-
Zawartość
9995 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
416
Wszystko napisane przez BiP
-
Z dzisiejszego odcinka, w którym Spike dorasta i staje się chciwy, (tytuł coś z nadmiarem, ale nie kojarzę całości teraz), a Scootaloo, ma taką minę, bo Spike, właśnie kradnie jej hulajnogę.
-
Jedynka ukazała się chyba w 2007 roku (wersja podstawowa), potem ukazało się rozszerzenie, które poprawiło tę grę. Ja ukończyłem chyba wszystkie możliwe ścieżki wyboru z jedynki. Teraz cisnę w dwójkę, po dwu letniej przerwie! Jednak, muszę przyznać, że gra mimo to jeszcze mi się podoba, choć nadal myślę, że jedynka miała lepsze i ciekawsze lokacje, ciekawie opisany bestiariusz itd. To jednak w dwójce, system modernizowania broni i pancerzy, podzielenie pancerza, na części, poprawienie animacji walki i grafiki, dają wielkie plusy najnowszej odsłonie. Mini gry jak walka na pięści, siłowanie się na ręce, gra w kości itd. świetna robota, jednak gra w kości wygląda gorzej niż w jedynce (kości są mało czytelne na początku), to jeszcze gra nas oszukuje, bo gdy nam kostka, lub kostki wypadną z gry, to je tracimy w danej rundzie, ale jeśli przeciwnikowi one wypadną, to dziwnym trafem ma je nadal... W dwójce zabrakło konkursu na picie alkoholi niby raz, czy dwa musimy wypić kielicha, ale to nie to samo co w jedynce, gdzie dosyć często w taki sposób uzyskiwaliśmy informacje, nagrody, czy zwyczajnie kasę. Na kolejny plus, dwójka zasługuje za możliwość gry na kontrolerze do Xbox 360, sterowanie staje się bardzo łatwe i przyjemne, w pierwszej części nie mieliśmy takiej możliwości, jedyny wybór był taki, czy sterujemy tylko myszką, czy myszką i klawiaturą. Po tym wszystkim, jednak stwierdzam, że obie części są dobre, ale jednak mój sentyment do pierwowzoru pozostaje nadal.
-
Hmm, mnie tylko jedno zastanawia... Dlaczego wybrali na zastępstwo Derpy, skoro była jeszcze Twilight, ona też ma skrzydła i mieszka w tym samym mieście co reszta Mane 6, więc i ona mogłaby zastąpić RD. Czyżby Derpy była lepszym lotnikiem niż Twilight (co w sumie jest nawet możliwe, zważywszy że Twilight jeszcze nie pokazała chyba ani razu jak lata, bez upadku).
-
Daj jeszcze raz, bo jakiś błąd chyba jest...
-
Hmm, odcinek genialny, fajne nawiązania do akademii, szkoda, że piosenki nie dali. W sumie nie najgorszy odcinek, 9/10 bym dał. Pojawienie się Derpy i Cloud, to wielki plusik, dla odcinka xD
-
Hmm, może trzecia cześć to wyjaśni? Albo zwyczajnie autorzy olali ten wątek i pozostawią go bez wyjaśnienia? Edit: Mam dwa pytania: - Czy gra Was też "oszukuje" w grze np kości? Mianowicie gdy kostka mi wypada po za ekran, to mi ona przepada, jeśli to samo przytrafi się mojemu przeciwnikowi, to o dziwo ma nadal komplet kości - Czy ktoś z Was, sprawdzał jak gra się zmienia, po wgraniu stanów gry z pierwszej części gry?
-
A komu misja w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym skojarzyła się z filmem "Dom na przeklętym wzgórzu"? Jak dla mnie podobieństwo jest uderzające!
-
Było to z odcinka z czwartego sezonu, (odcinek z prezentacją flagi, nie pamiętam tytułu), Scootaloo jest smutna, bo nie nauczyła się latać i nie pojechała na pokaz.
-
Bo była przygnębiona, że kolejna próba zdobycia znaczka się nie udała, na wskutek czego, nie patrzyła gdzie idzie i potknęła się o jakąś roślinę i zleciała ze skarpy.
-
http://puu.sh/6kXG2.jpg
- 36 odpowiedzi
-
- ogłoszenia parafialne
- zabawne
- (i 1 więcej)
-
Odcinek obejrzany i powiem, że był spoko, najlepsza w tym odcinku była oczywiście! Lecz nadal myślę, że poprzedni był zdecydowanie lepszy. Fajnie też było usłyszeć piosenkę ze spoilera, który pojawił się jużdaaawno temu.
- 69 odpowiedzi
-
- Sezon 4
- Pinkie Apple Pie
- (i 3 więcej)
-
Yup, ja również, fandomów z kilku miast
-
Super fotki
-
Meet udał się znakomicie, jak na premierę organizatorów WIELKIE BRAWA i powiem, że WARTO było czekać te 3 godziny, przed szkołą, bo zadowolony byłem nawet bardziej niż na Bytomskim meecie. Prelekcja SPIDI była świetna, a Twój sklepik był dobrze zaopatrzony! Poznałem kilka znanych mi ludzi z forum, organizatorzy też spoko ludzie i na 100% pojadę na kolejne spotkanie! Dodam tu kilka fotek z meeta i prosiłbym, aby i inni pododawali tu swoje
-
No racja, zakończenie w dwójce było oryginalne, bez ultra zakończenia i ratowania świata itd. Plus sam pomysł na możliwość wybrania zakończenia gry, też zasługuje na pochwałę, w jedynce zakończenie było jedno, bez znaczenia jaką stronę wybraliśmy. Jednak, dwójka nadal nie wyjaśniła, na przykład co się stało z Alvinem z pierwszej części, byłem pewny, że coś autorzy poruszą ten temat, a tu zupełny olew tej kwestii.
-
Zaiste, ale bez tej walki, zakończenie jest do plota, w jedynce było epickie... Też fakt, w drugiej części wybór strony ma większy wpływ niż w pierwszej, gdzie to było raczej kosmetyką. I, zakończenie w dwójce ssie....
-
Fakt, do jedynki wracałem wiele razy i to z ochotą, do dwójki, zabrakło mi już chęci...
-
Tutaj omawiać będziemy obie gry o Wiedźminie, w przyszłości dojdzie też i trzecia odsłona. Moim zdaniem pierwsza część, była lepsza, od drugiej, pod względem fabuły, posiadała więcej lokacji, które były ładniejsze od tych z drugiej części. Zakończenie, również było nie do zgadnięcia, w najnowszej części, można się było go domyślić już na wczesnym etapie gry. W drugiej części poprawiono jednak system walki na pięści i miecze, dodano nowe animacje postaci, nawet podczas dialogów. Dodano też więcej zbroi i broni, które dodatkowo można było modyfikować. Grafika zdecydowanie lepsza od pierwowzoru, lecz sama gra jest też krótsza, niż jedynka. Ja najwięcej czasu spędzałem jednak przy pierwszej części, przy drugiej, zdecydowanie mniej. W obu częściach wersja polska wyszła na bardzo wysokim poziomie. Ja jednak polecam pierwszego Wiedźmina i czekam na trzecią część!
-
NARESZCIE!!! Znam Cię od ponad roku i nawet nie znałem Twojego wyglądu Zecora xD