- 
                
Zawartość
1887 - 
                
Rejestracja
 - 
                
Ostatnio
 
Wszystko napisane przez Nightmare
- 
	Wesoła piosenka. Reszta też ich wita. Jest Twi, Rarcia i Silk trzymający gigantyczną książkę.
 - 
	Ciekawe. Tymczasem zauważyłeś na niebie fioletowy rydwan. Lecą.
 - 
	Tradycyjne maty i kołderki. Załatwione. Jeszcze ze dwie godzinki do ich przyjazdu.
 - 
	Leena sprząta, Night idzie zająć się waszym mini polem. Xylyn leży na półce.
 - 
	Om nom nom, popić wodą i za pół godziny powinno przejść.
 - 
	Booooli... Będzie, ale wieczorem... Boli... Wszystko gotowe. Boli...
 - 
	Yay. Obudziłeś się koło trzeciej w południe. Boli, boli głowa... Podmieńce są chyba wrażliwe na alkohol...
 - 
	Bawiliście się do późna. Wróciliście do domu około czwartej nad ranem. Ty lekko podpity już, a Night prawie zasypia, idąc. Hik.
 - 
	Zarumieniła się gdy to zobaczyła i cię pocałowała. Mrrrr. No to teraz módl się by był jeden.
 - 
	Ty cudnie wystrojony, ona cudnie wyglądająca.... Jesteście mega ubrani...
 - 
	Zarezerwowałeś. No to załatwione wraz z kilkoma tutejszymi potrawami.
 - 
	Teraz co przygotować? Hmmm...
 - 
	Sorry, zajęte przez parę emerytów. Któraśtam rocznica.
 - 
	Kiwnęła ponownie i Odwzajemniła. No to czym? Raczej już nie specjalnym twoim posiłkiem...
 - 
	Przytuliła cię mocno i Kiwnęła głową. Na początku nie wiadomo ile.
 - 
	Uśmiecha się szeroko i tuli cię mocno. Zielarz to taki lekarz...
 - 
	Nie trzeba. Po powrocie do domu nagle hugnęła cię Night. Bardzo mocno.
 - 
	Jeśli chodzi o uzbrojenie, to nie ma problemu, teraz są załatwiane formalności- powiedziała.
 - 
	- Powoli się zrobi - powiedziała. Ty już możesz wracać.
 - 
	Kiwnęła. - Wszyscy postanowili się dozbroić - powiedziała.
 - 
	Night poszła do zielarza, a Xylyn z szaszłykiem usiadła przy wejściu do kuźni. Zbroje, mieszcze, siekiery... Narobiłeś się, zarobiłeś.
 - 
	Zrobiłeś makaron i szaszłyki. Powoli wstaje słońce.
 - 
	A na to narrator ma jedną odpowiedź: Hueueue, zobaczymy.
 - 
	A co by było, gdyby się okazało, że bliźniaki są bardzo prawdopodobne? Jest trzecia nad ranem.
 - 
	Co byś zrobił, gdyby okazało się, że niedługo Night urodzi bliźniaki?
 
