Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Posty napisane przez Po prostu Tomek

  1. I tak oto nastąpił koniec, Tarreth nam eksplodował. Gniewem. Po części słusznym, albowiem Luna pokrzywdzonym dzieciątkiem na pewno nie była. To, że ktoś tak uważa to rzeczywiście jest ignoranctwo. Ale fanatyzm dotyczy tu obu stron w takim samym stopniu! Fandomu nie zmienisz, choć głupoty potrafi zaserwować niezłe. Jeżeli nie chcesz, by opinia o Celestii była zła, nie pogarszaj jej. To samo tyczy się Luny/Nightmare Moon. Panowie, ochłonąć!

  2. U, w sumie niezły pomysł. Z resztą, i tak najpewniej byłam ziemnym. xD Sądząc po lęku wysokości i niechęci do magii, to raczej jest oczywiste. Chociaż pegaz to też kusząca opcja, lecz... nie ważne. Gdybym była kucykiem to bym wiedziała(w sumie to w snach nie jeden raz byłam kucykiem, ziemnym). Ech, gdyby tu się pojawił jakiś eliksir ponifikacyjny... ale ok, nie będę już off-top'ować. Ani pisać ściany tekstu. xD

    A ja jeszcze na ostatni offtop sobie pozwolę. Czy ja dobrze słyszę? PONIFIKACJA?! To zdrada!

  3. Ale dajesz się wykorzystywać Pawlex. Choć może i to rozumiem, służba wymaga poświęceń. Zwłaszcza takiemu panu.

    Pytania, które do ciebie kieruję, niedoszły władco Kryształowego Imperium będą rozrzucone po wielu tematach, dlatego od razu uprzedzam, nie załam się tym.

    1. Jak wymuszałeś posłuszeństwo na kryształowych kucykach?

    2. Miałeś lub masz teraz tajną policję?

    3. Czy za twojego panowania toczono jakieś wojny?

    4. Czy miałeś choć niewielkie szanse na pokonanie księżniczek?

    5. Czy miałeś za starych czasów swoich zwolenników, czy też nie?

    6. Wiesz, czym jest makiawelizm?

    7. Czy wybuchały powstania przeciw tobie?

    8. Co sądzisz o haśle "wolność, równość, sprawiedliwość" i poglądach egalitarnych?

    Wystarczy. Nie będę już cię męczył moimi wynurzeniami. Masz przecież kraj do kierowania. I sługów do karania.

  4. Nie martw się Władco, połowę postów musiałem przeredagowywać. Z anarchią się nie zgadzam. To doprowadziłoby do ostatecznego upadku Equestrii. A ja na stronniczość nie narzekam, jako że jestem przeciwko obu księżniczkom.

    Swoją drogą, nie wiem o jakie kłótnie ci chodzi, RedSky. Tu toczy się uczona dyskusja na temat głównie Celestii.

  5. Po dłuższym zastanowieniu... nie wiem, co do mnie pasuje. Nie przepadam za magią, sportowcem nie jestem, a i lęk wysokości mam... Jestem niemal pewna, że kuc ziemny albo pegaz. Musiałabym się jednak stać kucykiem, by uzyskać pewność.

    Dawaj ziemnego, możemy mieszkać koło siebie.

  6. Przepraszam, że znowu się wtrącam, lecz demokracja nie sprawdza się z założenia. Przynajmniej ta reprezentancka. Chyba, że mówisz tu o prawdziwej demokracji. Już spieszę z wyjaśnieniami, mianowicie rozchodzi się o autonomiczne wspólnoty, które w razie problemów obierają tymczasowych władyków. Bo najlepiej o poddanych zadbają sami poddani. Bo wiedzą czego potrzebują najbardziej. A Tarreth uparcie odmawia im zdolności poznawczych.

    Od razu zaznaczam, że zgadzam się tylko z częścią poglądów RedSky'a. Mianowicie z częścią o demokracji (wyżej opisałem o co mi idzie) i o nie przypisywaniu wszystkiego Celestii.

    Natomiast przeciwny jestem wszelkiego rodzaju fanatyzmowi. Obie księżniczki są siebie warte, tylko że jedna wcześniej wygryzła drugą. Luna postąpiła bardzo źle i kara jej się należała.

    Taki mały offtop. Panowie, mamy wszyscy tutaj zajedwabiście bujną wyobraźnię. Ktoś zdolny już machałby fanfika.

×
×
  • Utwórz nowe...