Arcybiskup z Canterbury
-
Zawartość
5784 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Odpowiedzi do statusów napisane przez Arcybiskup z Canterbury
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
No siema.
Piszę to by się... tumturumtumtum... pożegnać. Postanowiłam dać sobie spokój z tym forum, przynajmniej na jakiś czas. Nim jednak zaczniecie otwierać szampana i wiwatować - wciąż będę się logować, po prostu ograniczam pisanie postów. Wciąż jdnak będę pisać w statusach, gadać na prywatnym, może jeszcze wrócę. O moich super-wyrąbisto-zaczepisto-zajebistych ficach na tym forum musicie jednak zpomnieć. :C
Zamierzam przejść na inną stronę, pewnie niektórzy się domyślają jaką, jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć moje fiki to niech napisze mi na prywatny, to ocenię czy jest godny ujrzenia moich dzieł.
Co by tu powiedzieć... było fajnie. Pewnego dnia sobie pomyślałam, że skoro mi się forum nie podoba, to może je trochę zmienię. Chęci były, pomysły, charakter też. No ale jak widać średnio się udało.
Chcę jednak powiedzieć, że było nawet spoko. Poznałam fajne osoby, zawarłam prawdziwe przyjaźnie, poznałam też osoby bardziej "nieciekawe" i znalazłam wrogów. Cieszę się, że byłam tak bardzo wkurzająca dla was, że nawet byłam tematem w paru dyskusjach, niestety, nigdy nie dowiedziałam się jakie nicki mają moi zatwardziali fanowie, a szkoda.
Myślę, że przyda mi się trochę odpoczynku, dla was pewnie też. Chciałabym na koniec pozdrowić:
- Hoffmana
- Triste Cordisa
- Suna
- Nightmare
- Dolara
- Masę innych zajebistych osób
Byliście super, mimo iż z niektórymi nie zawsze się układało (Tak, o tobie mówię, Dolar... :p), ale mimo to stanowiliście dla mnie oparcie, wspieraliście mnie, zawsze mogłam liczyć na waszą pomoc, czy luźną pogawędkę. Byliście i będziecie moimi przyjaciółmi, i nawet po moim (nie)odejściu nie zapomnę o was i będę kontynuować nasze znajomości.
Specjalne pozdrowienia kieruję jednak do niezliczonych kółek wzajemnej adoracji. Byliście super. Zapewniliście mi zajebiste godziny dyskusji przerywanych oczernianiem się i wywlekaniem brudów. Każdy członek tych kółek, nie ważne czy fani mhroku i gwautów, fani sarkazmu, edgylordy, czy może zwyczajne cwaniaczki - wszyscy zasługujecie na te pozdrowienia. Niech wasze kółka wzajemnej adoracji rosną w siłę.
Ale jak mówiłam, nie znikam na dobre, więc imprezujcie, cieszcie się, byle nie za głośno. Socks czuwa. Bądźcie grzeczni, mili dla siebie, nie zepsujcie forumcio.
Całusy od waszej ukochanej Socks. :*
-
@Socks Chaser Ty masz chyba trochę zbyt wysokie mniemanie o sobie. Albo próbujesz się w taki sposób pokazać.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@GoForGold Sam jesteś pszypał i już tego nawet nie zmienisz. Frajerze.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@GoForGoldAle jestem fajniejsza, fajfusie.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@Hidoi A to na kogo się koleżanka gniewa?
@WilczeK Mnie tam pasuje gdziekolwiek. Szykuj się, bo to będzie walka na pszypix albo życie.
@GoForGold Jesteś niemądrym chłopcem.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@WilczeK Spokojnie, nie tak rozwiązują problemy dorośli ludzie. Ustafka za garażami jutro o dwunastej, uważaj żeby cię facetka nie widziała.
@GoForGold Nie umiesz, ja to wiem.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@WilczeK Ciągnie go do ojczyzny
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@GoForGold Ale umiem ruszać szybko nozdrzami, a Ty nie. Co za frajer.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@Hidoi Jeśli ja to wiadomo.
@GoForGold Z Tobą coś jest chłopcze nie tak.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@Hidoi Co mają do tego oliwki? Ale oliwki spoko swoją drogą.
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@GoForGold HEJ GOLD BYŁEŚ NA OTWARCIU?
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
@GoForGold "A kto to przyszedł? Pan Maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci"
-
-
To uczucie, kiedy dopisek "-chrzan", nie brzmi tak źle z Twoim nickiem...
-
Psycholog-sebix - zawód którego potrzebujemy XD
-
@Siper Ale przekaźniki syntetyczne ;____; Przecież psycholog to lekarz duszy ;__;
-
-
Psycholog-sebix - zawód którego potrzebujemy XD
-
W pełni popieram @WhiteHood.
Ja na przykład nie rozpatruję Ziemi w koncepcji Pitagorasa, który twierdził że jest kulista. Jestem przekonana i mam dowody na to, że Ziemia jest płaska i spoczywa na grzbietach czterech słoni stojących na skorupie wielkiego żółwia z gatunku Chelys Galactica. Więc nie czepiajmy się, depresja równie dobrze może być wywołana brakiem wiary jak i zaburzeniami w działaniu przekaźników syntetycznych.
-
-
Dzisiaj jest dzień mężczyzn, ciekawe ile z was o tym wiedziało ale nie jest obchodzony bo po co prawda? : /
-
OSTATNIO WYGLĄDAŁAŚ ŁADNIEJ NIŻ TERAZ, KASZTANIE
-
OSTATNIO WYGLĄDAŁAŚ ŁADNIEJ NIŻ TERAZ, KASZTANIE
-
Mam receptę na dobry humor.
Steep 1: Wypieprzyć wszystkie smutne piosenki z telefonu/ odtwarzacza (kto ich jeszcze używa?)
Steep 2: Zawal telefon pozytywną, z szybkim tempem. Najlepiej z lat 60-90 i taką nadającą się ''w drogę''
Steep 3: Słuchaj i wmawiaj sobie, że wszystko gra.
U mnie działa. Polecam.
