Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5911
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Cipher 618

    Kreskówki z dzieciństwa

    Napisali o tym w Encyklopedii PWN lub/i Brytanica? xD Dzieciństwo, tak jak wieśniak to "kwestia psychologiczna". Jeden ma 10 lat i uznaje, że jego dzieciństwo dobiegło końca, inny 20 i twierdzi, że nadal trwa (takie tam głupoty)
  2. Może ktoś wrzucić fotkę opakowania v12? Zrobioną chociażby kalafiorem (ziemniaki poszły do przodu i doganiają cyfrówki za 2000+zł). Po prostu chcę zobaczyć, jak wygląda wspomniane "okienko".
  3. Jak ja nie chcę iść na tego BEEP grilla... mogłoby popadać...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. WhiteDrakon

      WhiteDrakon

      U mnie pada mocny deszcz ;3

    3. PervKapitan

      PervKapitan

      możesz mi przesłać mięsko

    4. Cipher 618

      Cipher 618

      Jeśli chcesz takie z najtańszego grilla, na którym nie można regulować rusztu, to proszę bardzo :P Na szczęście z pomocą przyszedł P. Brodnicki. Tak, ten Pascal. Jego rada napisana w kilku zdaniach (w przeciwieństwie do innych na x stron), uratowała mięso, które bez niego byłoby albo niedopieczone, albo spalone ;) Mniejsza o grill. Zapowiedzieli LEGO Jurassic World!

  4. Cipher 618

    Wyżal się.

    Kochają. Kochają z całego serca, ale nie potrafią tego okazać. Nie zdają sobie sprawy, z konsekwencji ich "wspaniałych" decyzji. Dotrze to do nich, gdy "obudzą się z ręką w nocniku". @Sir Hugoholic :3 To nie porwanie. Obie strony tego chciały. Po powrocie tak wy, jak i wasi rodzice będą mieli problemy. A skoro oni będą mieli przerąbane, to wy będziecie mieć przerąbane do kwadratu.
  5. W kioskach jest wersja 2014. Dużo słabsza, a raczej mniej rozbudowana. Wciąga i kosztuje raptem 10zł. Zainteresowani powinni szukać, gry w "kartoniku" (gra, okładka, karton w środku). O ile mnie pamięć nie myli, na okładce znajdziecie faceta grzebiącego pod maską. Tytuł - chyba - "Mechanik Samochodowy". "Warsztat samochodowy. Edycja rozszerzona 2014" W tej samej serii jest Ship Simulator 2008. Jeśli macie słabszy sprzęt, który nie uciągnie wersji Extreme - warto. Firmie takiej jak V-Step można zaufać. W takim razie: 1. Xbox - Forza 2. Playstation - GT5/6 3. PC - seria RACE Aha, jak już wspominałem, auta są bez licencji. Pogram gdy dodadzą tego "kaszlaka".
  6. W kioskach wala się mnóstwo pseudo-czasopism. Okładka z reklamą innych pseudo-czasopism oraz gra w kartoniku. Mam ich trochę - między innymi Świat Kucyków 3. Widziałem to dzisiaj. Albo reedycja, albo stary numer. Jeśli nie będzie, wejdź tutaj i sprawdź datę premiery. Więcej szczegółów dotyczących ich wydawnictwa - PW. Mam zamiar nagrać filmik z rozgrywki i wrzucić go na YT (żeby mnie zlinczowano xD ) PS. Gra nie ma NIC wspólnego z MLP: FiM. Kuce przypominają te, z wcześniejszych generacji, ale są jeszcze brzydsze
  7. Wziąłem się w garść i kupiłem numer z "Vinyl'ką". Moim zdaniem warto, tym bardziej, że nie ma jej w BB i pewnie szybko nie będzie. Swoją drogą, gazetka ta, musi się nieźle sprzedawać, skoro wziąłem ostatni egzemplarz (a kilka dni temu trochę ich było) O wiele trudniej było mi prosić o pokazanie kolejnych gier "w kartonikach". Z drugiej strony, facet sam jest sobie winien Tak powkładał kartony, że tytułów nie widać, a cena ta sama. PS. W końcu udało mi się dorwać program do nagrywania filmików + komentowania. Jako pierwszą postaram się wrzucić: "Świat Kucyków 3"
  8. Podoba mi się ten pomysł, ale przynajmniej raz w tygodniu mam go w swoim domu. "Cyrk" raz jest zabawny, a czasami doprowadza do szewskiej pasji :( Próbowałam - kucharską, ale wszystkie przepisy są w innych. Nic dziwnego, skoro to z nich w większości korzystam. A może zamienimy się tematyką? Ja mam pisać o Alicornach, takich jak Triste, a ty o tworzeniu cukierków i innych słodkości. Czarna lista jak nic... Zawsze to jakieś wyróżnienie Wykuć mogę. Na ścianie... I po co te nerwy? Mam dość uczenia się na pamięć składników, rozmiaru i wyglądu tortu, który ktoś zamówił. Czasami przechodzą kucykowe pojęcie... CZY KTOŚ POWIEDZIAŁ ŁAPKI??? Porada: uciekaj, zanim Lyra skończy ostrzyć siekierę. Z jedną ręką, też da się żyć.
  9. Nie wiadomo co ma piernik do masy krówkowej, ale połączenie tych składników zamieniło się, w batonika z gatunku: "zjeść można, ale nie trzeba"
  10. Popieram. Może i 7 Days wytrzymają do 2019 roku, ale lepiej kupić raz dziennie świeżego Muffinki czy Bezy?
  11. A teraz... umm... Bon Bon xD - Triste! A żeby cię... - Co takiego? - Nic...
  12. Pewnie się mylę, ale nie widzę sensu wprowadzania czegoś takiego. Każdy, ale to absolutnie każdy, będzie mógł się tym podcierać. "Cofnijcie warna! Mam Aspergera!". Jeśli na tym forum, jest chociażby jedna osoba, która zliczy wszystkie tłumaczenia: "mam dysortografię", to ją ozłocę (złotym "szprejem"). Pomijam już mylenie pojęć: "Mam dysgrafię!" Ja ją mam, ale ciekawe jakim cudem, ma ona wpłynąć na pismo "maszynowe"
  13. Owszem, ale nikt nie napisał, co i jak kliknąć (Amazing...) . Co ja się namęczyłem, żeby pobrać grę. Na szczęście po dodaniu do "pobieraczka" Originu obyło się bez problemów. I dziękuję za info - uwielbiam takie gry (hidden object).
  14. Patrzą - ok. Gapią dopóki jesteś w zasięgu wzroku - nie ok. I już ja to widzę jak dzwonią :/ A opaska wygląda dokładnie tak: Poza tym: - 99% ludzi z mojego miasteczka, wychodzi z założenia: "nie wiem, dopowiem sobie" - nikt, nic nie zapamięta - opaskę noszę bardziej z myślą o pogotowiu (dzięki niej, otrzymają niezbędne informacje: choroba, imię/nazwisko, tel. domowy, miasto). Na pomoc innych za bardzo nie liczę. Może ktoś się zlituje zamiast robić "focie" na "fejsa". Wklepanie "112" nie jest takie trudne. Teoretycznie. OK. Koniec offtopu
  15. Reputacja - 666 - wyłazi ze mnie Damien Thorn xD

    1. Cipher 618
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Przy 700 zorganizuję tournee. Wymyślę idiotyczną nazwę i dodam kiczowatą postać jako "maskotkę" xD Skoro Armin van Buuren tak robi, to dlaczego ja nie mogę? :P

  16. Ups... przeczytałem o tym dawno temu. Sprawdziłem i okazuje się, że rezygnują w przypadku części tytułów (np. AC: Black Flag). Aha. Ludzie tracili i nadal tracą gry z biblioteki, jeśli kupili je na innej platformie. Podobno, aby uniknąć piratów, ale jeśli w "bundlu" pojawi się Far Cry 4 - nie zdziw się, że wypierniczą go bez jakiegokolwiek ostrzeżenia. Ubi, jesteście super. EA oraz ich praktyki, to przy tym pikuś.
  17. Big iMac jest takim przeciwieństwem Pinkie. Mówi gdy trzeba, a gdy już to robi, nie wali monologów takich jak Twilight. Skoro wystarczy zwykłe "ano", to nie musi i zapewne nie che mówić czegoś w rodzaju: "ależ oczywiście, masz całkowitą rację, zgadzam się z dobą w 100%". Nie sili się na "20% zimności". To taki - jak już wspomniano - introwertyk. Woli siedzieć cicho, nie wychylać się, nie wyróżniać z tłumu, robić to co ma do zrobienia, ale gdy przyjdzie co do czego - działa. Introwertyk jak w mordę strzelił. Jak dla mnie, nie ma co doszukiwać się n-powodów, dlaczego jest jaki jest. Swoją drogą, gdyby był odważny i gadatliwy, zrobiłby się z niego irytujący mięśniak. A tak, mamy sympatycznego, nieśmiałego pracusia
  18. Cipher 618

    Pamiętnik Bon Bon

    Wpis #13 Tegoroczna wiosna bywa bardzo gorąca i upalna. Raz leje leje się z nas deszczówka, innym razem pot. Tak czy inaczej jesteśmy przemoknięci. Z dwojga złego, wolę to pierwsze - deszcz nie śmierdzi. Znając życie, skro teraz temperatura ociera się o +30, to latem będziemy mieli jesień. Biedne źrebaki - wakacje z głowy. Wracając do tematu - kucyki, dosłownie hurtowo kupowały lody. Przewidziałam, że będą potrzebne, ale żeby aż tyle??? Miałam dość pytań: "czy są lody?" i odpowiadania z wymuszonym uśmiechem: "jeszcze nie". Ku mojemu zaskoczeniu, z pomocą przyszła Twilight. Tak, też chciała lody, ale słysząc moją odpowiedź nie odeszła biadoląc pod nosem. Pomyślała przez chwilę , po czym z entuzjazmem godnym Lyry powiedziała: "płynny azot!" Pierwsza myśl - "że niby co? Nie jestem tobą, klaczą która wie wszystko". Swoją drogą, ze swoją wiedzą powinna być oblepiona znaczkami... lub mieć gigantyczny tyłek, aby je pomieścić. Wracając do azotu. Z tego co mówiła: dymi, wrze i ma jakieś -200 stopni. Jak coś tak zimnego może się gotować? Mniejsza o to. Wedle jej przepisu wystarczy balonik, patyczek, sok oraz ciekły azot. Nalewamy sok do balonika, wkładamy tam patyczek i zanurzamy we świństwie, które ma -200 stopni. Martwi mnie jedno... co jeśli Lyra go rozleje, lub co gorsza będzie chciała spróbować tej "dymiącej wody"? Może to i dobra metoda, ale -200 stopni? Jeszcze mi życie miłe. Moje i jej...
  19. Bierzesz śrubokręt i ją nakręcasz, dopóki się nie wścieknie i zapali...
  20. Hmm... z tego co słyszałem, Ubi zrezygnował z Uplay, tak jak Microsoft Games for Windows Live (to był dopiero wrzód na tyłku)
  21. 1. Nie wstydzę się Inaczej nie mierzyłbym, czy Fluttershy (Funko) zmieści się na mojej mini-wieży, na której wcześniej stały BB. Jakimś cudem, pomimo podanych w sklepie rozmiarów zmieściła się - a te były większe o +/- 5cm. 2. Wiemy, że źle psze pani Z "fizjoloficznego" punktu widzenia, jesteśmy mężczyznami, na co mamy dowody... a w zasadzie to jeden Gorzej z psychiką, ale to zależy od osobnika. 3. [foch]Chłopaki? Wypraszam sobie - jeśli już to mężczyźni [/foch] 4. A tak na serio. Ja, jako epileptyk, jestem nie tyle zmuszany, a raczej zachęcany do noszenia opaski I.C.E. Jesienią kupiłem własną na Allegro (napis na zamówienie na opasce odblaskowej - szerokość 4cm). Do dziś nie zdawałem sobie sprawy z tego, co będę musiał przechodzić przez kilka najbliższych m-cy. Dziś wybrałem się na miasto (pocztę) po raz pierwszy w krótkiej koszulce. Każdy mógł ją zobaczyć. Widział i gapił się. Nawet kobieta na poczcie. OK, rozumiem ciekawość - spójrz, ale nie gam się jak cenzura w cenzura. Dlaczego, w ogóle o tym piszę? Uświadomiłem sobie jedno... kupno gazetki, bez względu na wiek, to nic w porównaniu do tego, czego doświadczyłem przez raptem 30 minut. A to dopiero początek. Czułem się tak: I tak też było...
  22. W jakim "bundlu" jest wspomniana seria? Na Bundle Stars same badziewie... Może zrobimy listę z linkami do bundli, która pojawi się w pierwszym poście?
  23. Pytanie za 100 punktów: dlaczego w ogóle ktoś ma się tłumaczyć? Kupujesz, albo nie. Ok, mnie ze względu na wiek trochę to będzie krępować - będzie, bo DJki nie odpuszczę. Nie zmienia to faktu, że idiotyczne ściemnianie nie ma sensu. Ba, nawet jeśli na serio kupujemy gazetkę dla malucha, to wracamy do pytania - dlaczego mamy się tłumaczyć? Sprzedawca to nie CBŚ.
  24. Cipher 618

    Co mówi sygna?

    "2 kg brokatu to zdecydowanie za mało"...
  25. Wpis #14 Bon Bon jest świetnym kucharzem, a raczej cukiernikiem. Cukierniczka brzmi głupio... jeszcze przez pomyłkę, ktoś nasypie do jej buzi cukru Problem w tym, że jako "ziemniak" ma ogromne problemy z używaniem małych przedmiotów. Pewnie, tworzy wspaniałe cukierki, ale ma specjalne, przystosowane do tego narzędzia. Krojenie czegokolwiek MAŁYM nożem, jest dla niej równie łatwe, jak szeptanie przez Bulk Bicepsa. Pachną wspaniale - sałatki, a nie szepty Bulk'a! Myje zęby raz na tydzień... a może dwa? (teraz już wiem, dlaczego Colgate kupiła maskę przeciwgazową). Sałatki Bon Bon są bardzo smaczne, ale warzywa mogłaby pokroić na mniejsze kawałki... czasami w ogóle tego nie robi. Wczoraj zaproponowałam jej, że użyję magii i posiekam składniki. Na początku miałam drobne problemy... Unoszenie przedmiotów jest proste, ale tak zaawansowana manipulacja? Cóż. Kilka Kilkanaście razy nie trafiłam w marchewkę, jeden nóż wbił się w szafkę (fajnie dygotał), sama nie wiem ile razy uderzyłam nie tą stroną co trzeba - czy noże nie mogą być ostre z obu stron? Po godzinie - SUKCES! Ukroiłam pierwszy w moim życiu,,, plasterek. Lepsze to niż nic. "Mam cię marchewko!" - pomyślałam. Widząc resztę przepisu... prawie zemdlałam: - pół kilograma marchewek - ile??? - sól - cukier - cebula - olej - kwaśne jabłko - por - cytryna Do tego narzędzia i kolejność dodawania składników... W co ja się wpakowałam
×
×
  • Utwórz nowe...