Skocz do zawartości

Flippyn

Brony
  • Zawartość

    949
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Flippyn

  1. - Nie jestem małym chłopczykiem, żebyś musiała mnie pilnować. - powiedziałem zbliżając się do brzegu. Stanąłem na dnie,a woda sięgała mi nieco ponad pas:- Zaproponowałbym wspólną kąpiel w stawie, jednak byłoby to z mojej strony nieco dziwne. - rzekłem z szerokim uśmiechem.

  2. Witam urodzonego w lipcu, ja muszę na miesięcznym jeździć, bo do szkoły raz poszedłem na piechotę, czyli z Pruszkowa do WarszawyPragi - pierwszy i ostatni XD

    Za tą gietę mogę poręczyć, bo kupił ją parę miesięcy temu 2 czy 3, ale chce wała kupić.

  3. Hmmm, a tak wgl. mój kumpel jakoś tanio G36C JG sprzedaje chyba chce za nie 370 czy jakoś tak, przelot 4k kulek. Z regulowaną kolbą, jeśli by cię interesiło mogę go spytać.

  4. A nie chodziło ci o podobieństwo do SVD?

    Profesjonalistą nie jestem ani jakimś wyjadaczem, ale chyba G36 JG, Jeśli chodzi o szturmówkę, zresztą wszystko zależy od budżetu.

    Edit: Bass Destiny - też prowda, w kwestii wytrzymałości jest genialny no i długowieczny.

  5. Po wyklepaniu naramiennika poszedłem spać, jednak nie spałem zbyt długo, obudziły mnie rozmowy mych towarzyszy w pewnej odległości ode mnie. Zdecydowałem się, że pójdę popływać w pobliskim stawie, jednak tylko głupiec poszedłby sam, więc podszedłem do Aremiry i Sardo.Już chciałem się zapytać: - Czy któreś z was mogłoby pójść ze mną nad staw? - ale jednak się powstrzymałem z powodu łatwej do zauważenia nieciekawej sytuacji i jak na głupca przystało poszedłem sam.Zdjąłem zbroję i zostawiłem pod drzewem nie licząc spodni i butów, zabrałem ze sobą krótki mieczyk i rzuciłem się do stawu, po czym zacząłem sobie pływać.

  6. Cahan elfy są postaciami humonoidalnymi, więc są akceptowanie w dużo większym gronie. Mi szczerze to nie przeszkadza i w pełni to akceptuje. Dlaczego? Po pierwsze, bo jestem dziwny, ale według mnie czy gdym był przykładowo wilkiem, gepardem czy innym zwierzęciem, też brzydziłbym się ludźmi? Sam motyw sexu ( nie ma co owijać w bawełnę)

    jest normalny, jedynie motywy gore, pedofili itp. są dla mnie czymś złym.

    Zresztą tak czy siak nie mamy na to wpływu, mówimy teraz że zrobili porno o kucykach, R34 zrobi porno ze wszystkiego, nawet rodzinnej kolacji wigilijnej, czy spotkania zakonnic w Częstochowie. Więc dla ludzi hejcących lub niezadowolonych radzę to po prostu ignorować, bo nawet jeśliby się usunęło całe pony porn z neta to znajdą się nowi, którzy wpadną na taki genialny pomysł.

    Propo ficów i opowiadań mają moją pełną akceptację, czasem może nawet coś przeczytam. Są lepsze pod tym względem lepsze, iż występuje w nich motyw miłości, co w obrazkach jest zapewne rzadkim widokiem, bo kto by to oglądał.

  7. Mi się przypomniała niezbyt spektakularna akcja zdobycia punktu ( namiotu, było nas niewielu 4/4 taka strzelanka z przyjaciółmi). zbliżaliśmy się już do pagórka za którym był punkt, było  nas 3 szturmowców i snajper. Ja  i mój kolega podczołgowywaliśmy się z dwóch stron górki,a trzeci pomagał snajperowi wejść na drzewo w miarę niezauważenie tak, żeby miał bicie za pagórek. Czekam już w napięciu za krzaczkiem na trzeciego w końcu się do mnie podbiega, co już mnie zdziwiło i mówię do niego - Na ziemie, nie wychylaj się! - To miało być ciche. - Jego odpowiedź: Punkt nam spier*olił! - Co Ku*wa?. Wyszliśmy i rzeczywiście namiotu nie było. Jak się okazało przeciwny team nas ominął i spiepszył z namiotem  :lol:

  8. Miałem na myśli II wojnę, wietnam itp. , bo SAS jest aktualny i wyposażenie jest łatwo dostępne, a repliki powszechne i dużo tańsze w przeciwieństwie do np. porządnego Kar 98 czy M1 Garand.

  9. Więc tak odcinek dla mnie 7/10, dlaczego?

    Odcinek pokazał nam ciekawą stronę sowy, gdyż jak widzimy ma ona więcej rozumu od Spika, pomimo mniejszej pojemności czaszki, a może to po prostu zaćma zauroczeniowa, myślałem, że już wielokrotnie dała mu do zrozumienia, że nie interesuje ją mały gimbus bez wykształcenia, ale najwyraźniej nie ma serca by wyrazić to tak dobitni. Ale i tak w końcu będzie musiał przyjąć do wiadomości swoją pozycję mudżyna.

     

    Zdziwiła mnie nieco reakcja Rarci na hejt lalkarza, ponieważ nawet kiedy jej dobre imię obróciło się w drobny mak to nie jadła tyle lodów i nie płakała w takim stopniu - według mnie twórcy trochę przesadzili w tej sytuacji, ale jest to klasyczny element komedii z pannami wyższych sfer więc ujdzie.

    Niestety   :molestia:  i   :lunahug2:  dały ciała ten tysiąc lat temu. Dostęp do tej książki był stanowczo zbyt łatwy, czary o tej sile powinny mieć znacznie lepsze zabezpieczenia, niż stalowa kłódeczka - no rozumiem spadające schody były ok, ale myślałem o czymś typu zbliżających się ścian czy coś, a na samo otwarcie powinno zostać nałożone zaklęcie znane tylko przez księżniczki. To było zdecydowanie za proste, Spike powinien skakać pomiędzy ostrzami, albo zjeżdżać ze zjeżdżalni, która tak naprawdę byłaby maszynką do mięsa   :crazy: . A przy sprzątaniu Celestyna, mogłaby, trochę pomóc, a nie się ciastem w pałacu obżerać   :tiacake:

    Podobała mi się chwilowa przemiana Rarity w czarny wręcz charakter, jednak użycie tego motywu nie zostało według mnie do końca wykorzystane w tych 20 minutach. Spike powiedział ową prawdę zbyt szybko. Według mnie powinno to wyglądać mniej więcej tak:

    1. Rarity już porządnie narozrabiała.

    2. Twi dowiedziała się, że to jej sprawka.

    3. Rarity tworzy coraz większe zło.

    4. Twi staje w szranki z naszą klaczą, aby ją powstrzymać, ale nie daje rady ( skoro 3 księżniczki usuwały skutki tych przemian to nie zdziwiłbym się, gdyby nie poradziła sobie z jej mocą). 

    5. Spike przełamuje się podbiega do niej i wyznaje prawdę.

    6. Zaklęcie ustępuje.

    7. Rarity nic nie pamięta.

    Ogółem odcinek mi się podobał, jednak według mnie sporym minusem było źle rozłożone natężenie i nasycenie poszczególnych sytuacji.

    A morał z odcinka jest taki - Celestia ma lenia  :D

    • +1 3
  10. Niestety, ale Foley ma rację, rekonstrukcje to hajs, hajs i jeszcze raz hajs. Sam mundur to koszt repliki II klasy  :fluttercry2: , nie mówiąc o reszcie . W reko, często też używa się broni przerobionej, gdzie łuski trafiają do komory i są odpalane, ale komora jest skrócona tak, by nabój się nie zmieścił, a to już liczy się w tysiącach, a nie setkach  :crazytwi:

  11. Cóż...każdy ma inny gust.

    A propo naszywek...planuję sobie załatwić taką (wiem, trochę za dużo szczegółów) co o niej powiecie?

    Spoiler

    Według mnie na spokojnie, nie powinno by problemów. Nie jest wcale tak skomplikowana, tylko trzeba by ją trochę przerobić. Ja mam zamiar cos takiego kupić 

    luna_patch_recolor_by_tensaioni-d4viv69.

  12. Ukeziowe dziwne zdjęcie jest... dziwne XD

    10153912_672866182780800_582707263549732

    Na 100% nikt nie wie czyj to instant, ale w sumie chyba to i dobrze świadczy o ludziach jak tak XD

    Ukeś czemu ja cię zawsze kojarzę z Lightning z FF XIII, a tak wgl. kawai ^w^  :x

    Applejuce nie wiem jak wyglądałaś wcześniej ale jest pięknie  :rwink:

  13. Dowiedzieć się, że grupa zostaje rozwiązana zanim się ogarnia hajs na replikę. Propo chowania replik jest ro ważne po można kulkę zarobić, ale już stalową, problemem może być jedynie coś wielkości bareta.

    Ps. Jeśli kogoś interesuje sprzedam G36 JG prawdopodobnie na części ( są pewne braki) bez batki i maga, cena do dogadania. ( Tylko całość)

×
×
  • Utwórz nowe...