-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
- Nie uczyłam się żadnych zaklęć leczących. Najlepiej mu pomożemy, znajdując jak najszybciej resztę i wychodząc stąd - powiedziała, patrząc na Ghosta smutno.
-
Ghost wyraźnie oddychał, ale słabo.
-
Cisza. Jak grochem o ścianę.
-
Raz, dwa, trzy... I nic. Żadnej reakcji na twoje słowa.
-
- Dobrze, jeden jest. Masz może pomysł, jak go ocucić? Raczej tak go wynieść nie możemy.
-
Było ciężko, tym bardziej, że człowiek jest jak nie patrzeć większy od kucyka. Lekko byłeś zdyszany, kiedy dotarłeś do Twi. Reszta szukała więźniów.
-
Zamek pękł, otwierając drzwiczki.
-
Też może być, ale to naraża postać na koszmarki >: D
-
W celi leżał dalej nieprzytomy Ghost, skulony do granic możliwości, zapewne, aby zmieścił się w klatce.
-
Znalazłeś jedną, niebieską w łazience, używaną i jedną zapakowaną w papier, nowiutką.
-
Slugterra, Pokemony, Jeźdźcy smoków... - Do wyboru, do koloru
-
Zapomniałeś, ze Kate wyszła z domu przed chwilą. Byłeś skazany na siebie.
-
Cele były, ale puste. Ciemność dodatkowo utrudniała zadanie. W którejś z dalszych cel zobaczyłeś jakąś skuloną postać.
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna idąca po zaopatrzenie)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
(Tuliiiimy ) -
Twi stanęła przy ścianie z kluczami. - Teraz trzeba tylko się dowiedzieć, która to cela - powiedziała, przyglądając się kluczom.
-
Pony Ninjas wzorowałam na grze Mini Ninjas Naruto = nie wiem, co to jest.
-
Po chwili znaleźliście sie w zimnym i ciemnym pomieszczeniu. Wzdłuż ściany mieściły się klatki, ledwie wystarczające kuczym rozmiarom.
-
Sorry ponownie, śmierć jest jedna, Koszmarek też
-
Sorki, ale lepiej mogę poprowadzić w uniwersum, które znam, niż łazić w ciemności...
-
Alicorn weszła krokiem zahipnotyzowanej do środka, reszta tym samym krokiem za nią. W środku było kilkunastu strażników i nie mniej Podmieńców. W kątach stały manekiny ćwiczebne, a na ścianie wisiały bronie. Twi skierowała was do drzwi w rogu, wyraźnie zaniedbanych, otworzyła je i ruszyła w ciemność po śliskich, wykutych w kamieniu schodach.
-
Looknij na moją sygnę, to się dowiesz, czemu stanowczo powiem TAK ^^ Nawet nie wiem, co to Warhammer
-
Twi przyłożyła kopytko do ust, a jej róg zajarzył się. Poczułeś jakby przypływ magii, a następnie zauważyłeś, że cała grupa ma zielone oczy. Jednak zachowywali się normalnie.
-
Twilight dotarła do wejścia dla strażników i po cichu otworzyła drzwi.
-
- To idziemy - powiedziała i ruszyła na tyły zamku.
-
- Pytanie: Wiesz ty w ogóle, gdzie oni są? - zapytała rzeczowo Dash.