Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Nightmare

  1.  - Mogą, ale raczej pobierają od niej miłość, którą ona wcześniej otrzymała. Co nie znaczy, że ona go nie kocha. Jeśli rozumiesz o co chodzi. Też Podmieniec może oddać ukochanej osobie trochę miłości, którą on wcześniej pobrał i odłożył. Propos tej przemiany... Jesteś zbyt wysoki, do tego masz metal, zapewne Podmieniec o wyższych umiejętnościach niż przeciętne dałby radę, ale ja dopiero zacząłem się uczyć. Mogę się tylko przemienić w kucyka moich rozmiarów, nie do końca jestem też pewien, czy udałoby mi się przemienić róg i oczy - powiedział, zamyślając się. - Można by wykorzystać szare płatki, by zwiększyć umiejętności, fioletowe liście by przyspieszyć produkcję krwi, zielony pyłek by zwiększyć koncentrację... - zaczął mruczeć o połączeniach różnych ziół, dzięki którym udałoby się mu przemienić w jego rozmówcę.

  2.  - Nie mogę tego wyjaśnić do końca, ale tak jakby wszystkie uczucia są niezbędne do życia każdej istocie. Nie da się żyć w pełni bez smutku czy w pełni bez śmiechu. Podmieńce trzymają się tej zasady i żywiąc się miłością co jakiś czas zmieniają żywiciela, by go nadto nie osłabić. Nie zabija, ale bez miłości osłabia i odbiera chęć do życia. Miłość najłatwiej i najefektywniej można pobrać będąc po stronie kochanej, najlepiej od pary zakochanych bądź małżeństwa. Jednak da się pobierać miłość na przykład od pary będącej w pobliżu, jednak jest to mało efektywne i wymagające większego skupienia. Dlatego czasem Podmieńce podszywają się pod kochanego, jedni by ułatwić sobie zdobywanie pożywienia, a inni by pobierać od kochającego mniej miłości by go zbytnio jej nie pozbawić - powiedział. Uśmiech wrócił na jego pyszczek.

  3.  - Spokojnie, spokojnie. W zupełności ją rozumiem. Może w jej życiu stało się coś złego przez te robaki, o których tak mówi. Ja na przykład przez dłuższy czas nie lubiłem i bałem się jednorożców i pegazów. Do zwykłych kucyków nic nie miałem. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że nie wszystkie jednorożce i pegazy są takie same. Raz zdarzyła się jednostka bądź dwie, które były nikczemne i pragnęły jedynie krwi, ale nie można na tej podstawie oceniać wszystkich - powiedział Podmieniec, nie wyglądając na ani trochę urażonego jej słowami. Jednak jego własna wypowiedź zdjęła z jego zębatego pyszczka do tej pory goszczący na nim uśmiech.

  4. Las czarnych, martwych drzew nie był daleko, a to z niego dobiegał krzyk. Po chwili w powietrze nad konarami wzniósł się słup zielonkawego ognia, który po chwili opadł, jakby był cieczą.

    Kolejna istota wrzasnęła z bólu i cierpienia, a jej agonia została nagle przerwana, tak jak urywa się dźwięk gitary, gdy przerwie się strunę.

  5. - Widziałem coś, czego mam nadzieję, że żadne z was nie zobaczy. Żadna z tych rzeczy jakoś specjalnie mnie nie przeraża. W zasadzie, już jestem martwy! - powiedział, ani na chwilę nie przestając się uśmiechać. Wyszczerzył się na koniec.

    - Propo luster, każdy je ma w domu, nie jest to rzecz droga, z tego co pamiętam, w Equestrii kiedyś też były powszechne. Nie wiem, czy to się zmieniło. Także, jak już powiedziałem, nie pochodzę z Changei, a z Canterlot, gdzie spędziłem moje wczesne dzieciństwo. - zakończył odpowiedź. Wcale nie wygląda na przejętego którąkolwiek z tych rzeczy, o których usłyszał. Usiadł na fotelu, opierając się grzbietem o szybę.

    - Aż tak bezużyteczny też nie jestem, w pałacu nauczyłem się trochę od znachorów i zielarzy - dodał na koniec.

    (jak jest rozłożony ten pociąg, że Dziurka siedzący przy oknie siedzi obok Clinta, który siedzi obok Silver, która siedzi przy oknie? :rainderp: )

    (MOCĄ CHAOSU xD)~Arceus

  6. Zawsze odkładałam wbicie na serv... Propo twojego dla bronych - na pewno większość graczy była z fandomu dopóki nie został usunięty Creative i słynny pixelart Dash. Wtedy NLR jedynie podtrzymywało coś z mlp. A w końcu i jego członkowie wybyli... mówię o Kalokliwie i pacio43, którzy byli dla mnie dobrymi przyjaciółmi (przynajmniej ja tak ich widziałam). Potem server zaczął powoli znaczyć dla mnie coraz mniej... ale wciąż Beton jest pierwszym minecraftowym serverem, na jaki wbiłam w ogóle, a także najbardziej ogarniętym jaki znam.

  7. Ja tam pisajam szybko i mi przy pisaniu jeszcze się taka sytuacja nie zdarzyła. Ale np. rano włączam forum, idę sobie kawę zrobić - Checking browser. Odchodzę na sekundkę, bo pies się dobija - checking browser. Oglądam pięciominutowy filmik na yt - checking browser.

     

    Niezbyt demoluje, ale a little bit annoying.

     

    PS. Może to być głupie, ale co to te DDoS czy jakoś tak? xP :derp:

  8.  - Widziałem gorszą rzecz i na pewno nic gorsiejszego tu nie zobaczę - powiedział z uśmiechem i klapnął na fotel. Jako jedyny zdawał się kompletnie nie zwracać uwagi na cel wyprawy. Na to, że mogą zginąć. Po prostu uśmiechał się promiennie, wnosząc ciepło w te mroczne czasy.

     - Poza tym... Co ma wiek do rzeczy? - zapytał, przekrzywiając główkę jak zaciekawione zwierzątko. Uniósł kopytko i spojrzał na swojego rozmówcę przez jedną z jego licznych, podmieńczych dziur.

  9. (Przekonajmy się rzekła Chrysalis z jawnie udawaną ładodnością i straszne by pewnie Clinta męki czekały gdyby nie to że to tylko offtop )

     

    (z mordki mi to wyjąłeś :P )

     

    Mały Changeling wsiadł do pociągu z uśmiechem i od razu zawołał:

     - Ja przy oknie!

    Tak, jak powiedział, tak zrobił. Wlazł na fotel obok Shadowa i zaczął wyglądać przez szybę z uśmiechem. W tej chwili wyglądał jak małe, podekscytowane dziecko. Z uśmiechem obserwował wszystko za oknem, każde drzewo, aż znikało z pola widzenia. Tylne kopyta stały na fotelu, a przednimi opierał się o szybę.

     - Dawno nie jeździłem pociągiem - powiedział, nie odrywając wzroku od krajobrazu. Gdy usłyszał pytanie, obrócił się na fotelu i podskoczył.

     - Dziurka, Podmieniec z Canterlot - przedstawił się wesoło.

     

    (btw, Arcek, mogłeś trochę opisać dworzec i jego okolice :P )

  10. (-1 konserwa Flare)

     

    Nie zapowiadało się na poprawę pogody. Już prędzej na jej pogorszenie, co zasygnalizował grzmot w oddali. W zagłębieniach terenu zaczęła gromadzić się woda. Cała grupa powoli zaczęła się relaksować, większość już nawet przysypiała.

     

    Wtedy nastąpił ryk.

     

    Głośny, mrożący krew w żyłach ryk od którego zatrzęsła się ziemia. Był tak głośny, że Flare upuściła puszkę z jedzeniem. Na szczęście zdążyła ją złapać, zanim zawartość trafiła na ziemię. Po chwili rozległ się wysoki wrzask przerażenia, za moment przerwany przez kolejny krzyk potwora.

     

    Najwyraźniej pustkowia nie są wcale takie opuszczone.

  11.  - Przepraszam za spóźnienie - powiedział szybko z uśmiechem. Poprawił torbę i pomachał do Chrysalis. Pierwsza wyprawa! Nie można ukrywać, że trochę bał się wyjścia poza obręb wpływów swej opiekunki, ale jednocześnie cieszył się z wyjścia poza pałac. Odwrócił się w stronę reszty członków ekipy i wyszczerzył ząbki w szerokim i szczerym uśmiechu. Mimo dobrych chęci jego podmieńcze kły wyglądały odrobinę przerażająco. Poza nimi Changeling wyglądał nawet uroczo.

  12. Wow... Śmiechłam. I to bardzo! Tak więc najkreatywniej grzybola opisał Triste. Zapamiętam je, będzie można otworzyć biznes...

    Następne z kolei jest drzewo. Drzewniaste drzewno. O jakże pięknej nazwie Podmiejka po polsku. Jak się nazywa w języku Changei?

    Na co i po co to drzewko?

  13. Z racji istnienia takiego tematu powiem, że dziś szukałam artów z Chrys do przerobienia pod obrazek do planowanej sesji. No ale "Na czo mi miliordy źrebakowych Chrysiek.."

    W ten sposób wpisałam "mlp chrysalis adult".

    My eyes are burning.

    Przy okazji, bardziej do dyskusji dodam, że w magazynie o anime był artykuł o kolesiu. Którego zamknęli. Za co? Miał na kompie 300 ileśtam obrazków z anime przedstawiających "niepełnoletnie dziewczęta z posą sugerującą chęć do zbliżenia". Co on zabijał tymi obrazkami, że go zamknęli? Nie wiem.

    Mnie w gimnbazie, którą opuściłam parę dni temu po prostu mordowali. "Interesuję się tworzeniem gier" "O kucykach i pokemonach?" Potem śmichy chichy, bo lubię kuce, pokemony i szczury.

    Potem zaprosiłam jedną z tych koleżanek do domu i pokazałam moje szczurki. Potem przez miesiąc miała swojego. Potem go oddała. I dalej to ja jestem tą niedorozwiniętą. Takich ludzi zmienić się nie da.

    Ale badanka Spidiego mogą wykorzystać hejterzy. Zobaczą go, a potem w różnych odstępach czasu zaczną w sklepach pytać o poniacze. Sprzedawca pomyśli, że jest popyt. I się sklep 'rozwinie'.

  14. Reaktywacja tematu z Ocetami!

     

    Ocet? Gdzie? Mam ciasto do zrobienia.

     

    Ocet w sensie OC.

     

    Phi! To mów, co tam chcesz, ja idę kupić ocet.

     

    W każdym razie, tutaj wklejamy OC związane w jakiś sposób z Changeą.

    Pierwszy z wstawionych przeze mnie to Dziurka, OC z mojego fica, a także pupilek naszej Królowej:

     

    34pcd50.png

    Stary obrazek by Symphony

     

    Drugi to znany i lubiany kucyk imieniem Fluffle Puff. Też wierny przyjaciel Chrysalis.

     

    fluffle_puff_hold_papier_sheet_vector_by

     

    A wy? Macie jakieś Ocety związane z Changeą?

  15. 3 Niech zgadnę postanowienie noworoczne brzmi "Zdobyć ją w tym roku" tak?

    4 To nie jest pytanie, ale ok.

    Nightmare, zejdź jej z głowy, na grzbiecie wygodniej :P (polecam Fluffle Puff)

    Pytałem o znaczne dalszą przeszłość :/

     

    1 Smakowały naleśniki?

    2 15 emotek Celci i 3 królowej... 4 ogółem podmieńców, czuje się pani zdyskryminowana?

    3 jak na górze "Niech zgadnę postanowienie noworoczne brzmi "Zdobyć ją w tym roku" tak?"

    4 może współpraca z resztą świata w podboju Equestrii? "Wy bierzecie ziemię ja kucyki" świat by panią pokochał...

     

    1. Bardzo.

    2. Jeśli zrobisz emotkę, to będzie więcej. Zawsze jakieś rozwiązanie.

    3. Może.

    4. A żeby tylko Equestrii... Ja się tak nie ogarniczam.

     

    Jak miała pani na imie kiedy była pani jeszcze księżniczką? :rainderp:

    Czy lubi pani nightmare moon?  :nmm:

    Czy ma pani dziecko?  :P

     

    Czy władałaś kiedyś kryształowym królestwem?  :lie:

     

    1. Chrysalis.

    2. Trochę.

    3. Nie.

    4. Nie.

     

    I nie spamuj ;)

    Przy okazji pytanie do królowej

    1 Podoba się sygna?

    2 słyszałem coś o pani elitarnej straży. Więcej informacji?

    3 i gdzie rekrutacja?

    4 mogę zachować tytuł bohatera Changei, czy z powodu wpakowania jednego żołnierza w niewolę jestem w tymczasowym zawieszeniu? Czy sądzisz że nie,

    T a jeśli "nie" to dlaczego? GDZIE POPEŁNIŁEM BŁĄD?! D:

     

    1. Całkiem niezła.

    2. Jest to w pełni elitarna straż, do której należą jedynie moi najbardziej zaufani poddani.

    3. Nigdzie.

    4. W niewolę? No to nie możesz.

    5. Nie drzyj się, bo uszy bolą! We wpakowaniu tego żołnierza w niewolę.

     

    Królowo, potrafisz wymówić słowo "kininigen" ?

     

    Kininigen. I co z tego?

  16. Po chwili grupa ścisnęła się pod skałkami. Krople przeciekały przez szczeliny, nie dając wyschnąć przemoczonej sierści. Jedynie Melon wyglądała na zadowoloną, zupełnie jakby fakt zimna i hipotermii zupełnie jej nie przeszkadzał.

    - W tym lesie jest domek, bardzo stary domek, taki wiejski, jest też szopa, jest stary ogródek... No i jest też bardzo miły złak! - powiedziała z uśmiechem, jakby fakt "miłego złaka" miał wywołać wielkie Yaaay! w ekipie.

  17. Ostatnio z racji odświeżenia musku wpadło mi do niego kilka pomysłów, które wyszły w praniu mózgownicy z proszkiem.

     

    A mianowicie plan jest aby stworzyć sesję Wyprawę z Chrysalis. Będzie to większa sesja z nagrodami, w której Chrysalis i jej ekipa podróżują po całym Znanym Świecie. Teraz pytanie jest, kto wyraziłby chęci wzięcia udziału w takiej sesyjce, bądź ma jakieś sugestie, jak jeszcze można ją rozbudować.

     

    Mapa wygląda tak:

    equestria_and_beyond__rev_8_1_by_hlissne

     

    Po odkryciu jakiegoś terenu nieznanego byłby on przez ekipę z Chrysią nazywany i na tej mapie zaznaczany.

     

    Propo nagród, byłyby to oczywiście nagrody za walki z różnymi bestiami, zorganizowanie, dla przeszukiwaczy... No i za ładne pisanie postów!

     

    Oczywiście, jeśli administracja się zgodzi, a ja znajdę jakie ładne obrazki... Właśnie, grafik jaki do tych nagród też by się przydał.

     

    Więc? Jakieś sugestie?

    • +1 1
  18. Z racji iż ostatnio odkrywanych jest coraz więcej gatunków grzybów, kwiatów i innych badyli w Changei, prosimy was, Userzy, o pomoc w opisaniu ich właściwości. :)

     

    Tia... *ziew*

     

    Zasady wyglądają następująco: Ja podaję nazwę roślinki w języku polskim lub changeańskim, mówię, czy to grzyb czy inny listek, a wy opisujecie ich właściwości, a także podajecie proponowaną nazwę w drugim języku! To nie wszystko, osoba, która napisze najładniejszy opis kilka razy, otrzyma nagrodę aktywności, czyli Serce Chrysalis!

     

    Powodzenia i takie tam...

     

     

    Pierwszą roślinką jest grzyb. Nazywa się po changeańsku gha'sso. Co to może być?

  19. Skupienie.

     

    Wyciszony umysł.

     

    Na moment przymknęła oczy i wypuściła powietrze przez nozdrza. Następnie skumulowała gorąco w swojej paszczy, nie czując potrzeby używania wielu rodzajów płomieni. Włożyła w nie jedynie zwykły ogień, wiedząc, że on wystarczy. Utworzyła w paszczy jedną wielką falę.

     

     - TERAZ! - krzyknął Sword.

     

    Tylko na to czekała. W ułamku sekundy otworzyła oczy, które zabłysły szmaragdowym blaskiem, po czym otworzyła paszczę, ukazując garnitur białych, smoczych kłów. Po chwili wypuściła spod kontroli płomienie, pozwalając im wydostać się z miejsca, w którym się narodziły, by ruszyły z niewiarygodną prędkością na wrogów.

     

    W jej oczach widać było jedynie płomień, ten sam, który pędził na grupę. Nie myślała o niczym innym, a na spaleniu ich na popiół, który rozwieje wiatr.

×
×
  • Utwórz nowe...