Gdybym miał możliwość przyjeżdżałbym na większość organizowanym meetów, ale jestem z pod Koszalina i niestety mój portfel (jak wszystkich) nie jest bez dna. Mi osobiście nie przeszkadza podróż pociągami, z resztą bardzo to lubię, ale póki mieszkam z rodzicami nie mam takiej swobody jak bym chciał. Jedyne miejsce w którym spotkałem innych bronych do tej pory to był pyrkon. Mam nadzieję, że uda mi się przyjechać jeszcze na jakiś inny meet i poznać was bliżej