Och Please.... 
Równie dobrze można napisać że Applejack istnieje w każdym kto dzięki niej przestał kłamać. 
Fluttershy istnieje w każdym, kto dzięki niej pokochał naturę... 
Tutaj pasuje wszystko. 
Michael Jackson wciąż żyje, w każdym kto poświęcił życie tańcu. 
Kurt Cobain wciąż żyje, w każdym, kto nadal czuje jego muzykę. 
Z tym że świat jest dużo brutalniejszy, Michael Jackson zmarł, Applejack i Fluttershy nie istnieją a Kurt Cobain strzelił sobie w głowę... 
ALE I TAK MASZ REPKA ZA SŁOWA, BO LUBIĘ ŻYĆ MARZENIAMI. 
  
 
Dołączam się do plusonatorów.