Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. A jej nie ma tam. Zamiast tego słyszysz jej głos. - Obudzili to, co niegdyś uśpiliśmy. Ożywili to, co kiedyś zabiliśmy. Teraz sami muszą to pokonać. Inaczej Changea będzie zniszczona. Do tego na końcu usłyszałeś szept. Szept jakby wielu istot. Watreus.
  2. - Acha... To ty... Czego chcesz? - zapytała. - Złotej rybki i trzech życzeń? - prychnęła.
  3. - Czego chcesz? - usłyszałeś po jakimś czasie. Z wody wynurzył się łeb kuca. Taki niebieskawy, pokryty sierścią. Z daleka przypominała okrycie pingwinów. Grzywa była cała mokra i zielona. Powplątywały się w nią wodorosty. Oczy były duże, okrągłe i gapiły się na ciebie podejrzliwie.
  4. Odkąd mają wsparcie Motyli, mają więcej środków na różne badania i tak dalej. To zaczęli badać dno oceanu w poszukiwaniu przydatnych materiałów. I taki problem. Że coś obudzili. Coś, co aktualnie niszczy całe wybrzerze i wioski, które są w pobliżu. Wioski rybackie właściwie nie istnieją.
  5. A tego, byś leciał uratować Changeę. Motyle i Changelingi nie wyrabiają. Coś atakuje Changeę.
  6. Tak. Zrobiło się. No to masz i jesteś związany z łukiem. Tak, btw, masz wiadomość. Z Changei.
  7. Lód nie zniknął. To zwykły lód. Za to Jeleniocyklop zachwiał się, zaryczał i padł. Jego oko wypadło z oczodołu. Zdechł.
  8. I po chwili dookoła ciebie był las lodowych kolców. To nie jest takie łatwe, jak ci się wydaje.
  9. Tylko się wkurzył. Uderzył pazurami w ziemię i przed nim wyrosła ściana lodu naszpikowana kolcami.
  10. Po jakimś czasie zobaczyłeś go, robiącego to, co zazwyczaj. Oddechem tworzył sobie lodową kulę. Niedługo się zamknie w pełni i nic się do niego nie dobije przez ten lód.
  11. Smok sobie chrapie... Przy tym wypuszcza dym. W życiu nikogo nie zauważy w tej czerni. A ty masz już ten kryształ.
  12. Jest. Znalazłeś. Ładnie się świeci... Oooooo... Tylko... Obok niego śpi Smok. Taki zielonoszary. Duży.
  13. Dobra, tak ogólnie: www.youtube.com/user/ppokemona Ogłoszenia o nowych odcinkach będą bez linków. Sam se znajdź na kanale :P

  14. Sorry, już jej nie ma. W kuchni brakuje kiełbasy, czyli śniadanie ma za sobą.
  15. Jest siódma. Czas na śniadanie. A obok ciebie Deli zzzzzzzzz-a.
  16. Śpi sobie dalej, gdy ty jakoś ją położyłeś obok. Fiu, możesz oddychać!
  17. Wtuliła się w ciebie. I po jakimś czasie... Eeee... Pyk... Bo ciebie wywaliło. Deli siedzi na twojej twarzy, a ciebie obudził brak tlenu. Jesteś u siebie!
  18. Rarcia głośno jęczy, a Twi mruczy i pojękuje, Tuli cię z uśmiechem.
  19. Ja ciebie też... - powiedziała i jęknąła. Przymknęła oczy. Mocno cię przytuliła.
  20. Chyba tak, bo się uśmiecha. Twi mruczy jak kotek. Wciąż cię całuje.
  21. Przytuliła cię i pocałowała. Rarcia obok pojękuje. No to zaczynajcie.
  22. No to chyba już zaraz czas. Przecież ci tego nie powiedzą. One też zaczęły mruczeć.
  23. Robią to z uśmiechami. To wygląda jakby były twoimi służącymi... Nic nie mówię!
  24. Obie wciąż cię całowały z uśmiechem. Nie zapominaj, co lubią... Nie możesz z nimi obiema jednocześnie.
  25. Czyli stoicie we troje w sypialni. Twi się cieszy, że cię widzi. To co robita?
×
×
  • Utwórz nowe...