Szczęść Boże! Widzę lubuesz się w starej dobrej SZTUCE i lubujesz się w sztuce! masz u mnie ogromnego plusa! Ja mam podobnie, kocham historie sztuki, ale sztuki=Sztuki, nie znoszę modernizmu, nie znoszę "sztuki" malowanej gó em przedstawiającej same antywartości. Osobiście najbardziej lubuję się w sztuce liturgicznej, także gotyk,ikony ale przede wszystkim grafiki liturgiczne (np te sprzed Soboru Watykańskiego II),kocham też ręczne manuskrypty itd :> Późniejszą sztukę też uwielbiam, szczególnie grafiki Durera i Schongauera :3 Prawde mówiąc realizm nie jest u mnie najważniejszy, bardzo ceniona jest u mnie symbolika, Pewnie min stąd to upodobanie do Liturgii. Ale Beksińskiego też lubię jeśli chodzi o strawy 'świeższe'. Ale cóż, o sztuce to można mówić i mówić a nie będe się o sobie tutaj zbędnie rozpisywać. W każdym razie bardzo cieszę się ze mogę Cię tutaj powitać :>