Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. - To wygląda tak, że okno stoi otworem i nie będzie problemu ze zwianiem. Co o trunków - jest mi to obojętne. I tak nie skorzystam - powiedziała Tori.
  2. - Też tak sądzę - rzekła Tori. - Jest ciepło, więc ewentualnie można wymknąć się w piżamach.
  3. - Hej, wszyscy! Wznawiamy grę w butelkę? - zapytała Tori siedzących w pokoju numer 12.
  4. - A zatem podążajmy! - powiedziała Tori i ruszyła z powrotem do internatu.
  5. Arcybiskup z Canterbury

    Herosi [Zapisy] [human]

    Imię i Nazwisko: Syd Owens Wiek: 18 lat Płeć: mężczyzna Wygląd: Wysoki chłopak o jasnej karnacji, z długimi i czarnymi włosami. Ma turkusowe oczy i zwykle ubiera się na czarno. Charakter: Wesoły, jeśli ktoś lubi czarny humor. Lubi być w centrum uwagi, ale nie jest natarczywy w zdobywaniu tego zainteresowania. Historia: Urodził się w niewielkim miasteczku, w domu oddalonym od zabudowań. Mieszkał z matką, pracującą jako lekarka. Nigdy nie narzekali na brak pieniędzy, ale że kobieta bardzo często przebywała poza domem, Syd znajdował sobie towarzystwo sam, na niedalekim cmentarzu. Tak odkrył, że potrafi kontaktować się z duszami i podporządkowywać je jego woli. W wieku dwunastu lat dowiedział się, kim był jego ojciec i zadowolony z owego odkrycia, postanowił rozwijać swoje niecodzienne umiejętności... Rodzic: Hades Dodatkowa Moc: Potrafi widzieć i kontaktować się ze zmarłymi (duchami) którzy są mu posłuszni.
  6. - Zamieniłam deskę w szczura. Przypadkiem, ale myślę, że mniej-więcej rozumiem na czym to polega- odrzekła.
  7. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Nie mogę, ponieważ to nie jest mój dział.
  8. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Nie jest to pierwszy raz, kiedy Lightning Energy zakłada sesję, po czym totalnie ją olewa. Byłoby miło, gdyby napisał tu co ma zamiar dalej z tym robić albo po prostu zrezygnował i nie zakładał więcej tematów, na które nie ma czasu/chęci.
  9. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    (Zdecydowanie zbyt op. Cofnij tamten post) Syd zaklął pod nosem. Rzucił w stronę Thorivalda i Nicka nożami, poirytowany. Z miną niedoszłego, wkurzonego mordercy zawrócił i spokojnym krokiem zaczął zbliżać się do przeciwników. - Tak się nie będziemy bawić - syknął.
  10. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    (Jesteś w innym miejscu, Light)
  11. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    - Żesz... Dobra - Syd z trudem podźwignĄŁ się na nogi i podbiegł do Thorivalda. Podstawił mu pod szyję sztylet, z zaskoczenia wyrwał flagę i rzucił ją do Pagana. - Biegnij! - krzyknął. Na wpół spopielony szkielet znów powstał z ziemi i kiedy Syd puścił, sam rzucił się na Thorialda. Chłopak pobiegł w kierunku drużyny, krzywiąc się z powodu oparzeń.
  12. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    (Nic ci nie kazałam, Cassidy.) Syd zerwał flagę i trzymał ją mocno, kiedy Nick wystrzelił w jego kierunku pociski ognia. Chłopak kazał przywołanemu przez siebie zombie zasłonić go, ale szkielet nie zdążył dobiec, a Syd dostał kulą ognia w rękę. Ponieważ miał na sobie bezrękawnik, ogień zetknął się z jego skórą. Krzyknął, ale nie puścił flagi. Chwycił ją w zęby i korzystając ze zdezorientowania drużyny Aresa, wyskoczył przez ognistą barierę. Gdy upadł na ziemię, przeturlał się kawałek, aby ugasić ewentualnie płomienie. Zauważył pagana, wstał, i podbiegł do niego, wręczając flagę.
  13. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Syd zeskakiwał kolejno z gałęzi, po czym spadł w środek kręgu ognia.
  14. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    - Od tyłu powiadasz... - szepnął Syd ze standardowym sobie uśmiechem. Ciekawe, jak szybko potrafią ci od Aresa łazić po drzewach.
  15. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Syd, widząc wrogów, rzucił na ziemię kilka kamieni, zabranych ze sobą z ziemi. Wyrzucał je daleko, żeby zmylić wroga co do położenia dwójki towarzszy na dole i utrudnienia zniszczenia szarżującego zombie.
  16. - Byłeś wybrańcem - odparła tylko z wyrzutem. Spojrzała na ziemię, wzięła o ręki najbliższe źdźbło trawy i gwizdnęła. Wysoki dźwięk rozszedł się po okolicy. - Jak ci dzień minął?
  17. - Wiedziałam! Od zawsze wiedziałam. Jak można być tak złym człowiekiem? - zapytała.
  18. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    (przecież cały dzień nic nie pisałeś)
  19. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Syd patrzył na kroki towarzyszy z góry, bezszelestnie przemykając się między koronami drzew. Kiedy był już niedaleko oponentów, skinął na żywego trupa. Szkielet przy akompaniamencie skrzypnięć i trzasków wybiegł wprost na drużynę Aresa.
  20. - Pan się i tak wywyższa. I to o całą głowę, sugeruję, by ją odciąć - rzekła i skrzyżowała ręce na piersi.
  21. Arcybiskup z Canterbury

    Obóz herosów [zapisy/gra]

    Syd między drzewami zauważył już kilku ludzi z przeciwnej drużyny. - Najpierw wyślemy zombie - powiedział. - Potem sami zaatakujemy, z różnych stron - rzekł. - Eleanor, idź z lewej. Pagan, z prawej. - Sam zaś zaczął wspinać się niezauważenie na drzewo.
  22. - No, to pozostaje trawa, mości panie - odrzekła i usiadła na ziemi.
×
×
  • Utwórz nowe...