Denerwują mnie moi rodzice. Są wakacje i jak wiadomo zazwyczaj nic się robi. Tylko że moi rodzice ubzdurali sobie że jestem aspołeczna i poważnie uzależniona od komputera. Po prostu CAŁY dzień nic nie robię siedzę po przy nim i gapię się w pulpit. Mówią że mam gdzieś wychodzić, żeby się ruszać. Oczywiście moja matka musiała, powiedzieć babci jaka to ja trudna młodzież jestem, leże na łóżku i nic nie robię! Mamy w mieście jezioro w którym ludzie pływają. Moi rodzice chcieli mnie wczoraj wyciągnąć na plażę. Nie miałam wczoraj ochoty więc mówię im nie. Oni oburzeni mama na skargę do babci, i babcia oczywiście musiała ze mną porozmawiać. Ja po prostu nic nie robię. Prawie codziennie idę po pływać,rysuję lub tak jak ostatnio wychodzę na spacer z koleżanką, robię prace domowe które mi zostawiają. Nie ja po prostu jestem leniwa, aspołeczna i uzależniona od komputera.