Skocz do zawartości

Rainbow Wave

Brony
  • Zawartość

    353
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Rainbow Wave

  1. Na streamie byłem, i jak po każdym streamie Siva jestem zadowolony. A to, ile pieniędzy przeznaczył na cele charytatywne... O bosz, on jest świetny.
  2. Dzień dobry! Może nie wypowiem się tak źle jak panowie wcześniej, jednakże... Myślę, Porecie, że trochę przesadziłeś. Samo "Ale coś trzeba przyznać… Niebo jest zaje… Przepraszam: „czadowe”. " mnie zdenerwowało. Zdenerwowało to mało powiedziane. Ogólnie po przeczytaniu śmiem twierdzić, że nie bierzesz Boga na poważnie. Jakbyś chodził do Kościoła, żeby się pośmiać. W twoim poprzednim fiku (mimo, że plagiacie, co zrozumiałem dopiero po przeczytaniu MLT i powtórnym przeczytaniu Wszystkich Dróg) przynajmniej nie było jazdy ze Świętą Trójcą i byciu Aniołem. Pomijając fakt, że, jak się dowiedziałem, po porównaniu fików Verarda i twojego, był plagiatem. A tutaj? Pamiętam, jak kiedyś w temacie NzN napisałeś, że napiszesz fika pod tytułem "Jezus w Equestrii". Byłem do tego naprawdę źle nastawiony, ale "może będzie dobre, kiedyś przeczytam". A teraz zaglądnąłem do tego tematu, przeczytałem co nieco... I nie wiem, czy chciałeś napisać normalnego fika, czy po prostu sobie pożartować. A żartować powinieneś na pewno z czegoś innego. Kłaniam się, Wave
  3. Jako osoba nie trawiąca gore i grimdarków początkowo opierałem się, gdy Verard proponował mi tego fika. W końcu się skusiłem. Po prologu stwierdziłem, że klimat jest dla mnie zbyt ciężki. Długiej przerwy nie robiłem - następnego dnia dałem fikowi kolejną szansę. Po I rozdziale stwierdziłem, że może to przeczytam, nie jest źle. I polubilem Rene. A po II rozdziale stwierdzam, że doznałem takiego szoku, że nie będę mógł spać. Jako osoba nie trawiąca gore i grimdarków początkowo opierałem się, gdy Verard proponował mi tego fika. W końcu się skusiłem. Po prologu stwierdziłem, że klimat jest dla mnie zbyt ciężki. Długiej przerwy nie robiłem - następnego dnia dałem fikowi kolejną szansę. Po I rozdziale stwierdziłem, że może to przeczytam, nie jest źle. I polubilem Rene. A po II rozdziale stwierdzam, że doznałem takiego szoku, że nie będę mógł spać.
  4. Ale te dni szkolne wooooolno mijają... :C

    1. Jonathan Cloud
    2. Kruczek

      Kruczek

      3x wolniej niż wakacje.

      To wkurzające wiedzieć jaki jest dzień tygodnia...

  5. Steeeeampunk. Z tego co widzę, to głośniki tam mają... Hmmm... Ale widać, że rozwinięci technologicznie nie są, w końcu większość sprzętu u nich jest przestarzała.
  6. + NIE BĘDĘ SAM JAKO WEGETARIANIN! + Kolorky! + Róg/skrzydła + Kreskówkowy wygląd - Jak ja bym trzymał pada? Stukał w ekran iPoda? Pstrykał kogoś w nos? - W Equestrii nie mają Dubstepu! - W ogóle co oni tam mają?! - Brak narządów płciowych, skazanie na żywot prawiczka
  7. Co do tego, że nikt nie powie ci w twarz, że kucyki to idiotyzm. Gadałem właśnie z kumplem, do którego przyjechała kuzynka. Gadaliśmy sobie kilka godzin, aż w końcu ona wypaliła z tekstem "Jakie pedały oglądają kucyki pony?". Wtedy mój kumpel powiedział jej, że na przykład ja. Ona zaczęła strasznie przepraszać, mówić, że nie wiedziała etc. Oprócz tego, hejt jest również w internecie. Kiedy gram w LoLa/jakąś inną grę, i powiem coś o poniaczach to lecą teksty "hahaahahahah GAY!". To samo jest na forach poświęconych np. muzyce, za awatar z Vinyl Scratch również jest straszny hejt. Ogólnie, gdy spotkam hejtera, to... Nie ignoruję. Denerwuję taką osobę, tak długo, aż sama wyjdzie/zaprzestanie rozmawiać. Kiedyś miałem w LoLu sytuację, gdzie sojusznik czepiał się mojego kolegi, z którym gadałem na Skypie. Sojusznik zaczął go wyzywać, a ja go broniłem. "You are friends, this is why you defend him, idiot" - odpowiedziałem -"Yeah, I'm his friend, and this is friendship, and friendship is magic". "YOU ARE A GAY! HAHAHAHHAHAH". I wtedy już wiedziałem, że najlepiej po prostu rozmawiać z nim tak długo, aż dostanie bladej kurwicy, niszcząc jego argumenty i tak dalej. Skończyło się na tym, że darł się na czacie, żebym zamknął mordę, klnął i wyzywał mnie od najgorszych i wyszedł. A my z kolegą mieliśmy niezły ubaw. Więc, jeśli spotkacie hejtera, to nie dawajcie mu spokoju, aż się nie odczepi. I to jest najlepsza strategia.
  8. Open Broadcaster Software, konto na Twitch.tv. Nie ma nic trudnego, wszystko znajdziesz w filmiku zamieszczonym powyżej przez Littlebart. Co do streamowania - najważniejsza jest prędkość wysyłania, pobierania jeszcze nie tak bardzo. Osobiście również próbuję streamować, i powiem ci, że jak masz problem z prędkością neta, to zmniejsz rozdzielczość na 480. Zawsze da się oglądać. Co do Twitcha - jeśli chcesz streamować odcinki to inna strona, Twitch tylko do gier.
  9. Aj tam, przynajmniej wśród przyjaciół mogę się czuć luźno. Cóż, ja nie rozumiem, jak niektórzy ludzie potrafią pokazywać, że są bronies. Prędzej bym zjadł swoje buty niż przeszedł się w koszulce z kucykami po mieście :/ Poza tym takie towarzystwo jest w wielu szkołach.
  10. Ojć... "Poniacze" to najczęstsze używane przez mnie określenie poniaczy Nie chodzi mi o to, że mam coś do homoseksualistów. Chodzi o to, że Mane 6 to przyjaciółki, a nie kochanki. I chciałbym, żeby tak zostało.
  11. Ogólne zainteresowanie nią, czasem mam wrażenie, że Dash i Derpy to maskotki fandomu. Pomijając SETKI artów z Derpy.
  12. Mhm. Kiedyś powiedziałem w szkole, dostałem pięścią w brzuch i butem w krocze z tekstem "Pedalska szmata". Dopiero gdy powiedziałem, że to tylko żart to się uspokoili.
  13. We wcześniejszym poście napisałem, że nie lubię cosplayów i jęczenia. Teraz moja lista się powiększyła. 1. Shippy homo - niepodoba mi się wizja romansów w Mane 6. 2. Cosplaye - Nie trawię. 3. Jęczenie - Wszystkie te afery o "Twilicorny" 4. Fascynacja Derpy 4. Rainbow Dash jako znak rozpoznawczy fandomu - Nie mam nic do Dashie, bardzo ją lubię, ale... Nie za dużo jej w fandomie? 5. Mieszanki Gore i Clop - Gore spoko, Clop spoko, ale Gore + Clop? Sweet Apple Massacre - nie mogłem jeść śniadania, bo mój mózg wmawiał mi, że jajko sadzone to oko Scootie.
  14. Ja się wstydzę. Cały się pocę, gdy ktoś zbliża się do mojego iPoda (tapeta). Kiedyś rodzice zobaczyli i mnie wyśmiali, a ja powiedziałem, że to żart kolegi. Tylko przyjaciele wiedzą.
  15. Ja tam prowadzę oblężenia na LoL'a pod nickiem Pony Gentleman (nowe konto), plując tekstami na temat kucy non-stop. BLESSED BY CELESTIA, 20% COOLER THAN YOU!
  16. Przeczytałem Metro 2033 i Korzenie Niebios. Metro 2034 już w trakcie czytania. Korzenie Niebios były świetne, pochłonąłem w dwa dni. Metro 2033 - również bardzo fajne.
  17. Przeczytałem Stukostrachy. I jestem bardzo zadowolony. Niedługo sięgnę po Miasteczko Salem albo Rękę Mistrza.
  18. Fajny pomysł z tą grą. Tak jak reszcie twoich fików na Konkurs, daję 9/10 ze względu na długość. Styl super. PS.: Pewnie jesteś ciekaw czemu tak zacząłem czytać twoje fiki - otóż przypomniałem sobie, że miałem przeczytać Zombie Edition. Jednak zauważyłem, że lista twoich fików znacząco wzrosła. I zacząłem czytać te krótsze.
  19. Cóż, nie wiem co powiedzieć. Ale mogę ocenić: 9/10. Czemu 9, a nie 10? Za krótkie. Ale ciężko, żeby praca na Konkurs Literacki była długim fikiem.
  20. Świetnie napisane, nie rozumiem czemu nikt nie komentuje. Styl bardzo przyjemny do czytania, wszystko dobrze opisane. Krótkie, miłe opowiadanko. Nie dziwię się, że zyskało III miejsce. Jedyne co nieco mi nie pasuje to... Długość, ale przecież to na Konkurs Literacki. Zgaduję, drogi Foleyu, że przy pisaniu słuchałeś "The Price of a Mile" Sabatonu. "What's a price of a mile?"
  21. Nom, przeczytałem. Jest spoko, ale nie mam pojęcia po co ten dodatek w dialogach. Pomysł z mrocznym światem bardzo ciekawy.
  22. Aj tam, Airlick, nawet 12-latek by lepsze napisał. Na tym forum są dobre fiki, pisane przez ludzi w tym wieku. A lore Zac'a... Nie skomentuję.
  23. A według mnie skin Luciana to zrzynka z Matrixa. Od tych białych gości-duchów. A lore? Hmm... Nie czytam. Wolę sam sobie wymyślać.
×
×
  • Utwórz nowe...