Jak dla mnie, to odcinek powala, mnogość piosenek, tak samo. Zakończenie powiem, że nie było zbytnio przewidujące, a to spory plus. Najlepsza piosenka moim zdaniem, to ta na samym końcu, do tego tańczące kucyki i te miny Pinkie. Odcinek jeden z lepszych jakie widziałem.