Skocz do zawartości

Xsadi

Brony
  • Zawartość

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Xsadi

  1. Przeklety niech bedzie ten kubanski szlak......

  2. My już coś tobie Zegareczku mówiliśmy o tym. Tylko tobie przeszkadza sesja z turniejem Ale ok, w końcu ustaliłeś, trzymamy się zasad. Mam nadzieje że ten (głupi) pojedynek się szybko zakończy.
  3. Po polskiej stronie będzie stoisko bohemy - mojej drużyny harcerskiej - ONI MAJĄ ŁUKI ^^ Hmmm... tylko wiecie to bardziej meet a nie ponymeet. Inpreza jest świetna z roku na rok mają lepsze pomysły. Tylko najwięcej atrakcji jest po wieczór - zwłaszcza ten fajny koncert na kobzach i dudach po niemieckiej stronie ^^ Jedyna taka niepowtarzalna impreza w polsce w stylu śreniowiecza lub DnD jak kto woli. Zapraszam
  4. Xsadi

    VII Zgorzelecki Ponymeet

    To ja będę włuczyć się za tobą ^^ i tak nie mam nic do roboty
  5. Xsadi

    Elsword

    Mam tę grę i jak dla mnie jest ciekawa, ( choc wow przede wszystkim), czasami gram, aktualizuję. Niestety nasza gildia jest nieaktywna - wiele z ludków od ponad roku. Mam Rene o nicku - Xsadi na 53 lvl. Chcę expić dalej ale ciężko jest tu cokolwiek robic samemu. Jak ktoś chce pograć ze mną trochu to piszcie ^^ ( polski server, ruben1)
  6. Hmmm masz na na myśli te 3 książki jakie przeczytałam? Dzień smoka o rudowłosym chłopaku który jest teraz przywódcą Kirin Toru, a mały Artas biegał by uspokoić zrozpaczoną siostrę która nie chciała wychodzić za mąż? Władca Klanów - historia Thralla, czy może Ostatni strażnik tajemnice zgromadzenia Tirisfall oraz Karazhan - jedna z moich ulubionych instancji? Jestem głodna wiedzy, chcę przeczytać kolejne książki i komiksy ale nie mam jak ich dorwać ^^
  7. Hayal nie życzę ci źle ale.... :*

  8. Słuchajcie moj drodzy brony i pegasis Wow jest moim drugim życiem. Gram w niego od 3 lat poznałam wiele ludzi - z grupą się przenieśliśmy na ten server i tu gramy. Niestety o ostatnich ostrych sprzeczkach z guild masterem zostałam wywalona z gildii - choć znalazło by sie paru ludków którzy chcieli by mnie spowrotem - szanse są jednak nikłe. Chce założyć nową gildię, i grać z nowymi ludkami czyli z wami. Wprawdzie nie mam full sprzetu, prawie 6k gsa i tylko 1 cz t10 ale w miare jak będziemy robili raidy szybko to nadrobię. Jestem dobrym Healerem. Zachęcam do wspólnej zabawy. Co prawda zawsze grałam po stronie hordy - tu jest inaczej gramy po stronie ally, ale fajnie jest czasem przejść na drugą strone barykady i zobaczyć plusy.
  9. Pomoc przychodzi z najmniej oczekiwanej strony. Dziękuję ci Fisku, uratowałeś moje internetowe życie ^^

  10. EEEeee...."Autopostret, mężczyzna ze skórzanym paskiem" - tak pisało na zdjęciu na którym się wzrorowałam. to było rysowane pastelami suchymi. Ostatnio narysowałam pare kucyków, jak dorwe się do skanera to wyslę na DA i tu.
  11. Gdybym tylko mogła oddawać krew ech... za mało ważę >.<
  12. Xsadi

    VII Zgorzelecki Ponymeet

    U mnie jeszcze nic nie wiadomo, przy dobrych wiatrach dostanę pracę na wakacje.
  13. Risa Po słowach animalusa Risa wybuchchła śmiechem. -Być może jest w twoich słowach prawda, sorry, nie znam sie. Nie mam czasu na takie rozrywki, maszyneria sie sama nie naprawi, a warsztat na siebie nie zarobi. Mówiłam już, takie miejsca omijam szerokim łukiem. - spojrzała ukratkiem na kelnerkę. - A zrelaksować się mogę równie dobrze będąć na przejażdzce moim maleństwem po mieście, albo targowaniem sie z kupcami o sprzęt. Takie miejsca to dla mnie strata czasu, a czas to pieniądz. Tym razem jest inaczej i ze zwględu na ten wyjątek przyknę oko.... wszak robota ważniejsza od kaprysów. A propo tej husteczki -która właśnie przykóła jej uwagę, wskazała palcem na ich trzeciego toważysza z uśmiechem na twarzy- Jemu bardzo się przyda.
  14. Risa - Vint, jestem Risa Vint. W moim biznesie mówią na mnie po prostu Śrubka. - Powiedziała w chwili gdy chłopak wskazał na nią ręką, jednak widząc jak bardzo wpatruje się on w... tą zabawkę odpuściła sobie dalszych komentarzy. No może poza jednym. - Ma ktoś chusteczki? Jeszcze chwila i będziemy mieli tu powódź. - mruknęła pod nosem. Po chwili zwróciła się do Feliksa mówiąc nieco spokojniejszym tonem. - Źle mnie zrozumiałeś, nie powiedziałam że nie podoba mi się. Po prostu jestem mile zaskoczona. Nie co dzień się spotyka takie osoby. * Tym bardziej w mojej dzielnicy* Jeśli chodzi o pracę w grupie.. spróbuje się dostosować. Byle by wykonać zadanie i się przy tym nie pozabijać. Skierowała swój wzrok na Lori.... do której już nie pałała sympatią. A tej jej "ubiór" zaczynał ją irytować. - Może jakieś szczegóły naszej pracy? Co zrobić, gdzie iść?
  15. - Popieram twoje słowa. Mam sporo roboty w warsztacie, a czas to pieniądz. - do windy weszła jako ostatnia przyglądając się towarzyszom. Teraz jak obraz nie skakał jej tak przed oczami mogła na spokojnie przyjrzeć się nowej sytuacji z bliska. - Feliksie cóż ty tam nucisz pod nosem? To twoje hobby czy jak? pierwsze słyszę by ktoś w tej branży miał czas i chęci na takie du... drobiazgi. Bez urazy. Choć przyznam, ciekawy sposób na samotne zadania. - śpiew do zabijania dla niej nie pasował, do pracy w warsztacie również, tam rządziła inna muzyka. A propos pracy, ciekawość ją zżerała jakie dostanie informacje od tej... ekhem... kelnerki. Starała się trzymać język za zębami i cierpliwie czekać no to, po co tu przyszła. Mogła by ją teraz zasypać lawiną pytań, gdyby tylko była z nią tu sama. Niestety, nie lubiła czekać.
  16. „Ty tam, ja tu, a miedzy nami fragment wspolnego snu..."

  17. Xsadi

    VII Zgorzelecki Ponymeet

    13 Lipca jest na pewno lepszą data z kilku powodów m.in. : - są to wakacje i ludzie nie mają szkoły - jest po 10 - tym więc będą po wypłacie - na chwile obecną na dolnym śląsku są podtopienia również u nas Nysa jest niebezpiecznie wysoka ( powoli opada jednak ciągłe deszcze mogą utrudniać dojazd) - jest więcej czasu na wymyślenie co by na spotkaniu zrobić. A propos spotkań czyli meetu - ponymeet ja? Czym się różni meet od konwentu? Bo chyba ktoś tu przesadza wytykając nam ERPEGOWCOM ... halo to nie konwent tematyczny, że tylko kuce och! ach! 24/na dobe maraton o Equestrii. Meet to spotkanie fanów kucyków, są one tematem naszych rozmów, ale nie tylko. Wystarczy, że rozmawiacie o nich wciąż na forum, (bez urazy) jeśli tolerujecie i akceptujecie sesje prowadzona na forum o kucykach to czemu marudzicie jak są one na spotkaniu? Dobra zamiast marudzić - co teraz też robię, pomyślmy na tym co można zrobić aby każdemu się podobało. Dobrze by było aby osoby które chcą przyjechać na "spotkanie" napisały choćby jedną propozycję od siebie co bym chciał/a, aby było na Zgorzeleckim Ponymeecie. Ja osobiście chciałabym aby była możliwość ( tak jak na moim pierwszym a trzecim z-c) obejrzenia paru odcinków i pośpiewania ( mam sprzęt i ponad 400 piosenek nie tylko kucykowych) Gorzej ze znalezieniem na to miejsca. Chyba że udało by się w MDK - od razu na rzutnik program i na scenie by śpiewali ludkowie .^^ Wiem było by od groma hałasu i pewnie to nie wypali - ale taki jest mój pomysł. Jest też propozycja aby ponymeet odbył się na dniach Jakubów - to jest ostatni tydzień wakacji, wielki festyn w zgolu, ale boje się że ludzie się tam zgubią - zwłaszcza po niemieckiej stronie.
  18. Risa Przyglądała się z zainteresowaniem na nowego znajomego. Nigdy dotąd nie widziała animalusa - oni się nie psują.A tu proszę całkiem ciekawy okaz, jest na co popatrzeć. Trochę ją rozbawił, tym zdaniem o gwieździe. - Dzięki, myślę że dam radę. Czuję się już lepiej. Czyli ty też do zadania? Miło mi, mam nadzieję na dobrą współpracę. Przydało by się już wyruszyć - wstała powoli upewniając się czy aby na pewno nie zaliczy bliskiego spotkania z glebą. - Naprawdę chciałabym jak najszybciej się stąd wynieść. Takie miejsca nie są na liście moich ulubionych. Stać może i stała, z utrzymywaniem równowagi nie najgorzej. Mam nadzieje. - W takim razie którędy... - poszukiwała wzrokiem kelnerki - A tak. Więc jak ruszamy?
  19. Risa Chwile jej zajęło zanim zoriętowała się, że ktoś się jej aż tak blisko przygląda. Gwałtownie odunęła głowę do tyłu i przyrżnęła w ścianę. Ale ból nieco ją otrzeźwił. - Erm.. jakby to... - zanim zdążyła dokończyć zdanie, duży animalus gdzieś zniknął. Przetarła kilka razy oczy by sie upewnić czy to nie była aby halucynacja. Po chwli wrócił z czymś w rękach.* Krzesło? Ale że niby co? Mam usiąść tak?* - Dziekuję bardzo... erm... kotku? Ach wybacz....Feliks tak? - powiedziała lekko zmieszana po czym usiadła. Po czy zwróciła się do barmanki... barmanek... która to która? A nieważne ona bedzie wiedzieć. -Powiedziałaś że to są twoi goście... znaczy sie klienci czy tez jak ja w sprawie zadania i informacji? *Mam nadzieję, że ten głupi stan upojenia szybko przejdzie.*
  20. Xsadi

    VI Zgorzelecki Ponymeet

    A ja uważam że najciekawszą częścią meetu była przejażdzka samochodem z Maka do Plazy . I Piosenki jakie nam przy tym toważyszyły XD.
  21. Xsadi

    VII Zgorzelecki Ponymeet

    Jeszcze nie ma terminu a ludzie juz sie wpisuja. To dopiszcie mnie też. Ostrzegam tylko że i 8.06 i 15.06 mam szkołę wiec zobaczycie mnie dopiero koło 15 jak nie 16.
×
×
  • Utwórz nowe...