-
Zawartość
5784 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Odpowiedzi do statusów napisane przez Arcybiskup z Canterbury
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Ma ochotę ktoś na magiczny pojedynek w dziale Mane6? Moje dwa stoją od dawna i wydaje się to nie zmienić...
Meh... a może wreszcie nastanie ten dzień i tawerna się otworzy, a przy dźwiękach trąb zostanie ogłoszony trzeci już Turniej Magiczny? Od dawna czekam na niego. Ktoś jeszcze jest ze mną?
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
@WilczeK Toć nie mogę choćbym chciała.
Kurde, przyłapał mnie.
-
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
@Michalski9 Terry Pratchett to jeden z najzajebitstszych ludzi jakich nosiła Ziemia, autor "Świata Dysku" i kilku innych, które poprawiają mi humor niezależnie od czasu i sytuacji i wywołują całą masę emocji. Autor książek generalnie, miszcz fantastyki, który jak nikt pojął jej zasady i wszystkie je złamał
-
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
@Michalski9 Trochę teraz nie wiem, czy żartujesz czy mówisz serio
Terry Pratchett
-
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
@Michalski9 Pratchett to miłość mojego życia i styl życia i wszystko
-
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
@Michalski9 A klip?
I pod warunkiem, że Pratchett.
-
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.