Różne są rejony tego kraju, nigdy nie wiadomo kogo napotkasz i czy ta ulica akurat nie roi się od "dresów".
Osobiście nic takiego nie noszę, wiadomo, bo Polska i mentalność ludzi a po za tym i tak bym nie miał o czym rozmawiać, gdy bym Brony'ego spotkał..
Tak to tylko mówię Yup i Nope, ale zdaję sobie sprawę, że to nie wywodzi się tylko z serialu, tylko to slangowe zwroty ;P