Skocz do zawartości

Tarreth

Brony
  • Zawartość

    2317
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez Tarreth

  1. Tomku... Dwa lata słucham tego samego na temat Celestii - ileż można? Sam przyznałeś rację, dotyczącą głupoty.

    Ale już, dosyć.

    Wróćmy do głównego wątku:

    Wiemy, ze Celestia potrafi zaplanować wiele rzeczy wprzód. Zaplanowała uwolnienie siostry i nawet skupienie magii przyjaźni w Twilight... Wymaga to skilla, że się wyrażę. Czy wiemy coś jeszcze?

  2. Nie offtopujmy.

    Ależ Celestia CHCIAŁA pomóc Lunie. Czemu ten durny fandom ciągle przedstawia Lunę, jako biedną i bezbronną dziewczynkę, podczas gdy inteligencją i mocą dorównuje Celestii? Bo to fanatyzm najgorszy ze wszystkich, bo uwłacza swej idolce!

    Robicie z Luny pokrzywdzone dziecko i zwalacie winę na Celestię. "Czemu nie widziałam, że coś jest nie tak? Och, czemu musiałam ukarać? Płaczę, bo musiałam wysłać Cię na księżyc przez własną ślepotę! Cry, cry, cry!" - CZY WAS POGRZAŁO?!

    Skoro Celestia zaplanowała nawet uwolnienie NIGHTMARE MOON, A NIE LUNY - TO JEST ZASADNICZA RÓŻNICA - to czemu u diabła miałaby płakać przez swoja decyzję? Nie chce mi się wierzyć, że nie widziała gniewu i smutku swojej siostry, która po odcinku z Nightmare Night wydaje się bardziej wylewna, aniżeli jej starsza siostra. Więc, jak podejrzewam, Celestia starała się jej pomóc, ale ta nie słuchała - zwyczaje młodszego rodzeństwa - i tak mam rację i słusznie mam ból tyłka, bo starsza siostra nie jest mądrzejsza ode mnie!

    Co do różnych twarzy Celestii, wymyślonych przez fandom... to zaraz mnie rozniesie. RedSky, ignorancie, zazdrośniku i człowieku w pełnym tego słowa znaczeniu - jak człowiek czegoś zazdrości, to stara się to oczernić.

    Gdzie niby była zboczeńcem?

    Gdzie niby była trollem? Na herbatce? Oj straszne! Tak okrutnie potraktowała TRZĘSĄCYCH SIĘ Z NERWÓW PANA I PANIĄ CAKE, w ogóle nie uwzględniając przy tym chęci rozładowania atmosfery, nie no skąd.

    Gdzie niby jest tyranem, skoro Luna ma takie same prawa władzy, jak ona w PIĘKNYM I IDYLLICZNYM KRAJU EQUESTRII, GDZIE WSZYSCY SĄ HAPPY?!

    tdeHjpN.jpg

  3. RedSky, albo jesteś tak ślepy, fanatyczny wobec obrazu biednej, bezbronnej i - z tego wynika - głupiutkiej Luny, albo zaślepiony niechęcią do Celestii przez pryzmat Luny. Prawdopodobnie oba.

    W nocy kucyki spały. I to bolało Lunę, bo "nikt" jej nie podziwiał. A byli astronomowie, artyści, którzy też kochali noc. Zresztą był nawet taki komiks.

    Młodsza Luna... Widać, że jest w gorącej wodzie kąpana - przynajmniej w porównaniu do jej starszej siostry. Nie dziwię się, że zareagowała tak, a nie inaczej, co się skończyło banicją.

    Celestia widziała, co się działo z Luną, ale nie potrafiła temu zaradzić.

    Źle to trochę odbierasz, ale prawdą jest, że monarchia to ustrój, gdzie kraj należy do władcy. Tyle jednak jedynie w sprawie własności Equestrii.

    To, że Celestia tym rządzi, nie oznacza przecież, że jest to jej własność. Zresztą nigdy się z tym nie obnosi. Hm... to może... Jest.. Opiekunką? Tak, mnie to słowo pasuje. Tak, jak jej siostra, tak i ona opiekuje się ludem Equestrii, nie tylko sprowadzając dzień i noc, ale i prowadząc lud, jako władczynie.

    I jak teraz wysuniesz argument, że Luna nie przykłada się do władzy, nie ma w tym udziału, to mnie szlag trafi.

  4. Lubię tą teorię, Tomku!

    Nocturnal... To może mieć i sens. Ale, jak już ustaliliśmy - słońce nie musi zgasnąć, prowadząc do śmierci planety.

  5. Niby każda z ras kucyków ma te wrodzone predyspozycje, jak RD do szybkiego latania, podczas gdy Fluttershy nie... Itd itd.

    Ale wydaje mi się, że alicorny temu nie podlegają. Ta moc, która czyni je alicornami równoważy ich predyspozycja i to wiek, tudzież moc sama w sobie definiuje moc alicorna.

  6. Może być też tak, że moc alicornów przychodzi z wiekiem, tak! To też jest mocny argument na teorię mocy Celestii i Luny, które mogą zmieniać postać, wywoływać burze, sprowadzać ładną pogodę itd itd.

    I czego Cadance raczej nie potrafi.

    Wilku, wieki temu, za drugiego sezonu jeszcze, fandom doszedł do wniosku, że Equestria rządzi się innymi prawami fizyki. Skąd więc wiadomo, że i słońce by nie wstało?

  7. Nie je, nie ma siły. nie ma siły, nie czaruje, nie wstanie słońca itd itd.

    Zresztą widzieliśmy na początku trzeciego sezonu, jak Cadance padała z wyczerpania, prawda?

  8. Toż alicorny mają fizyczne ciała, które podlegają prawom świata. Głodnieją, męczą się itd. Ale wydaje mi się, że jest z nimi tak, że mają pewne... "wspomagacze", które chronią je od śmierci głodowej, tudzież zmęczenia... Owszem, będą niewyobrażalnie słabe, dopóki nie odpoczną. Może nawet zapadną w śpiączkę, czy coś. Ale nie podejrzewam śmierci. Śmierć natomiast według mnie jest niemal pewna, gdy odniosą śmiertelną ranę.

  9. Tomku, ale czy to komukolwiek wychodzi na złe? Wszyscy są szczęśliwi, razem z Celestią.

    Poddani są szczęśliwi, bo mają wspaniały kraj, który jest taki dzięki rządom Celestii, a Celestia cieszy się, bo może rządzić krajem, który zapewnia jej poddanym szczęście.

    Powtórzę i powtarzać będę bez końca:

    Osioł, dowodzący armią lwów nie wygra bitwy,

    Lew, dowodzący armią osłów może walczyć z każdym,

    Lew, dowodzący armią lwów jest niepokonany.

  10. Wilk zauważył ważną rzecz. Możecie dwojako rozumieć pojęcie nieśmiertelności.

    Ja ją postrzegam, jako odporność na efekty starzenia się, śmierć naturalną. Z wieku.

    Lecz nie uwzględnia ona czynników takich, jak fizyczna rana, zamach, morderstwo, wojnę itd. Ciało odporne na naturę, możliwe nawet, że choroby (1000 lat życia daje chyba ogromną odporność na choroby, bo organizm zna chyba wszystkie), ale nie na czynniki... inne nazwijmy to.

  11. Tomku, usiłujesz zrozumieć magię, będąc człowiekiem w świecie, w którym nie ma magii? xD

    Magia wygląda tak, jak wykreuje ją autor. Może być enerią boską, niewyczerpaną, może być energią odnawiającą się, bądź ograniczoną. Multum możliwości.

    Według mnie, moc alicornów zna swoje granice, ale jest na tyle wielka i pierwotna (miłość, przyjaźń, dzień, noc) że potrafi nadać im nieśmiertelność.

  12. Odnośnie tych ideałów, to rozmowa na inny temat, prawdopodobnie sąsiedniego do tej rozmowy.

    A co do Celestii... No jak widać, nie może. Chce prowadzić lud Equestrii i idzie jej to wyśmienicie.

    Czemu wątpię w zwykle kuce?

    Kiedyś istniało piękne państwo... Najpierw była potężna władza monarchy, który stopniowo tracił wpływy na rzecz szlachty. Aż w końcu kraj zniknął z mapy świata.

    Dziś państwo to posiada sejm, parlament... "Demokrację". I jest tragicznie, bo każdy chce nachapać jak najwięcej, zanim odejdzie.

    Brzmi znajomo? ;x

    Celestia do tego nie dopuszcza. Bo to ONA rządzi Equestrią i to DO NIEJ należą decyzje. Ma wszystko, razem z mocą i nieśmiertelnością. Po co ma chcieć jeszcze więcej?

  13. Co do Luny... Według mnie, po akcji z Sombrą coś jej się stało i zaczęło się robić źle.

    Celestia starała się wytłumaczyć, co i jak, ale siostra nie słuchała, bo miała mrok w sercu. Aż powstała Nightmare Moon. Przecież Luna na pewno ukazywała to, że jej coś nie pasuje, a Celestia ślepa nie jest. I zna swoją siostrę, więc nawet jeśli - widziałaby, że coś jest nie tak.

    I kucyki już się Luny nie boją. Widać to choćby właśnie w finale, gdzie wiwatują, jak Celestia opowiada o ponownym połączeniu się z siostrą.

    I co do kolejnego posta, nie mówię, że by sobie nie radziły Ale byłby chaos i nie byłoby takiego dobrobytu, jaki jest teraz. Celestia ma 1000 lat doświadczenia. A kucyki są śmiertelne.

    I ponad wszystko, do wszystkich:

    "Dym w oczy", "manipulowanie" i inne teksty tego typu są na poziomie polskich polityków, chcących oczernić druga stronę. Nawet z niezniszczalnymi argumentami i tak byście twierdzili, ze jest źle...

    Niestety, zaczynacie mi pachnieć hejterami Celestii... ;x

  14. Nie tyle nie może, co nie musi.

    W serialu mamy inne prawa fizyki, a jak wiemy, słońce już im nie podlega, skoro Celestia je unosi. zatem może być też tak, że jest to nieskończone źródło mocy... możliwe nawet, ze magicznej.

  15. Na Celestię, ale wy jesteście smutni i ponurzy ;x

    Nie podzielam jednak waszego braku entuzjazmu, o!

    Alicorny to istoty, tworzone przez potężną magię, Przeznaczenie. Myślę, że na standardy MLP istoty niemal boskie, a zatem nieśmiertelne.

  16. Luna... A raczej Nightmare Moon chciała zaprowadzić wieczną noc, więc wiesz...

    Bez przewodnictwa Celestii, to lud daleko by nie zaszedł. A podnoście sobie sami słońce. Dbajcie o wszystko sami. Będzie powtórka sprzed kraju Equestrii.

    Celestia odegrała niewyobrazalnie ogromna rolę w kształtowaniu Equestrii i nie zaprzeczysz temu. To dzięki niej jest to wspaniały kraj, bo wspaniale go prowadziła. Są mądre słowa:

    "Osioł, prowadzący armię lwów nie wygra żadnej bitwy. Natomiast lew, prowadzący armię osłów może stawić czoła każdemu przeciwnikowi". Myslę, że jest to przynajmniej po części adekwatne.

    Nie uważam ludu Equestrii za osły, ale tak rozwiniętego, przewidującego umysłu jeszcze żaden kuc nie miał.

  17. Zarzucasz jej manipulację?

    Nie. Zbyt mocne słowo. Ona nie patrzy w przyszłość, a widzi to, co jest teraz i planuje, jak można to wykorzystać, co z tym można zrobić w przyszłości.

    Jest taktykiem, strategiem - niemal boskim umysłem, skoro udało się jej coś zaplanować na 1000 lat wprzód. Lecz czy cokolwiek zaplanowała dla siebie? nie. Wszystko dla Equestrii. Uwolnienie swej siostry, także z mroku w jej sercu. Jednocześnie Przebudzenie Harmonii, a nawet ucieleśnienie Magii Przyjaźni. Wszystko dla tych, których kocha. Dla siostry, uczennicy i swojego ludu.

  18. Kucyki to nie ludzie, a nieśmiertelna władczyni dnia, która decyduje o dniu i nocy od 1000 lat (do czasu Luny) ma chyba wystarczająco mocy i władzy, by nie chcieć więcej.

    Popatrzmy:

    - Equestria jest krajem mlekiem i miodem płynącym, gdzie kucyki sa szczęśliwe i nie widać tam biedy

    - Co za tym idzie, gospodarka fruwa

    - Gospodarka fruwa to i kraj bogaty

    - Kraj bogaty to i władza może sobie pozwolić na luksusy

    - Wszyscy są zadowoleni.

    Po co walczyć i o co? Dajcie spokój...

×
×
  • Utwórz nowe...