Skocz do zawartości

Mon

Brony
  • Zawartość

    149
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mon

  1. Mon

    Tulpa

    Hmm, nam nigdy zgoda nie była potrzebna do tego. Po prostu jak np. na czacie ktoś napisze do niej, to wtedy ona myśli i mu odpisuje. Tu raczej nie o zgodę chodzi, ale o brak randomowych zamian.
  2. Mon

    Tulpa

    Nie sądzę, by schizofrenii paranoidalnej mogło się nabawić w taki sposób. A co do rozdwojenia jaźni - my z Luną w pewnej chwili właściwie doszliśmy do takiego stanu. Tzn, były chwilę w których to ona nie tylko kierowała ciałem, ale również jej myśli były "odtwarzane" i pamiętane, nie moje (i do dziś tak potrafimy), był również pewien okres w którym tulpa wydawała mi się tożsamym z osobowością mnogą zjawiskiem. Teraz wolę trochę ostrożniej do tej kwestii podchodzić, myślę, że jacyś kompetentni ludzie powinni to zbadać, a wnioski na podstawie własnych doświadczeń mogą być złudne. Ale jeśli chodzi o wiarę w to, że tulpa jest nie tylko w głowie, to nie prowadzi to do żadnej choroby psychicznej, ewentualnie może doprowadzić do utraty kontaktu z rzeczywistością. To po prostu irracjonalna wiara, tak samo jak każda religia może być niebezpieczna, ale zwykle nie upośledza w żaden sposób (poza błędnym postrzeganiem rzeczywistości). Jednak dla mnie utrata kontaktu z rzeczywistością sama w sobie jest problemem i dlatego nie powinno się tolerować takiego myślenia. Bo jeszcze się okaże za chwilę, że większość społeczności będzie tym skażona (kolejna analogia do religii). Ta nazwa to kolejny problem z tulpami. Powiązanie z buddyzmem sprzyja metafizycznemu podejściu do tematu.
  3. Mon

    Tulpa

    W sumie moje poglądy na tulpy trochę się zmieniły, odkąd się ostatnio na ten temat wypowiadałem. Tak, nie uważam już tulp za drugie świadomości, raczej właśnie za wymyślonych przyjaciół. Rozumiem to, ale w sumie czego innego się spodziewać. Ja Lunę też stworzyłem, bo potrzebowałem akceptacji, co się będę z tym krył. Z drugiej strony trzeba przyznać, że mi tulpy pomogły nieco się uspołecznić. A przypadki utraty kontaktu z rzeczywistością się jak najbardziej zdarzają, niestety. Chociaż nie wiem czy mówimy o tym samym, ja mam na myśli wszelkiej maści duchowe podejście do tematu, że niby czyjaś tulpa jest prawdziwym smokiem albo ma tak naprawdę 500 lat, albo jest porzuconą tulpą innej osoby, niestety mam wrażenie że osoby mówiące takie bzdury są w tulpowej społeczności coraz bardziej tolerowane. Ale tobie może o chorobę psychiczną chodzi, sprecyzuj co masz na myśli, bo nie wiem co z twoją koleżanką nie tak. Tak, mam wrażenie, że ludzie błędnie podchodzą do wymyślonych przyjaciół, uważając, że nimi się steruje cały czas. Z drugiej strony uważam za nieuzasadnione podejście, że ludzie powinni się pozbywać wymyślonych przyjaciół, gdy dorastają. W pewnym sensie rozumiem, dlaczego niewyrastanie mogłoby być niekorzystne - jeśli ludzie uważaliby, że mają w głowie prawdziwe smoki, to długo by nasza cywilizacja nie wytrzymała. Jednak, jeśli zdajemy sobie sprawę z tego czym jest wymyślony przyjaciel i że istnieje on tylko w naszej głowie, nie widzę przeciwwskazań, by tworzyć sobie wymyślonych przyjaciół w dorosłym życiu. Tak, szkoda, że są ludzie, którzy tego nie rozumieją i wolą ufać ezoteryce niż zdrowemu rozsądkowi.
  4. Mon

    Tulpa

    Tak samo jak za pierwszym razem? Ano, zawiera. Jeśli chcesz się czegoś mądrego dowiedzieć, to creepypasta nie jest dobrym źródłem informacji.
  5. Jak dla mnie dzieci, które lubią takie rzeczy i tak są zepsute, jak zablokujemy im tu, to gdzie indziej znajdą.
  6. Mon

    Kod Lyoko

    fajna bajka, muszę tą drugą część w końcu zacząć oglądać.
  7. Mi też w tą grę się nie chce już grać. Dota2 lepsza, wszystkie postacie odblokowane od razu, w Lola gram od 3 lat i mam ok. połowę postaci. Poza tym jeszcze od czasu do czasu runy trzeba zaktualizować. W Docie wydana kasa/czas nie daje ci żadnej przewagi oprócz doświadczenia, a nawet możesz zmienić wygląd postaci za darmo (choć do tego by znaleźć coś fajnego trzeba mieć szczęście).
  8. Mon

    Potwierdzenie nawigacji.

    Prywatne wiadomości się nie zapisują, przynajmniej mi ostatnio nie zapisało i po przypadkowym zamknięciu karty musiałem od nowa pisać wszystko. Poza tym, jeśli nic nie napiszemy w okienku, to potwierdzenie nie będzie nam przeszkadzać, więc jestem za.
  9. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    "Homoseksualizm mi się nie podoba to powinien być zakazany, rodzina powinna być oparta na określonym wzorcu, który mi sie podoba". I kto tu posługuje się 'lewacką' logiką? Tu napisałeś, że nie będziesz miał raczej dzieci, czyli że rodziny raczej nie założysz. A co do lekcji wychowania seksualnego - to nie mają być lekcje o gender, tylko o seksualności człowieka. "Człowiekiem jestem, a nic co ludzkie nie jest mi obce" - myślę, że warto uświadamiać dzieci o tym aspekcie życia zanim same się uświadomią sięgając po pornosy albo padając ofiarą molestowania seksualnego. Czyli dajesz im warunki do życia? Mogą sobie żyć, ale jak któregoś zobaczysz, to już nie? Też bym najchętniej katolików na oczy nie widział, ale są różni ludzie, którzy mogą nam się podobać lub nie i powinniśmy tolerować obecność takich ludzi w życiu, czy przez to, że ich nie będziesz widział znikną? To źle pojmujesz tolerancję. Nie można tolerować wszystkiego, jeśli chcemy utrzymać wszechobecną tolerancję, nie możemy tolerować nietolerancji, taki paradoks. Dlaczego ja tych medialnych pedałów nigdzie nie widzę? Poza dwiema lesbijkami, o których wspomniałem w którejś ze swoich pierwszych wypowiedzi, nie widziałem na żywo żadnego homoseksualisty, o którym bym wiedział że nim jest. Za to znam mnóstwo ludzi, którzy z niewiadomych powodów wyśmiewają homoseksualistów, Zastanawiam się, czy widziałeś kiedyś paradę równości, a jeśli tak, to samemu szukając czegoś obrzydliwego w nich, czy biedny natknąłeś się na jakiś margines homoseksualistów oglądając TV albo szukając kucyków po internetach. Jestem ciekaw dlaczego tak wiele osób narzeka na te parady, a ja żadnej nawet nie widziałem, poza kilkoma zdjęciami, co ciekawe jedyne obrzydliwe znajdowały się na Frondzie.
  10. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Jakie ty masz głupkowate myślenie... Nikt niczego nie kwestionuje, ile razy mam powtarzać? Nikt nie chce zabronić ludziom wchodzenia w tradycyjne związki, jedynie chce dać alternatywę, a od człowieka zależy co wybierze. Zresztą jak ty sam nie chcesz rodziny założyć to czemu mówisz innym jak mają to robić? Do tego się nie odniosę, bo nie byłem w Holandii i nie wiem jak tam wygląda prawo. Jeśli chodzi o zoofilie - moim zdaniem jeśli jest podejrzenie, że zwierzę zostało wykorzystane wbrew jego woli, to gwałciciel powinien ponieść karę. A jeśli chcą legalnego współżycia z nieletnimi, to ciekawi mnie ilu księży jest w tej partii. Poza tym porównujesz dobrowolne współżycie między dwoma osobami tej samej płci do wykorzystywania zwierząt i seksu z dziećmi. To nie jest właściwe porównanie. Poza tym słusznie zauważyłeś, że dzieci należy bronić. Tyle, że nie przed homoseksualistami, a dyskryminacją i to rodzicom uczącym swoje dzieci nienawiści ze względu na orientację seksualną powinno się odbierać prawa rodzicielskie. Jeśli od dziecka usłyszy się wyzywanie osoby wychowywanej przez homoseksualistów od "pedała" czy "cioty" i to rodzice tak przy dziecku mówili o tych ludziach, oznacza to, że nie są wystarczająco odpowiedzialni do posiadania dzieci. Poza tym dużo w twoich wypowiedziach nawoływania do przemocy. "bym ich wystrzelał", "oczyścił świat". W innym temacie mówiłeś, że za moje poglądy powinny mi być odebrane prawa wyborcze. Weź się opanuj człowieku, żyj i daj żyć innym.
  11. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    I po co to wszystko? Jedyną funkcją tego wzorca jest powielanie samego siebie, sprawienie by następne pokolenie było podobne do poprzedniego? Po co to podtrzymywać, walić mantrę jak głupi, żeby podtrzymać wzorzec? Czy głupia ideologia coś ci dała, że próbujesz jej bronić? Czy mężczyzna nie może być empatyczny, delikatny, wrażliwy? A kobieta odpowiedzialna, z główką do majsterkowania i asertywna? Może. Nie pozwalajmy ideom rządzić swoim myśleniem, każdy ma prawo decydować o sobie i iść swoją własną drogą. Nie mówię o tym by iść w drugą stronę i propagować alternatywne modele albo potępiać ten który podałeś, ale nie powinniśmy potępiać ludzi, którzy nie chcą żyć wg takiego modelu. Dwie kobiety mogą przekazać dziecku takie same wartości jak kobieta i mężczyzna, przecież rodzice nie uprawiają seksu na oczach dziecka i nie przekażą mu, że ma spać z osobą danej płci. To, że człowiek potrzebuje takiego wzorca to dogmat i tyle. To że coś działa, nie oznacza, że jest najlepsze lub wręcz jedyne słuszne. Odstępstwa od "normalności" nie szkodzą "normalnym" ludziom, więc nie można ich zabronić.
  12. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Ten cały model rodziny to mit. Idąc twoim tokiem myślenia powinniśmy odbierać dzieci samotnym matkom/ojcom i oddawać je do rodzin zastępczych, bo przecież samotny rodzic nie da dziecku należytych wzorców i wartości. A jeśli chodzi o to, że dziecko nie jest akceptowane - to lokalna społeczność jest tu problemem, nie rodzice. Ja w wieku sześciu lat nie wiedziałem nawet co to homoseksualizm, za to w szkole podstawowej poznałem słowo "pedał", wtedy również nie wiedziałem co ono znaczy. Ciekaw jestem od kogo moi rówieśnicy nauczyli się wtedy takich wyzwisk. Ale w dzisiejszych czasach rodzice mówią przy dzieciach różne rzeczy, a potem się dziwią, że 10-letnie dziecko odpowiada im "spie..." albo co piąty wymawiany przez niego wyraz jest na k. Oczywiście na inne dzieci w szkole to przechodzi migiem, a "odkrywcy" takich wyrażeń cieszą się szacunkiem grupy. Jestem przekonany, że gdyby rodzice powstrzymali się od komentarzy na temat opiekunek tego dziecka, to byłoby ono akceptowane w szkole. Więc przyznajesz, że sam byś nie akceptował kogoś tylko dlatego, że ma innych rodziców? Zapewne przeciwnicy szczepień, czy sekcji zwłok mieli dokładnie ten sam argument. Co ciekawe w tym pierwszym przypadku niektórzy fanatycy nadal się opierają. Ciekawy przykład podałaś. Bo media rzeczywiście sprawiają wrażenie, że ci ludzie mówią tylko o homoseksualizmie/transseksualizmie, to fakt, że spośród wszystkich posłów mają najwięcej do powiedzenia na ten temat, ale jednak z tego co widziałem, to Grodzka nie gada o tym zbyt dużo ostatnio, a głównie o gospodarce i ogólnie o polityce, poza sprawą z Terlikiem.
  13. Mon

    Tulpa

    Na właściwym forum popytaj lepiej. Jak dla mnie jeśli tulpy nie mają co robić, to częsta rozmowa nie będzie miała wpływu na to, czy będą uśpieni większość czasu. Niektórzy moi kumple twierdzą, że ich tulpy sporo czasu w WL spędzają, więc być może to pomaga.
  14. Mon

    Tulpa

    Jak dla mnie to nie jest dziwny problem. Moje tulpy stają się aktywne dopiero po otrzymaniu bodźca z zewnątrz, np. gdy jedna z nich zobaczy swoje imię, albo o nich pomyślę. Inaczej aktywności nie wykazują, bo nie żyją normalnym życiem i nie wiedzą co mogą robić, a żadnego WL nie mamy. Luna umie długo kontrolować i najlepsze że gdy to robi, ja przechodzę w stan bardzo podobny do reszty tulp, po prostu "śpię" i "budzę się" gdy Luna pomyśli o mnie.
  15. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Przecież podałem ten cytat i wyjaśniłem, że wyrażenie "mężczyźni współżyjący z sobą." zostało przetłumaczone z neologizmu o niejasnym znaczeniu, złożonego z wyrazów mężczyzna i łóżko. Mogło to oznaczać geja, ale równie dobrze męską prostytutkę. Biblia Tysiąclecia z której prawdopodobnie wziąłeś ten cytat to tylko tłumaczenie oryginału, a Biblia jest znana z błędów w tłumaczeniu. Obecność jednorożca w średniowiecznej literaturze i sztuce dużo zawdzięcza błędowi w Wulgacie, powielonym również w większości polskich tłumaczeń( w Biblii Tysiąclecia akurat poprawnie zamiast jednorożca występuje bawół). W przypadku mężczyzn sprecyzowano, że chodzi o akty homoseksualne, w przypadku kobiet nie. Równie dobrze mogło chodzić np. o seks analny. A ja ci powiem, że to ja znam prawdę, stworzyła nas Księżniczka Celestia! Skąd wiesz, że Biblia mówi prawdę? Dlaczego nie to starożytni Grecy nie mieli racji, a może świat stworzył Latający Potwór Spaghetti po pijaku? Oczywiście wszystkie te możliwości są równie absurdalne, wiesz dlaczego? Bo wymyślili je ludzie i nie ma żadnych dowodów poza ich relacjami na to, że któraś z nich głosi prawdę. Niestety, świat nie jest taki prosty jak sądzą ludzie ograniczeni do czegoś, do czego się przywiązali. To, że ktoś uważa, że zna prawdę nie musi oznaczać że ją ma. I to, że jej nie ma, nie oznacza nawet, że kłamie. Ludzie czasami zbytnio ufają innym ludziom, czasami się mylą (chociażby w tłumaczeniu czy przepisywaniu), a czasami po prostu mają bujną wyobraźnię i nie odróżniają jej od rzeczywistości. Przede wszystkim nie należy ufać niczemu bez weryfikacji, nawet samemu sobie, już przy dzisiejszej wątłej wiedzy psychologicznej empiryzm poniósł klęskę.
  16. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    To podstawowy błąd popełniany przez tych, którzy Kościoła bronią. Tak, inni są gorsi, ale czy to znaczy, że katolicyzm ma jakiekolwiek przyzwolenie na dyskryminowanie ludzi ze względu na orientację seksualną? Nie. To, że w krajach arabskich dzieją się potworne rzeczy, a obecnie nie możemy z tym wiele zrobić, nie oznacza, że w cywilizowanych krajach nie możemy potępiać każdej dyskryminacji powodowanej przez grupy religijne.
  17. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    No, wszędzie ten Kościół seksu się czepia, ciekawe dlaczego najbardziej tego pomiędzy dwoma osobami tej samej płci? Bo dzieci z tego nie będzie? Well, z większości stosunków między osobami heteroseksualnymi też nie będzie dzieci. Do tego przy homoseksualnym seksie ludzie nie stosują antykoncepcji (nawet jeśli używają prezerwatyw, to nie mają one roli antykoncepcyjnej, a tylko zabezpieczającą przed przypadkowym przenoszeniem się chorób drogą płciową), nie ma niechcianych ciąż (może to jest problem?), więc nie ma również aborcji, z którą to Kościół tak bardzo walczy. Ja widzę same plusy, oprócz tego, że kiedyś sobie była Sodomia i Gomoria, i Pan Bóg je spalił. W ogóle to jak czytałem tamtą opowieść w Biblii Tysiąclecia, to bezpośrednio nic nie wskazywało, że to ze względu na homoseksualizm. A jeśli najbardziej prawy i sprawiedliwy z tamtejszych ludzi chciał swoje córki oddać tłumowi do zbiorowego gwałtu, to chyba się tamtym mieszkańcom należało... No chyba, że ta prawość i sprawiedliwość Lota, to bycie alegorią wyborcy Prawa i Sprawiedliwości... Z drugiej strony, to ta próba zbiorowego gwałtu na aniołach była, to chyba wystarczająca zbrodnia, by uznać ich za gorszych od Lota. Jeszcze wzmianka o homoseksualizmie, tym razem bezpośrednia jest w Księdze Kapłańskiej, mówiąca, że to obrzydliwość i homoseksualistów (właściwie to tylko o gejach była mowa) należy karać śmiercią, ale w Biblii jest mnóstwo takich absurdalnych praw, śmiercią należy karać również nieposłuszne dzieci (Pwt 21, 18-21), wróżbitów (też bym karał, ale na pewno nie śmiercią Kpł 20, 27), czy nieposłuszeństwo wobec kapłana (Pwt 17, 12). Oczywiście absurdalne zakazy w większości uznane są za dotyczące społeczności ówczesnych Żydów, a nie żydów jako grupy religijnej, więc nie są one zaadoptowane do katolickiej doktryny, wielu teologów uważa, że zakaz homoseksualizmu powinien zostać potraktowany podobnie. O homoseksualizmie mówi również List do Rzymian (1, 27) oraz być może Pierwszy List do Koryntian (6,9), w tym drugim może występować błąd w tłumaczeniu z neologizmu utworzonego przez Pawła z wyrazów mężczyzna i łóżko, mogący oznaczać gejów lub męskie prostytutki. Jeśli chodzi o homoseksualizm to wychodzi na to, że Biblia jest feministyczną księgą, bo potępia tylko homoseksualizm wśród mężczyzn, nigdzie nie jest mowa, że lesbijkom nie wolno A co do rzekomej tolerancji dla homoseksualizmu przez Katechizm Kościoła Katolickiego: Innymi słowy wyklucza się prawdziwą miłość między dwiema osobami tej samej płci, mówiąc o braku komplementarności uczuciowej. Dla mnie to wystarczy, by uznać nauczanie KK za nietolerancyjne wobec homoseksualistów. Poza tym jeszcze w tym samym roku, kiedy wspomniany wyżej cytat wszedł do KKK (1992), Kościół ustami Kongregacji Nauki Wiary jawnie wzywał do dyskryminacji osób homoseksualnych i chodziło nie tylko o adopcję dzieci (do czego zresztą homoseksualiści mają prawo w Polsce, jedynie adopcja dziecka przez związek homoseksualny nie jest prawnie uregulowana), ale również o zatrudnianie homoseksualistów jako nauczycieli czy trenerów, innymi słowy niebezpośrednie sugerowanie związku homoseksualizmu z pedofilią. Oczywiście potępił niesłuszną dyskryminację, wskazując jednocześnie "słuszną".
  18. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Nigdzie nie powiedziałem, że uważam wierzących za debili. Swoje opinie wyrażałem o Kościele Katolickim, jego kapłanach oraz wspierających go osobach, ich Bogu w sumie też. Sama wiara w Boga nie była tu przedmiotem mojej negatywnej oceny. Tak więc przed wyrażeniem o mnie opinii proszę dokładnie przeczytać o czym pisałem. Wiara jako taka nie ma żadnych powiązań z tym tematem i zdaję sobie tego sprawę, nawet mówiłem, że niektórzy chrześcijanie zmieniają podejście do homoseksualizmu na lepsze. Powiązanie za to ma pewna konkretna zorganizowana grupa religijna i uważam, że w dyskusji na temat homoseksualizmu jej wpływu nie można pominąć, a nawet ten wpływ jest kluczowy dla całej sprawy (jeśli chodzi o sytuację homoseksualizmu w Polsce). Zresztą, nie ja tu o powiązaniu katolicyzmu z homoseksualizmem zacząłem mówić, ludzie którzy pisali przede mną doskonale potwierdzają to o czym ja myślę.
  19. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Tak, na tym forum nie da się normalnie pogadać na takie tematy, bo ktoś narzeka na samo ich poruszenie. A co ma wspólnego stopień wtajemniczenia w grupie religijnej z tym czy możesz mieć opinię w danym temacie, czy nie? Co ma wspólnego bierzmowanie z dojrzałością? Przecież to tylko rytuał, który ma co najwyżej symboliczne znaczenie. Chyba, że jest tu jak z transsubstancjacją i podobnie jak wino naprawdę staje się Krwią Pańską, to bierzmowana osoba dostaję Ducha Świętego jako tulpę, ale z taką interpretacją się jeszcze u żadnego kapłana nie spotkałem. Takie myślenie ukazuję dlaczego gardzę katolicyzmem, jak również wszelką zorganizowaną religią. Jeśli ktoś świadomie nie zgadza się z tym, co głosi Kościół Katolicki mimo próby rozmowy z nim, można go potępić, a nawet nie tolerować? Hmm, to poddali się w końcu czy nie poddali? Bo jeśli nie poddali się homoseksualizmowi to naturalne, że katolicy ich tolerują, ba, zwykle tacy co utrzymują, że udało im się z homoseksualizmu wyjść stają się bohaterami i obrońcami wiary. Ale raczej nie to miałaś na myśli. Za to mam inną uwagę - jeśli ktoś porzuci katolicyzm w którym był wychowywany przez rodziców i otoczenie zupełnie świadomie, i jednocześnie jest homoseksualistą, to masz większy problem z akceptacją tego kogoś, niż homoseksualisty, który nigdy nie był katolikiem? A co jeśli ktoś porzuci katolicyzm, nawet bez związku z homoseksualizmem, a potem okaże się, że jest homoseksualistą? Tych można wg ciebie tolerować, czy nie? To nie są radykalne opinie. Twierdzisz, że kapłani nie są szarlatanami, a wymyślony przez nich Bóg istnieje poza ludzkim umysłem? Chętnie posłucham Twoich argumentów przeciwko mojej tezie, no chyba, że sama się z nią zgadzasz... Moja wypowiedź nie należała do uprzejmych, ale nie mogę się zgodzić z tym, że była radykalna.
  20. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Moja odpowiedź była do dwóch cytatów, tamten fragment do kolegi wyżej. Skoro uważasz, że to co robią jest obrzydliwe, to jak najbardziej oceniasz. Tak samo tym, że powinni się trzymać z dala od dzieci i mówieniem, że to grzech (jeśli jesteś katolikiem to z twoich ust jest to jak najbardziej negatywna ocena).
  21. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Niech ktoś słusznie postawi mi warna za obrazę, ale moje sumienie nie pozwala mi powstrzymać się od komentarza - dla mnie obrzydliwy jest Kościół Katolicki i ludzie tacy jak wy. Nie jest mi przykro również mówić o tym, że pojęcie grzechu istnieje tylko w waszych mózgach wypranych w dzieciństwie przez szarlatanów, którzy twierdzą, że reprezentują na Ziemi omnipotentną i omniscjentną istotę, która stworzyła świat (w tym chyba również homoseksualizm) i homoseksualizm ją brzydzi. Taka istota jak i również samo pojęcie grzechu to wytwór waszej (a nawet cudzej) wyobraźni, który poza nią nie istnieje. A ocenianie ludzi ze względu na ich orientację seksualną jest jak ocenianie ich ze względu na rasę, to nie jest zależne od nich, nie mogą ot tak przestać być homo. Więc pytanie co daje im homoseksualizm jest bez sensu. Tak, mama i tata przyjaźnią się z parą lesbijek, które nawet adoptowały dziecko niedawno, niestety na jedną z nich, nie na związek. Jak dla mnie są okej, w młodości znacznie częściej się z nimi widziałem i wtedy nawet nie wiedziałem, że istnieją geje i lesbijski i nie zastanawiałem się za bardzo czemu mieszkają razem. Bardzo by mnie cieszyło, gdyby tak było, ale to nieprawda. Większość ludzi wychowanych w wierze chciałoby pogodzić z nią swój homoseksualizm. I w części chrześcijaństwa nastawienie do homoseksualizmu powoli się zmienia, tak jak kiedyś zmieniał się do wielu rzeczy. Wydaje się, że doktryna katolicka jest nieugięta, ale wiele razy jednak się przynajmniej częściowo ugięła(szczepienia, sekcje zwłok, geocentryzm, dobór naturalny), sądzę, że i w sprawie homoseksualizmu się ugnie. Tu niestety nie mam wiedzy praktycznej, bo daaawno w kościele nie byłem i raczej więcej w żadnym nie będę.
  22. Mon

    Propaganda homoseksualizmu

    Wow, dodali kilka emotek na FB, nie wiedziałbym o tym nawet gdyby nie ludzie, których z niewiadomych przyczyn to obraża. A poza tym hejtowanie homoseksualistów jest równie modne jak homoseksualizm, a nawet bardziej, zwłaszcza na tym forum.
  23. Mon

    Wyżal się.

    Jeśli wyrobisz sobie nową legitymację, to też powinni to przyjąć i manipulacyjną tylko musiałbyś zapłacić (przynajmniej u nas w Poznaniu tak jest).
  24. Ja tam nic do fanonu nie mam, jeśli ktoś lubi kucyki, które się mordują albo mają ludzkie piersi, jego sprawa. Tylko dziwią mnie sytuacje, gdy ktoś nie lubi samego serialu, ale jednocześnie siedzi w fandomie, który jednak jest fandomem MLP FiM. Dziwią, nie przeszkadzają, od razu mówię. A co do clopperów, to wkurza mnie nazywanie ich zoofilami. Przecież kuce z serialu to nie są zwierzęta w znaczeniu w którym rozumie się zoofilię, rozum mają jak najbardziej ludzki. Pedofilią też nie powinno się cloppingu określać, bo bohaterki serialu dziećmi nie są. Clopping to normalne r34, jak ktoś lubi jego sprawa, ja nie widzę, żeby z każdego zakamarku internetu się clopy wylewały, więc ich obecność mi nie przeszkadza.
  25. A czy ja mówiłem, że segreguję ludzi po poglądach politycznych albo próbuję przez to powiedzieć, że ludzie z którymi się nie zgadzam są gorsi? Nie, po prostu narzekam na postawę ludzi, którzy popierają skrajne ugrupowania. Przecież doskonale zdaję sobie sprawę, że poza tym, że ktoś jest np. nacjonalistą, nie oznacza, że jest kimś gorszym ode mnie. Nie narzekam na to, że ktoś głosuje na Korwina, sam powiedziałem, że denerwują mnie wyznawcy Korwina, nie wszyscy jego wyborcy, innymi słowy ludzie, którzy robią mu reklamę właśnie przez takie memy o których mówiłaś. Kwestia ogólnego poparcia dla skrajnej prawicy to druga sprawa, po prostu nie rozdzieliłem tego wyraźnie, nie powiedziałem, że nie lubię osób o takich poglądach, po prostu narzekałem na duże poparcie dla pewnych sił politycznych na tym forum. Absolutnie się zgadzam z tym, że aby być przyjacielem nie trzeba zgadzać się politycznie/religijnie/w innych światopoglądowych kwestiach. Ale to działa też w drugą stronę - potępiając partię polityczną/religię/inną sprawę nie obrażam automatycznie osób, które ją popierają, mam wrażenie, że niektórzy ludzie po prostu lubią się oburzać jak ktoś ma argumenty przeciwne ich światopoglądowi, widzę w tym ucieczkę. A w dobre intencje większości ludzi też wierzę, ale w końcu na dobrych chęciach wybrukowane jest piekło. To co wydaje się być dobre dla jednego człowieka, nie zawsze jest dobre w ogóle. Próbujesz oddzielić politykę od relacji międzyludzkich i chwała ci za to. Niestety nie wszystko da się tak prosto oddzielić, polityka dzieli i będzie dzieliła, co nie zmienia faktu, że nie jest jedyną płaszczyzną podziału i na szczęście są ważniejsze rzeczy od niej, jednak chyba wolno ponarzekać, od tego jest ten temat, prawda?
×
×
  • Utwórz nowe...