Skocz do zawartości

Gandzia

Brony
  • Zawartość

    1929
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Wszystko napisane przez Gandzia

  1. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Tak, wszystko idzie zgodnie z planem- powiedział do siebie Gandzia, widząc, że komputer jest już o krok od ucieczki. Natychmiast nakazał teleportować do hangaru dwa monolity. W hangarze pojawiły się dwa piramidoidalne pojazdy. Pociski z OG-1 nie miały szans przebić ich pancerzy, gdyż zostały one zaprojektowane do walki ze znacznie, znacznie cięższymi wrogami. Monolity rozpoczęły ostrzał droidów, zaczęły też niemal wypluwać z siebie nowe zastępy wojowników Necronów, uzbrojonych w zabójczo skuteczne karabiny. Tymczasem za komputerem pojawił się żołnierz typu Deathmark. Oznaczył on komputer niewidoczną dla innych aurą, po czym zniknął, by z bezpiecznego miejsca podawać innym informacje o położeniu komputera.
  2. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Nie działa? Dziwne. Spróbujemy inaczej- stwierdził ZP, po czym zaczął manipulować powietrzem. Wytworzył kilka ton wapna gaszonego, które wpadło do wody. Minus milyjony punktów + ała + have a nice day. -I to by było na tyle- stwierdził Zwiastun Rozpaczy, znowu przywołując meksykańską falę. Tymczasem... -Ucieka? Co za czasy- powiedział Gandzia, po czym zasiadł na tronie. Natychmiast podłączył się do głównego komputera. -Status?- -Wroga flota w 90% zniszczona lub uszkodzona, straty własne w granicach 15%- poinformował go główny komputer. Umysł Gandzi wypełniły informacje o stanie wszystkich jednostek floty. -Doskonale. Kontynuować natarcie. Niech nikt nie ucieknie!-
  3. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -O, to tak można?- zdziwił się Zwiastun Przemian. -Skoro tak, to...- uderzył włócznią. Woda zaczęła wrzeć. Zap zaczął się gotować. Utracił już 100 punktów i wszystko wskazywało na to, że straci ich więcej. Tymczasem... -Chciej takiemu pomóc, to zawsze znajdzie jakieś ale.- Gandzia ponowił atak, szybkimi ciosami atakując komputer.
  4. Ban bo przerwałaś serię.
  5. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Cóż za zbieg okoliczności! Z tego, co wiem, to Sombra zna zaklęcie transferu umysłów. Poza tym Zwiastuny mogą w tej kwestii pomóc. potrzebujesz tylko ciała, ale to możemy stworzyć dzięki inżynierii genetycznej. To jak, umowa stoi?- Tymczasem w Nibylandii... Spyro zauważył, że jego pociski zawróciły, nie robiąc Zwiastunowi krzywdy, i uderzyły w Triggera, odbierając mu 75 punktów. Ponadto Zwiastun zniknął, korzystając z Szybkiego Kroku, i pojawił się nieco dalej w pozycji, jakby dopiero co stanął tam po zadaniu serii ciosów. Licznik żyć Triggera zareagował z opóźnieniem, ale zadziałał i odjął Triggerowi dalsze 75 punktów. Broń Triggera zmieniła się w kwas i popłynęła w dół, zadając mu dodatkowe 15 pkt.
  6. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Ale wciąż masz kontrolę nad częścią sił droidów, czyż nie? Skoro ktoś postanowił zaryzykować i wysłał ci z pomocą dużą flotę, mimo, że jest to misja samobójcza, to znaczy, że masz jednak dość spory wpływ na armię lub samą Radę. Poza tym zawsze możesz dokonać zamachu stanu. Powiedzmy, będziesz składał raport z naszego pojedynku, dajesz znak i do sali posiedzeń wchodzą twoje droidy...-
  7. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Nagle Trigger zakrztusił się czymś. Wypluł to, co miał w ustach. Kamienie. Licznik żyć spadł o 50. Trigger spojrzał na Zwiastuna Przemian. Ten z zainteresowaniem obserwował trzymany w dłoni precelek. Po chwili namysłu pochłonął go, dodając sobie 50 punktów życia. Następnie użył swoich zdolności. Broń wyrwała się Triggerowi z rąk i skierowała się w stronę stwora, po czym wystrzeliła, odbierając mu kolejne punkty życia. Siedzący na trybunach Zwiastun Rozpaczy zaśmiał się. Ta walka robiła się coraz ciekawsza! Przed nim pojawiła sięgromada wojowników. Wykonali meksykańską falę, po czym zniknęli. Tymczasem... -Policzmy... próba detonacji bomb chemicznych, zmuszenie mnie do opuszczenia pola bitwy z changelingami, atak na moją flotę... Trochę się tego zebrało. Przysięgnij na wierność Jego Mgroczności i wycofaj swoje wojska, to pozwolę ci odejść.-
  8. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Zwiastun Przemian zmienił taktykę. Przemienił powietrze w garnku stworzenia w kwas, po czym otoczył garnek zmienionym w obsydian powietrzem. Tym samym zadał przeciwnikowi 70 punktów obrażeń. Roztoczył wokół siebie aurę, która miała zmienić wszystkie spadające bomby w powietrze.
  9. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Widząc efekt tej taktyki, Zwiastun Przemian postanowił ponawiać ją do skutku. Osłonił się obsydianem, po czym kilkukrotnie podniósł kwas pod sam "sufit"
  10. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Tak długo, aż znajdę gdzieś hutę żelaza, by cię wrzucić do pieca. Ewentualnie...- powiedział, po czym kilka razy uderzył komputerem o podłogę i rzucił nim o ścianę.
  11. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Może zmieniać materię i ożywiać nieożywione.) W Nibylandii Zwiastun Przemian wkurzył się. Postanowił zakończyć całą walkę jednym ciosem. Najpierw otoczył się kopułą z obsydianu, po czym użył swoich zdolności na jeziorze kwasu. To zaczęło powoli podnosić swój poziom, aż wypełniło cały otoczony tarczą teren, po czym opadło. Trigger leżał na ziemi, oddychając ciężko. W ciekawszej części wszechświata... Gandzia ponowił natarcie na komputer. Najpierw uderzył od dołu, po czym zablokował kilka ciosów pałką i chwycił komputer w dłoń.
  12. Gandzia

    Nasze ulubione anime

    O tak, Król Szamanów był niezły. Moje ulubione anime to: 1. Code Geass 2. Bleach - mniej więcej do zakończenia wątku z Aizenem, dalej nie widziałem. 3. FMA
  13. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Listę bonusów dla Zwiastunów poproszę) Kilka macek schwytało Triggera, wiążąc mu ręce i tułów. Inne macki zaczęły go biczować, zabierając 38 punktów. Tymczasem Zwiastun otoczył się kopułą z kwasu, pustą w środku. Tymczasem w czasie epickiego pojedynku... Gandzia użył swoich mocy, by jeszcze raz wybić się w powietrzu. Wylądował za komputerem, odwrócił się i wykonał młynka włócznią.
  14. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Gandzia wykonał zgrabny unik, po czym wyskoczył na kilka metrów w górę z zamiarem przyszpilenia komputera do podłogi.
  15. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Nagle podniosły się dwie fale kwasu. Pierwsza wzięła na siebie pociski, rozpuszczając je. Druga miała oblać stwora i jego garnek. Noga istoty została unieruchomiona przez kwasową mackę.
  16. Puk puk! Jest tu kto? 1. Czy byłaś kiedyś za granicą? 2. Czytałaś może coś z serii o Daring Do 3. Jak ci się na studiach wiedzie? Macie tam sesje?
  17. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Gandzia zdematerializował się, po czym przeniknął przez ostrze i komputer niczym duch. -Nieładnie, mocium panie- powiedział i ciął włócznią na odlew.
  18. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Nagle Gandzia odskoczył od przeciwnika. -Ajajaj, zapomniałem o epickim motywie muzycznym. http://www.youtube.com/watch?v=qzVBqBosf5w- Znikąd pojawił się dźwięk muzyki. Gandzia postał chwilę, rozkoszując się melodią, po czym ponowił natarcie.
  19. Jak dla mnie, to Luna kojarzy się z jakimś efpeesem, ewentualnie MMO. Zagłosuję więc na strzelankę ze świetnym trybem multi, przy której JO mogłaby się doskonale odprężyć: Battlefield 3. A jak nie, to starego, poczciwego League of Legends.
  20. Phi! Byle takie coś może mnie zatrzymać. Tak się składa, że mamy coś specjalnego na takie sytuacje! Szampon "Dyplomata" i perfumy "Oddech Stalina" rozwiązały problem i teraz mogę dalej agitować zadawać pytania. 1. Czy macie jakąś organizację chroniącą wasze prawa? 2. Macie jakieś zwierzątka domowe? 3. Czy zdarzają się u was epidemie? Jeśli tak, to jakich chorób? Immunitet mam!
  21. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    Nagle Trigger poczuł, że coś go parzy w stopy. Spojrzał w dół i zobaczył, że kwas z jeziora zaczął unosić się w górę niczym żywa istota, chcąc go złapać. Skutecznie. Liczba punktów stwora zaczęła gwałtownie maleć.
  22. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    -Ja technicznie rzecz biorąc nie żyję, ty też nie wyglądasz na żywego... będziemy toczyć ten pojedynek, aż jeden z nas padnie i nie wstanie o własnych siłach.- odparł Gandzia, po czym wysunął z palców jednej ręki ostrza, którymi zablokował wibroostrze.
  23. Gandzia

    Wojna - Sombra kontra my!

    W Nibylandii... Zwiastun Przemian postanowił zmienić taktykę. Zmienił teren, na którym stał stwór, w wodę, po czym zamknął się pod obsydianową kopułą. Opadająca woda zmieniła się wraz z częścią kwasu w parę, buchając na stwora. Ała. Minus dużo punktów. Oglądający całą sytuację na arenie Zwiastun Rozpaczy spojrzał na Sombrę. -Właśnie je robię. Proszę popatrzeć.- ZR wskazał na walczącego ze stworzeniem Zwiastuna. Nagle Sombra dostrzegł, że postać Zwiastuna Rozpaczy zaczyna delikatnie falować. Nikt poza nim nie zwrócił na ten fakt najmniejszej uwagi. -Mój panie, jestem Psychomantą. Muszę sobie jakoś radzić, a sam terror jest niekiedy zbyt prosty. Co za rozrywka, jak nasi wrogowie uciekają, krzycząc z rozpaczy, skoro mogą rzucić się sobie do gardeł, wznosząc bojowe okrzyki?- Tymczasem na arenie chmura kwasu rozproszyła się. Zwiastun Przemian wyjrzał, by popatrzeć na swoje dzieło. Tymczasem u Gandzi... -No i co ty tą latarką robisz? Na normalną istotę to działa, ale ja jestem Necronem, mnie nie oślepisz!- powiedział, po czym ponownie natarł na komputer.
×
×
  • Utwórz nowe...