-
Zawartość
740 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez fallout152
-
Generalnie koszmar, ale postaram się bez szczegółów, więc raczej nie naruszę regulaminu. Śniło mi się, że oglądałem nieistniejący film "The Wall 18". Uznawałem go za kicz, którego od dawna bałem się ruszyć, jednakże z czasem uznałem, że jest wart obejrzenia. Pierwsza scena była taka, że wszędzie było pełno dzieci z bronią, z miotaczami ognia, minigunami, wyrzutnikami rakiet, oraz czymś co określiłbym jako miotacz błyskawic. Mimo pewnego futuryzmu trochę przypominało mi to sytuację z Afryki i generalnie nie był to miły widok. Pamiętam też, że przynajmniej część dzieci zabijała się między sobą. Druga scena toczyła się w teatrze. Trybuny były pełne ludzi, a na scenie odbywały się tortury i egzekucje. Co ciekawe prowadzącymi tego przedsięwzięcia byli Gengar (ten z pokemonów) i Discord. Pamiętam, że wiele razy słyszałem słowo "chaos". Widziałem to z perspektywy jakiejś dziewczyny z trybun, która jako jedyna odwracała wzrok i myślała nawet o ucieczce, ale jednocześnie coś ją przed tym powstrzymywało. Wtedy od któregoś z prowadzących usłyszałem: "zaraz wybierzemy kogoś z widowni"... Dalej nie pamiętam.
-
Chyba jeszcze nie było, no więc wrzucam wczesny koncept Storm Kinga: Znalezione na wiki: http://mlp.wikia.com/wiki/The_Storm_King
-
Pod względem militarnym chyba najlepszą rasą są słudzy Storm Kinga. Bez żadnego problemu pokonali hipogryfy, i z małą pomocą Tempest przejęli całą Equestrię. W zasadzie podobne dokonania miały podmieńce pod rządami Chrysalis, ale we "Ślubie w Canterlocie" Twilight kosiła ich jednego po drugim. Na trzecim miejscu dałbym smoki.
-
Pierwsze co mnie uderzyło, to nazwanie AJ profesorem. Profesorem od czego, od budowania magazynu na jabłka? Tak wiem, że chodziło o znawczynię przyjaźni (którą to można użyć nawet w celach militarnych), i że M6 tak zawsze było nazywane na tym uniwerku, ale jakoś tak w tym momencie wydało mi się to wyjątkowo dziwne. Później AJ i RD pokazały, że przyjaźń też odpada i cały odcinek stracił sens. I jeszcze ten most z patyków... Mimo wszystko fajnie mi się to oglądało, może przez to, że uczniowie byli bardzo sympatyczni, może przez to, że po prostu animacja była dobra. Szczególnie podobał mi się moment jak Ocellus i Silverstream razem zmienili się w wodne stworzenia.
-
Star Butterfly Kontra Siły Zła, ogólnie random, momentami podobny do Rick and Morty, ale nie tak hardcorowy. Gdzieś tak po 10 odcinkach postacie zaczynają się rozwijać i pojawia się ciąg fabularny. Bywają tam też (tak jakby) kuce.
-
Naprawa popsutego kucyka.
-
Na Sparkle Subs jest opcja pobrania z innych serwisów, ale na pewno będą tam wklejone napisy.
-
Z plusów to dostrzegam fajną krainę i animacje pływania. Natomiast reszta jakaś taka słaba... Problem był błahy, rozwiązanie niekompletne, a jednocześnie tak proste, że dziwne, że hipogryfy go same nie wymyśliły. Poza tym część kuców morskich rozwinęła pływające stoliki, a fajniej by było jakby po prostu wszyscy byliby na plaży jak było planowane (przepełzanie metra czy dwóch dla kuca morskiego nie powinno być trudne).
-
Muszę sam zobaczyć jak będę miał z czasem. Najprawdopodobniej uda się od przyszłego tygodnia.
- 4 odpowiedzi
-
- evil islands
- coop
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Dużo w to grałem, nawet w multi grałem samemu, bez neta Jest taki pustynny quest w multi, w którym trzeba odnaleźć zwłoki. Jest w nich pełno kasy, którą można zdobyć bez walki. Po prostu uciekasz przed całą dziczą, która cię goni i biegniesz po tego trupa. Natomiast do walki polecam chmurę kwasu. Tak przeszedłem prawie wszystkie misje multi. Miałem nawet częściowo diamentową zbroję. Niestety kopię postaci miałem na dyskietce, a ta się zniszczyła.
- 4 odpowiedzi
-
- evil islands
- coop
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Fajnie lezą na sobie te konie.
-
Tu bym się nadał, ale pracuję nad własnym projektem. Jak chcesz, możesz użyć mojej hydry:
-
Często wracam do gier z PS1 i PS2, ale Spyro wydaje mi się dzisiaj jakieś takie zbyt bajkowe. Nie wiem dokładnie czemu, ale wydaje mi się, że pod tym względem jest gorzej niż np. w Sonic'u. Może to kwestia dubbingu albo designu postaci.
-
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Nie wiem czy temat dobry, ale chciałem tak delikatnie zasugerować przetłumaczenie fanfiku The Bridge: https://www.fimfiction.net/story/121836/the-bridge-a-godzilla-mlp-crossover Jest to crossover universum MLP oraz Godzilli. Pomijając dziwność tej konwencji, cały czas natykam się na arty i filmiki nim inspirowane, przez co wydaje się być w jakimś stopniu tak popularny co Fallout Equestria czy Past Sims. Niestety w Polsce wydaje się być totalnie nieznany. Niestety też jest on podobnie długi co wyżej wymienione (42 rozdziały, plus 2 specjalne), przez co ruszenie tego może nie być łatwe. Ktoś kto nie zna obu uniwersów, lub zwyczajnie nie cierpi udziwnień, może się od tego odbić. Jednakże moje życie nie będzie kompletne, jeśli tego nie przeczytam. Sam bym się tym zajął, ale mało czasu, plus brak jakiegokolwiek doświadczenia w tłumaczeniu.- 2171 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Podobał mi się generał Seaspray. Był inteligentny, stanowczy, miał porządną barwę głosu, etc... Jednymi słowy w końcu jakiś ogier, który nie jest pierdołą.
-
Anachronox (2001) Futurystyczna, turowa gra RPG z widokiem zza pleców. Jest stara i dosyć paskudna pod względem wizualnym, do tego mechanika walki jest prosta, a mapy bywają małe i cierpią na tym niektóre lokacje. Niemniej sądzę, że mimo tych wad jest to jedna z najlepszych gier jakie powstały, a to ze względu na fabułę i klimat. Nasz bohater jest prywatnym detektywem, który zaczynając od banalnej sprawy, kończy ratując świat i to nie jeden, gdyż przyjdzie nam podróżować po wielu różnych planetach. Wydarzenia w jakich przyjdzie nam uczestniczyć są epickie i wciągające. Często nawiązują do popkultury w humorystyczny sposób, lub przedstawiają tragedie zarówno pojedynczych osób jak i całych ras. Pewnie powinienem napisać cokolwiek konkretnego, ale nie chcę spoilerować. Polecam po prostu zagrać i zobaczyć co tam się odwala, mimo iż początek może być dosyć nudny.