inka2001

* Wiesz co, możemy porozmawiać jutro? Dzisiaj jestem zmęczona. * Coś znowu ruszyło się w krzakach.*

(Trzecią) Wzięła mały plecak i zaczęła się pakować. Nagle usłyszała skowyt swojego zwierzaka - małego wilka o imieniu kira. - Nie mogę zostać muszę uratować moja przyjaciółkę. Nagle po chwili namysłu doszła do wniosku, że nawet nie wie kto ja porwał. Przerwała pakowanie się i wzięła lupę, a następnie wybiegła z domu w poszukiwaniu śladów. - Przepraszam, czy widziała lub słyszała pani coś? - Spytała jakiejś klaczy.

*Nagle przed klaczami poruszyły się krzaki i coś cicho jęknęło.*

* Tymczasem Cadance była w szpitalu gdyż miała zwichniętą nogę. Lekarz zapewnił ją jednak że niedługo z tego wyjdzie.*

*Zapadła noc i księżniczka położyła się spać lecz nie miała ochoty. Nie potrafiła zasnąć. Ciągle siedziała lub kładła się przez całą noc.*

* Księżniczka bała się i jeszcze raz popatrzyła na wybrane kucyki* - I co teraz? - * Pisze list* - Droga Twilight przybądz natychmiast.

*Cadance ruszyła do zamku po czym wybrała 5 kucyków. Były przestraszone lecz stały i czekały na śmierć, która miała za niedługo przyjść.*

- Mogłabym się zgodzić, lecz wątpię czy ktoś będzie chciał. Widzisz wszyscy się ciebie boją i uciekają przed tobą.

Fajne imię i wygląd.

Ok spróbuję.

By Moonlight Imię:Ruffian Płeć: klacz Wiek: 20 lat Rodzina: Matka: Diamond staff ojciec: Rewiever Cutie Mark: Mała błyskawica Charakter: uparta, szczera, szybka, zawsze gotowa do wyścigu, nie lubi się śmiać ze swojej przegranej, nie cierpi swoich rywali Rasa: Kucyk ziemski Historia postaci: Urodziła się w YanHoover - mieście słynącym z wyścigów i różnego typu zawodów. Gdy miała 5 lat zaczęła trenować do zawodów w bieganiu lecz szybko stwierdzono że się do tego nie nadaje. Postawiła na swoim i wraz z przyjaciółmi którzy ją do tego przygotowywali trenowała. Podczas treningu poznała ogiera z którym wkrótce się zaprzyjazniła. Podczas spotkania z nim inne klacze napadły na nią i trochę poobijały. Następnego dnia miał się odbyć wyścig. Wszyscy ustawili się już na lini mety kiedy niespodziewanie pojawiła się ona. Rozległ się dzwięk dzwonka i wszystkie kucyki ruszyły. Podczas wyścigu była spychana z drogi. Walczyła dzielnie i wygrała. Wtedy pojawił się jej znaczek. Kolejne wyścigi także wygrywała choć nie wszystkie. Podczas wyścigu z najszybszym kucykiem potknęła się i przewróciła a po powrocie z " urlopu " przegrała kilka wyścigów. W końcu wróciła do formy i znów zaczęła wygrywać. Mieszka obecnie tam gdzie mieszkała i cieszy się wyścigami.

- Dziękuje, a tak w ogóle to jakiś kucyk zniszczył pół lasu tymi swoimi zaklęciami- *Pokazuje na las everfree.*

* W ponywille zaczepiła ją nieznajoma* - Witam jestem nowa, czy wiesz gdzie mieszka pinkie pie?

- Idz po nią i uważajcie na siebie - * Księżniczka gładzi Twilight po głowie.*

Nie zawiedzcie mnie! W razie czego niech Aurora wystrzeli zaklęcie którym wskaże gdzie jesteście! Wtedy przybędę!

Też chcę się zapisać.

Tak, lecz nie sama a z kimś kogo wybierzesz.

- Żeczywiście - *powiedziała od niechcenia* - Zdaje mi się jednak że przyszliśmy tu rozmawiać a nie gadać od rzeczy.

* Ze wzgardą patrzy na Śmierć* - Jeśli nie będzie taka okropna jak cały ten twój świat

* Księżniczka usiadła na krzywym czarnym krześle*

O co ci chodzi? - *Rzekła.*

Najlepsze jest to że...... występuje w nim Cadance:cadancetwi2:

*Nikt nie odpowiadał* - Różowego kucyka, którego smok wyrzucił do Changei- *Odpowiedziała księżniczka.*

- No przecież to ciągle ja! - *powiedział strażnik* - Galaktyka jest w Changei!

- Trzeba odnaledz galaktykę -* powiedział jakiś kucyk.*