Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Dnia 26.07.2019 o 22:58, Cheerful Sparkle napisał:

    A Ty osiągnąłeś 100%? :D

     

    Nie znalazłem jedynie wszystkich notatek/nagrań, ale to już byłby masochizm :) A tak poza tym to tak, mam wszystko. Niestety nie mogę tego udowodnić screenem ponieważ zacząłem grę od zera. Tym razem chcę ukończyć ją tak szybko jak tylko się da. :YEtmX:

     

    Cytat

    Panie! Toż to szaleństwo!  Można by spróbować, ale ja jednak uważam, że to zubaża rozrywkę. 

    No pewnie, że szaleństwo :crazytwi3:  Szaleństwo, które nie tyle zubaża, co zupełnie odmienia grę i jest zupełnie innym doświadczeniem. Nie ma to jak uganiać się za wielkim, metalowym orłem i czekać aż wyląduje żeby zadać jeden cios. 

     

    Cytat

    Rozumiem, że te wyzwania w stylu "walka wyłącznie włócznią" wykonywałeś już w tej super zbroi? :twistare:

    Zdobycie zbroi było jednym z celów, ponieważ zaczynałem od zera. Doskonale wiesz, że finałowa walka jest na czas, a co za tym idzie trzeba skupić się na okładaniu bossa ulepszoną włócznią (DLC Frozen Wilds), a nie na leczeniu. No, ale muszę przyznać, że takie wyzwanie to świetny trening uników. 

    • +1 1
  2. Widziałem go jakiś czas temu, i muszę przyznać, że jest po prostu świetny :YEtmX: No, ale w końcu to odcinek poświęcony złoczyńcom, a coś takiego ciężko spieprzyć. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to do zbyt nagłej przemiany Twilight. Ciekawi mnie, czy ogarnęła się na dobre, a może na potrzeby jednego odcinka? :wtf:

    • +1 2
  3. 1 godzinę temu, Cheerful Sparkle napisał:

    A ja aktualnie przechodzę fazę depresji po przejściu fabuły głównej mając świadomość, że długo w coś podobnego nie będzie mi dane zagrać :starcry:

    Horizon ma to do siebie, że przechodzenie go na różnych poziomach trudności, i z różnymi ustawieniami HUDa to zupełnie inne doświadczenie.  Ja mam za sobą:

    - ukończenie gry na niskim (pierwsze podejście)

    - nowa gra+ na najwyższym (ależ było emocji...). Zmienia się WSZYSTKO. Zaczniesz bać się czujek, a większe bydlaki przyprawią ciebie o palpitacje serca. Trzy razy droższe surowce zmuszą do liczenia się z pieniędzmi etc. 

    - nowa gra+ na wysokim (żeby sprawdzić angielski dubbing)

    - ukończenie na najniższym, tylko przy użyciu włóczni (na wyższych to niemożliwe) 

     

    Polecam zrobić tak:

    - wyłącz wskaźniki zdrowia maszyn oraz wskaźnik zaalarmowania i zacznij grać na co najmniej normalnym poziomie trudności. Będzie trudniej, ale ciekawiej. 

    - wyłącz wszystko oprócz wskaźnika przedmiotów leżących na ziemi i po prostu odkrywaj świat. 

     

    A co powiesz na:

    - walki maszyn - zdominuj jedną, naślij ją na drugą i obstawiaj, która wygra

    - sprawdzanie dokąd chodzą NPCe

    - próby wejścia w niedostępne miejsca

    - robienie głupich fotek (na głowie NPCa, na grzbiecie dużej zdominowanej maszyny itd)

    - robienie pięknych zdjęć

     

    Ale przede wszystkim...

    - wiem, że zabrzmi to dziwnie, ale przestań traktować Horizona jako tylko grę, którą można co najwyżej przejść.  Zacznij traktować ją jako mały świat, do którego możesz się przenieść. Żyj w nim, eksploruj. Ja nauczyłem się tego w Skyrimie, i bawiłem się przez wiele godzin :YEtmX:

     

    1 godzinę temu, Cheerful Sparkle napisał:

    Gram od 43 godzin i wykonałem 63 % gry, więc nie daje mi spokoju czego to jeszcze nie odkryłem. Może jakiegoś kotła, żyrafa lub misji pobocznej?

     

    Nie pamiętam wszystkiego, ale:

    - obozy bandytów

    - kotły

    - żyrafy

    - próby łowieckie

    - widokówki

    - banuckie figurki

    - misje poboczne... 

    - metalowe kwiaty

    - kubki

    - skażone strefy.

    - mówiąc krótko... zdobądź platynę. Jest w miarę prosta

     

    W Południku możesz kupić mapy znajdziek. Polecam, bo to spore ułatwienie. A jeśli chodzi o pancerz, to przecież możesz odpalić gameplay na Youtube i iść krok w krok. Nie ma prawa się nie udać. Przyda się na DLC i ewentualną nową grę+ :lyraamuse:

     

    • Mistrzostwo 1
  4. Mario Maker 2 - najlepsza gra na switcha w jaką kiedykolwiek grałem! Możliwości jakie daje ten edytor są naprawdę duże. Trzeba jedynie przestać myśleć kategorią "plansza z Mario", i zacząć korzystać z narzędzi wedle uznania.

     

    Borderlands 2 (True Vault Hunter Mode) - okazało się, że "nowa gra +" jednak jest wymagająca. Musiałem odstawić na bok kampanię i zabrać się za dodatki.:rd2:

     

    ARK: Survival Evolved - pierwsze dwie godziny mogę opisać tak:

    Spoiler

     

    Dzień 1

     - Drogi pamiętniczku. Obudziłem się na rajskiej wyspie. Nic nie pamiętam, a na domiar złego wszczepiono mi w rękę coś, co wygląda jak kryształek z Simsów. Poszukam kogoś, może jakoś się dogadamy. Robi się zimno

    - Drogi pamiętniczku. Obawiam się, że to bezludna wyspa. Muszę przypomnieć sobie wszystkie filmy o rozbitkach i zacząć budować jakiś szałas. 

    - Drogi pamiętniczku. Widziałem dinozaura!!! Bodajże triceratopsa. Robię się głodny, idę czegoś poszukać. 

     

    Dzień 2... chyba

    - Drogi pamiętniczku. Są też mięsożerne dinozaury. No, ale nie o tym chciałem. Nie wiem co to za miejsce, ale nie mogę umrzeć na dobre! Co prawda śmierć boli jak cholera, ale po jakimś czasie budzę się cały i zdrowy. Niestety tracę ekwipunek... Nic z tego nie rozumiem :grumpyscoot: 

    - Drogi pamiętniczku. Nauczyłem się budować proste narzędzia. Super, nie!? :YEtmX: W końcu mogę wyruszyć wgłąb lądu i poszukać czegoś dobrego do jedzenia.

     

    Dzień 3... chyba

    - Drogi pamiętniczku. Wdepnąłem nogą w mrowisko. Okazało się, że tutejszy gatunek jest wielkości psa, bernardyna. Ech, to bolało bardziej niż rozszarpanie przez  dinozaury. 

    - Drogi pamiętniczku. Upolowałem dodo! Ale będzie wyżerka. 

    - Drogi pamiętniczku. Udało mi się zbudować szałas. Muszę tylko nazbierać drewna na opał i usmażyć mięso.

    - Drogi pamiętniczku. Zapada noc. Coś mi mówi, że niebo będzie przepiękne.

     

    Dzień 4... chyba

    - Drogi pamiętniczku. W trakcie zbierania drewna spotkałem dinozaura. Resztę już znasz... 

    - Drogi pamiętniczku. Zbliża się druga noc pobytu na wyspie. Nadal żyję... 

     

     

    A tak na serio, to gra jest wymagająca, ale wciągająca. Uczucie zagrożenia towarzyszy graczowi na każdym kroku :) Kilka screenów:

     

    Spoiler

    RnFrnnZ.jpg

     

    Bohater, czyli Wiercisław we własnej osobie

    Spoiler

    QiTWZts.jpg

     

    No nareszcie gra, w której noc to noc, a nie świat oglądany przez okulary przeciwsłoneczne

    Spoiler

    9PUEPv1.jpg

     

    Efekty pogodowe wyglądają znakomicie

    Spoiler

    7JgOki6.jpg

     

    • +1 1
  5. Grałem w Horizona ponad 260 godzin, ale nie pamiętam żadnych "nieskazitelnych splotów". Masz może na myśli ten ukryty pancerz, który trzeba odblokować za pomocą pięciu specjalnych rdzeni? 

  6. Na oficjalnej stronie FB Playstation wygrałem pada do PS4:YEtmX: Wystarczyło nagrać i udostępnić na YT krótki filmik z Borderlands 2 lub Pre-Sequela. No i się udało.

     

    A tak przy okazji... kupiłem sobie bardzo fajny gadżet - naklejkę, która częściowo zakrywa "światełko" w padzie do PS4 i pozostawia "świetlisty wzór. Efekt końcowy wygląda tak (są też inne wzory):

    Spoiler

    wHKTH2b.jpg

     

    • +1 2
    • Mistrzostwo 1
  7. 3 godziny temu, Grento YTP napisał:

    Hasbro robi cały czas te "mordy" pod memy, żeby jacyś bronies, do których nie dotarło jeszcze, że wbija się nam to do łbów z subtelnością młota pneumatycznego, mogli się tym jarać!

    Genialna wypowiedź. A myślałem, że tylko mnie zaczęły przeszkadzać :isee: Serio, jest ich zdecydowanie za dużo. 

    • +1 2
  8. Ależ to była męczarnia.  :grumpyscoot:  Hasbro nadużywa "minek", a odcinki zamieniają się powoli w "Festiwal Wykręcania Gęby" (serio, porównajcie to sobie z pierwszymi kilkoma sezonami). Panikująca Twilight irytuje jak nigdy, a to już osiągnięcie. A czy ten odcinek ma jakieś większe plusy? Nic mi nie przychodzi do głowy.   

    • +1 3
    • Lubię to! 1
  9. Powyższy avatar mówi dialog...

     

    - Wiesz, podobno szyja jednorożca smakuje tak, jak twój ulubiony smakołyk. Liźnij i powiedz jak smakuje moja.

    - Dziwne, twoja smakuje tak jak wieprzowina... Chwila, gdzie jest Pumba? :wut:

    • +1 1
  10. Ech... I tak oto pierwszy sezon został zakończony. Zapowiedziano drugi, a do tego po sieci krążą plotki o trzecim, ale wiecie jak to jest z plotkami. Tak czy inaczej, czekam na to co jest pewne. A jak długo poczekam? Tego nie wie nikt :rd2:

     

    Największe wady i zalety pierwszego sezonu:

    Spoiler

    Zalety:

    - humor - subtelny, lekki i bazujący na absurdach oraz lekkiej parodii

    - świetni bohaterowie oraz postacie drugoplanowe 

    - rozwój postaci - tak, wiem co napisałem wcześniej, ale myliłem się. Zmiany są tak subtelne, że trudno je odczuć :) Oglądając serial po raz drugi uświadamiam sobie, że nasza Anka stała się lepszą osobą (mniej samolubną, zdolną do poświęceń), a inni nabrali głębi. 

    - nadal nie wiadomo o co chodzi z tą żabią pozytywką. Ech, powtórka z Dziennika 3

    - ten serial jest jak Gravity Falls czy też Star vs. the Forces of Evil - w pewnym momencie robi się zdecydowanie poważniejszy, a zakończenie sezonu sprawia, że nie można doczekać się następnego

    - ani jednego nudnego odcinka! Serio! :wut:

    - "śmieszne minki" pojawiają się sporadycznie, ale są na miejscu. Nie to, co MLP gdzie wciskają je absolutnie wszędzie (spoiler). 

    Spoiler

    VHhe0AB.jpg

     

    Wady:

    - słaby antagonista. Pojawia się ot tak, i nic o nim nie wiadomo. Jestem jednak niemal pewien, że to Sasha zajmie jego miejsce, tak jak Toffee "zdetronizował" Ludo. 

    - zbyt krótki finał. Powinien zajmować dwa pełne odcinki.  

    - za mało odcinków "fabularnych", czyli takich, które udzielą odpowiedzi na te wszystkie pytania

    - ja rozumiem, że "cartoon logic" i w ogóle, ale żeby przez trzy miesiące nosić liście we włosach? Lekka przesada :grumpyscoot:

     

    Mówiąc krótko, polecam. Żałuję tylko, że nie mogę podzielić się z wami linkiem do odcinków. Cóż, nie można mieć wszystkiego. 

  11. Jeśli chodzi o  TO 2, to obawiam się, że nie będę mógł obejrzeć go w kinie :rainbowcry: A chciałbym, bo pierwsza część to dla mnie ogromne zaskoczenie. No, ale szczerze wątpię żeby białostocki Helios puścił horror przed południem. 

  12. Niby nic, a cieszy. Mam rekord świata na mapie w Mario Makerze 2 :YEtmX:

    Spoiler

    ZACt6hN.jpg

     

    I niespodziewane zakupy. Na promocji zapłaciłem za nie niecałe 200zł. 

    Spoiler

    J2P94Db.jpg

     

    Spoiler

    gjCCMQq.jpg

     

    Spoiler

    7ltoDsX.jpg

     

    • +1 1
  13. Do sieci trafił DOSKONAŁY zwiastun "trójeczki". Mam nadzieję, że to będzie intro :YEtmX::

     

    Spoiler

     

     

    A przy okazji, zabicie Bloodwinga w trybie TVH jest cholernie trudne. Póki co, musiałem zrezygnować i z podkulonym ogonem wrócić do wykonywania zadań pobocznych (żeby nabić wyższy poziom). Ale i tak jest fajnie. 

×
×
  • Utwórz nowe...