ależ to cholerstwo było trudne. Teraz gdy są emulatory i możliwość zapisu jest inaczej, ale i tak warto zagrać. 

    - Darkwin Duck - genialne. Coś tam o kaczorach. Nigdy tego nie ukończyłem. Ostatni boss to jakaś katorga. Nawet nie wiem od czego zacząć :/ 

    - Jackal - miodzio. Jazda "dżipem", rozwalanie czołgów, ratowanie ludzi i genialni bossowie

     

    PC.

    - Worms (podmienione głosy bawiły do łez - "Kobieta mnie bije...". "No to jest słuszna koncepcja" xD)

    - Colin mcrae rally 2

    - Unreal - cudo. Nawet dziś to jeden z najlepszych FPSów. 

    - Total Annihilation - wspaniały RTS, w którym AI nie ściemnia

    - GTA 2

    - GTA: Vice City

    - Blair Witch Project vol. 1 (dlaczego nie robią już takich gier :( )

    - INSANE

    - Star Wars ep1: Racer - uczucie prędkości było ogromne. Dzisiejsze tytuły nie mają startu. I pomyśleć, że wówczas nie było efektów specjalnych 

    - Giants: Citizen Kabuto

  5. Poznaj moich spartan

     

    Złe pod każdym możliwym względem. Blue/green screen zrobiony gorzej niż przez niektórych "youtuberów" (często widoczne "krawędzie" pomiędzy postacią, a komputerowo dodanym tłem). Po prostu koszmar, nabijanie się z homoseksualizmu - żeby to chociaż było śmieszne - nie jest.  Ogólnie "humor" jest wymuszony, naciągany i rozbawi chyba tylko 10 latka (ewentualnie osoby po sporej dawce zioła) Dialogi o podtekście seksualnym - "zajdziemy ich od tyłu" (ha... ha... ha :burned:) są żenujące. Na siłę da się znaleźć jakieś pozytywy. Na siłę.

     

    0/10

    • +1 2
  6. 23.08.2016 at 00:30 Maffle Fluff napisał:

    Podsumowując

    24 Września spotykamy się w Galerii Jurowieckiej przed godziną 13. Dokładną godzinę ustalimy tydzień przed meetem.

    Następnie idziemy zjeść.

    Po tym idziemy do smyka aby Kupić BB, a potem się nimi wymienić.

    Jeżeli będzie dobra pogoda możemy przejść się po parku albo po prostu pochodzić po mieście.

    Na koniec robimy wspólne zdjęcie.

    Jeżeli się z tym zgadzacie to trzeba zrobić wydarzenie a nóż ktoś dojdzie :)

    Dobra, podsumowując podsumowanie podsumowania :crazytwi3:

    Data: Póki co 24 września (zależna od filmu)

    Miejsce - galeria przy Jurowieckiej

    Godzina - Na godzinę przed wybranym seansem. 

    Plan (?): 

    1. Próbujemy się jakoś poznajdować w wyznaczonej miejscówce.

    2. Kino - zjemy później. I tak najecie się pop-cornu :P Film: "Sekretne życie zwierzaków domowych" 2D (nie ma sensu dopłacać do kilku fajnych efektów). 

    3. Kupno i wymiana BB

    4. Uzupełnienie żołądka - na wypadek gdyby ktoś miał jeszcze miejsce po pop-cornie i coli xD

    5. Zależne od pogody szwendanie się. Mam nadzieję, że nie będzie padać. 

    6. Fotka

     

    Kto jest za? Proszę wcisnąć spację. Kto przeciw? Czas goni. Trzeba w końcu ustalić co i jak mamy robić na tym mikro-meecie :) Inaczej zima nas zastanie i pojedziemy na Gwiezdne Wojny (jeśli wypali... pomysł na drugą edycję... hmm...). 

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...