Ukeź

RD po "naprawie" i Twoje pluszaki są naprawdę cudne Zazdroszczę wielu takiej ręki do robótek ręcznych :3

 

Hah, cieszę się, że się podobają c: A tam ale jaki talent. Szyć się można nauczyć, a "naprawa" takiej figurki, no to w sumie więcej cierpliwości niż talentu trzeba, bo tylko co chwile jest "nosz, znów krzywo, trzeba zmyć i jeszcze raz pomalować.." XD To samo z wczepianiem włosów w ogon. Nawkurzałam się niesamowicie, że nie chcą się układać, bo są bardziej sztywne niż te które tam już były itd.. XD

 

Dorób naszej DJ okularki i będzie miodzio. ^^

 

Miała okularki, ale gdzieś zaginęły w akcji :c Mam nadzieję, że nie poszły gdzieś przypadkowo do śmieci. No ale nic, najwyżej zrobię nowe jak tamtych nie znajdę ^^

Ej no Strawberry Panic było słodkie.. Ale jak się wymięka po 2-3 odcinkach to napewno się w to nie wciągnie. Osobiście ryłam na tym jak bóbr, szczególnie później. Więc tego, mi się podobało i chciałabym mangę po polsku. Chociaż i tak nie ma na to co liczyć :c

Ja kiedyś zawsze wymiękałam na 4 odcinku Loveless, ale w końcu (po 4 latach) obejrzałam całość. Szału nie ma, ale nie było aż takie złe XD

E taaaam. Plenery mają swój fajny klimat jak dla mnie. Chociaż to też kwestia gustu i tego co kto woli. No i właśnie plenery w małych miejscowościach mają urok XD

A ja na piwo chętna zawsze c: A tak w temacie, co się u Was przeważnie pije? XD Bo wiadomo, różne części Polski, różne preferencje c:

A i tak jeszcze raz, jakby ktoś mnie szukał na Balconie to hym, szukać czegoś podobnego do tego, w czerwonych trampkach:

Dobra, to i Ukeś zarzuci czymś co posiada w swoich zbiorach. Właściwie dużo tego nie jest, no ale.

Jeśli chodzi o figurki. Posiadam tylko te z Maka i jakieś inne z G2 (te dwa po prawej, w ogóle to lubię G2, więc ten~) i w ogóle jakieś nieoryginalne. I bardzo ubolewam, że z Maka brakuje mi Rarity. Tak byłby cały komplet chociaż :c

 

Ah, a moja RD jest po przeróbkach, pomalowałam jej grzywę, znaczek i wczepiłam zielone, czerwone i żółte pasemka do ogona. W końcu tęczowy kuc z pomarańczową grzywą z fioletowym pasemkiem... Byłam załamana jak to zobaczyłam.. Jeszcze myślę czy czegoś z jej oczami nie zrobić bo jakoś tak mi się nie podobają.

 

W sumie to nie specjalnie widać te przeróbki jeśli chodzi o włosy w ogonie, ale no czerwone i zielone pasemka się schowały gdzieś pod spodem. 

 

Dobra, tyle z figurek. Poza tym moja kolekcja pluszaków, w której na chwilę obecną są dwie Fluttershy, albowiem osoba dla której jedną szyłam była bardzo niepoważna i cóż, wolę żeby stała u mnie ta maskotka niż mam się z kimś użerać.

 

No i posiadam jeszcze coś takiego jak ze dwie przypinki i koszulkę (ręcznie malowaną, więc szału nie ma), ale temu zdjęcie zrobię najwyżej później jak przypinki znajdę, a koszulka wyschnie, bo się suszy XD

ale jakby się ktoś chciał piwa na mieście napić to dzwonić 

 

W sensie że w Kato, czy że w Bytomiu~? Jak w Kato to Ale tak w plenerze czy w jakiejś knajpie? Ej w ogóle są tam jakieś fajne miejsca gdzie można bez przypału się napić tak plenerowo? ;_; Bo w dużych miastach generalnie zawsze z tym problem jest :c

Z racji że grupka cosplayowa nam się przesunęła i nie będzie na Balconie to nie będę Cecilem.. >.>

Jakby kto chciał spotkać Ukesia to będę zapewne jakimś zwykłym człekiem z zielonkawymi włosami, możliwe że w koszulce z Derpy i dziwnych portkach w paski. Albo będę też Rinem Okumurą z AnE, ale takim tylko w granatowym wigu, krawacie i z ogonem, bez specjalnych szczegółów :C

Z Woodstockiem kolidować termin nie będzie, bo albo też będę na Woodstocku albo u znajomej na osiemnastce, bo jakoś też wtedy robi, wjęc się nie martw o to zią XD

Możemy coś zrobić dopiero w sierpniu. Właściwie najlepiej by tak było. Ogółem ja wcześniej raczej nie mam czasu.

Znaczy ja osobiście apeluję, by nie był to ani ten tydzień, ani następny, a kolejny też dopiero po połowie. Powód? Muszę uszyć cały cosplay i nauczyć się układu, potem wybywam do Katowic na jakiś tydzień i dopiero potem wracam do domu, a też trzeba się ogarnąć.

No bo nie było chyba XD Znaczy bo nie wiem czy ktokolwiek przyszedł. Na następnym już ja będę na 100% i może nawet przytaszczę kogoś znajomego spoza Białej. Wtedy się to porządniej ogarnie. 

Chociaż właściwie, JUŻ trzeba zacząć to ogarniać żeby cokolwiek z tego wyszło.

Więc.

Wstępny plan:

10:00-10:30 - Spotkanie na fontannie na Placu Wolności, wyruszenie do celu (Barwnej? Jak ktoś ogarnie żeby tam można było to tam, jak nie to jakiś McDonald, czy coś?)

11:00-12:00 - Przybycie do celu, zapoznanie z ewentualnymi nowymi, siedzenie, rozmawianie i takie tam.

12:00-??:?? - Wszelkiego rodzaju (nie)zorganizowane zabawy i inne zajęcia.

Czyli co robimy z czasem od 12? Pomysły? Sugestie? Jakieś pseudo konkursy? Ja mogę zrobić ten rysunkowy, ale muszą być chętni. I nie liczcie na jakąś mega zaje nagrodę, od razu uprzedzam. Będzie to albo coś w stylu czekolady lub drobnego upominku (przypinka mejbi? nie wiem).

I ogólnie jeśli np. możemy gdzieś siedzieć do załóżmy 14:00 to proponuję później (o ile pogoda będzie) przenieść meeta w plener, bo mamy lato, jest ciepło i można posiedzieć na zewnątrz.

I jeszcze jedno. Żeby na meecie w końcu było kucykowo. Bierzcie ze sobą jakieś figurki, pluszaki, rysunki, COKOLWIEK związanego z MLP. Jak będzie klimat z tym związany to odrazu będzie lepiej. Serio.

Wybaczcie, że ostatnio mnie nie było. Po pierwsze nastrój, po drugie, wstałam o 12, po trzecie nie miał mnie kto zawieźć przez tą godzinę, nie mam autobusów a z buta nie chciało mi się zachrzaniać w środku dnia w taki upał. 

A. Moja sugestia. Zróbmy to w jakiś inny dzień niż sobotę. Czemu? Bo w soboty sklepy krócej, wszystko krócej pootwierane itd, ja nie mam autobusów do Białej na przykład itd.. 

Jakby Strawberry Panic wyszło to bym kupiła na 100%. Jak yuri to musi być to XD 

Ale yaoistki w tym kraju mają za dobrze, tyle tytułów na rynku do wyboru... A co z yuristami?    Przecież serii godnych uwagi nie jest wcale mniej od yaoiców...

 

Gadałam na ten temat z kolesiem ze stoiska jakiegoś na Nejiro XD stwierdził, że to dlatego, że chore yaoistki będą kupować yaoice i wydawnictwa mają zyski, a yuristów jest zdecydowanie mniej takich psychopatycznych, by kupować wszystko co zostanie wydane z tego gatunku. I w sumie to w całości się z nim zgadzam XD

Wiem, który to Cecil! Oglądałam to pedalstwo.   Nie sądziłam, że ktoś go kiedyś w Polsce zrobi... A znajoma szuka go do grupki z Uta Pri. Ok, to (mam nadzieję) do zobaczenia. 

 

Znajoma szuka? Na Balcon? Jeśli to Shu go szuka, to miała go szukać z mnie, ale jednak będę rumunę ;_; XD A jak nie, to kto i na kiedy go szuka? XD

 

 

 

Mogę spróbować załatwić Ci przenocowanie, bo to moje miasto, pogadam jeszcze, poszukam i zobaczymy.

 

Dzięki, ale w sumie to w piątek wbije odrazu na konwent, chociaż może w niedziele bym szukała noclegu. Ale znajoma już pisała że może po konwencie mnie przygarnie c: Ale jak coś to pisz~ 

Wiem, pisałam już do orgów i faktycznie, napisali, że mogę być już w piątek, jest akredytacja dla osób z trudnym dojazdem. Więc raczej będę.

Okej, to jak mi się tam napatoczysz, to na pewno zaczepię ^^ Jakby podbiegł do Ciebie Cecil z Uta Pri to ja XD Jak coś to taki rumun xD

A mnie nie będzie na 99%. Nie mam nastroju i siły, serio. Wybaczcie.

DiscorsBass  Ukeś Cię pamięta, mimo, że przez cały konwent nie za bardzo kontaktowałam i za trzeźwa nie byłam   Ale to jest dziwne, jestem rozpoznawalna ot tak Oo Ja wiem, że to przez te yaoi i yuri praktyczne XD 

Ale też tak się zastanawiam, czy spotkałam tam kogoś z forum, czy nie XD Generalnie to dla informacji, zielonowłose coś z koszulką z Derpy / coś z ogonem w koszuli, krawacie i granatowej peruce to był Ukeś. 

Ale tak szczerze, co do konwentowych stoisk, to jestem zawiedziona cenami przypinek :c Zdarzało się, że można było dorwać te duże po 2-3 zł na innych konwentach (na Falkonie były nawet po 1 zł o_o), a tutaj najtańsze były chyba po 4 zeta :c Nje fajnie. Dlatego kupiłam tylko jedną, coby była na pamiątkę, a tak to żebrałam na żarcie ;_; 

Jako że Ukesiowi się nudzi da swoje zdjęcie z jakimś zrypanym zacieszem XD Ale wyglądam jak przychlast, jednak to wina, że był to trzeci dzień konwentu, spałam ogółem maks 4 godziny, no i inne takie~

A ja go sobie w końcu oleję po całości, jak nikt nie będzie w ogóle się odzywał w tym temacie >.> Nie chcę sama prawie wszystkiego organizować, wybaczcie ale nie >.>

Kolejny konwent na który Ukeś planuje się wybrać. Właściwie to bym go sobie darowała, ale ktoś mnie zabije, jak się tam nie zjawię, więc tego.

Czy ktokolwiek się wybiera?

Jeśli chodzi o atrakcje kucykowe, to póki co widziałam jedną prelekcję. Sama zgłaszałam 2 atrakcje, ale mi je odrzucono niestety >.> 

No to tego, jeśli chodzi o dane konwentowe, to: 20 - 21.07 w Bytomiu, wejściówka 45 zł w przedpłacie, nie ogarniam, czy można kupować na miejscu czy nie.

Strona: http://balcon.wwff.pl/

Czy ktokolwiek się wybiera? 

Inne pytanie.. Czy ktoś z ewentualnych wybierających się zechciałby mnie w Katowicach przekimać z piątku na sobotę (19-20.07) i z niedzieli na poniedziałek (21-22.07)? Znaczy, bo ogółem to miała mnie przenocować znajoma, ale nieszczęśliwy zbieg okoliczności sprawia, że niestety prawie na pewno ten nocleg mi odpada :c A nie uda mi się dotrzeć z rana w sobotę do Katowic i tak samo wrócić wieczorem w niedzielę do domu. Za słabo ogarniam podróżowanie na to wszystko, wolę mieć na dojazd jednak cały dzień, a nie tłuc się np. w środku nocy ;_; 

Plac Wolności może być. O ile będę to może.

Dobra, trzeba zrobić plan atrakcji. To zrobię meeta na fejsie >.>

Propozycja.

10:00-10:30 spotkanie na placu i wyruszenie do Barwnej

11:00-11:30 dotarcie do Barwnej, rozmowy wszelakie itd.

11:30 - 12:30 ukesiowy konkurs rysunkowy na ponyfkacje

12:30 - ??:?? jakieś propozycje co wtedy?

postaram się ogarnąć maty do DDR, ale nie wiem czy będą na pewno. Powód? Kable nie łączą i boje się że jak będę to taszczyć wszędzie to całkowicie padną, trochę ucierpiały kiedyś na mangowych... Lapka wezmę, jak ktoś ogarnie mikrofon to można zrobić ultrastara w razie czego.

Dobra, jak nikt nie poda propozycji co jeszcze można robić, do której w ogóle ma to wszystko trwać, to ja zwyczajnie daję sobie spokój z meetem i nie wbijam. Nie chcę mi się samej ogarniać całego planu co możemy robić, wybaczcie, ale nie mam na to siły. Mew Two, wiem że miałam zrobić inny konkurs, tamten idiotyczny, jak załatwisz co trzeba to można to ogarnąć po rysunkowym.

90% że będę. Znaczy raczej będę, ale nie wiem do końca czy na pewno. Może mi coś wypaść tego dnia. Bo w tą sobotę to by było, nie? 

I JAK TAM PO KONWENCIE? XDDDDDDD

Ode mnie. Ogółem rzecz biorąc. Fajnie, ale dupy nie urywa.

Zacznijmy od tego co lepsze, czyli plusów. Moje atrakcje wyszły zaje, było dużo chętnych na yaoi, więcej niż na yuri, co aż mnie zdziwiło~ Na pogadance o paringach też miałam pełną salę, a wychodziłam z założenia, że jak będzie 5 osób, to już dobrze c: Poza tym fajna atmosfera, mili ludzie. Szkoda, że większość znajomych była helpami i często byli zajęci, ale wtedy też miałam czas iść się napić z kolegą więc spoko~ Kozplej nie tak źle (ale z przyczyn nietrzeźwych wystawiłam zamiast siebie Yuku, lol ;_. Cieszy mnie też bardzo, że pogadałam z ludźmi których dawno nie widziałam. Ah i żebranie też było fajne, bo ludzie ratowali drobnymi i jedzeniem, więc przeżyłam

Dobrze, było co mi się podobało. A teraz marudzenie.

Po pierwsze. NUDA. Kurde, mój pierwszy mangowy konwent, na którym pójście się nachlać nie walczyło z tym, że może mi przez to uciec fajna atrakcja. Dosłownie, bardzo mało punktów programu w porównaniu z innymi edycjami, czy konami. No i w niedziele szczególnie nie odbyło się kilka atrakcji, na które chciałam iść >.> Po drugie? Dezorganizacja. W ciul helpów, którzy zgłosili się tylko by mieć darmo wejściówkę, a potem olali sprawę, przez co inni musieli zachrzaniać. Pomagałam znajomej na akredytacji, bo została sama, a nawet nie byłam helpem... Ogółem, z Lesiem byłoby lepiej jako main orgiem. No i początkowa akredytacja była.. kijowa.

Ale ogółem i tak było fajnie. Dziękuję ludziom którzy byli

Z płotem, lol Oo

Pewnie będzie taka sama cena, ewentualnie jakieś 5, maks 10 zł więcej. Ale że to Nejiro to raczej taka sama ^^

A btw to do jutra ludzie~ Zapraszam na moje konkursy praktyczne yaoi i yuri, poza tym jakby kogoś to interesowało, to będę popierdzielać w koszulce z Derpy (taką trochę spraną, bo sama to malowałam ;_ albo jako Rin Okumura XD

Nietoperz, o.