Kruczek

Witaj na forum.
Mówisz, że piszesz jakiegoś fika. Dobrze, bardzo dobrze, może faktycznie starasz się panować nad swoimi błędami i ćwiczyć, zastrzegam jednak, że lepiej będzie jeśli przed udostępnieniem tego tekstu poprosisz o korektę. Na forum w odpowiednim dziale powinni być ludzie zajmujący się takimi sprawami, nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale może byliby w stanie powytłuszczać najczęstsze błędy i trochę Ci pomóc w radzeniu sobie z nimi. 
W każdym razie życzę powodzenia i miłego pisania na forum. Czekam na obiecane szkice.

"Przystępuje do zawodów w jedzeniu pączków. Mam za zadanie zjeść 100 pączków w ciągu 10 min. Siadam na swoim miejscu i zostało 30 sek. do rozpoczęcia zawodów. Zastanawiam się co zrobić, aby te wszystkie słodkie pączki zjeść. Czas wystartował i .... ".
... orientuje się, że jest całkiem sporo miejsca pod stołem. Przez pierwsze dwie minuty zakładam pod nim obóz, jest ognisko, namioty i gitara oraz przywołuję kucyki, tak jak zrobiłem to w tym temacie. Następne dwie minuty rozstawiam trochę stołów, dodaję konfetti i obwieszczam czterdziestą piątą imprezę z okazji pojednania rasy ludzkiej z Equestrią. Przerzucam większość pączków na dół. Na przyjęciu jest Twilight, Fluttershy, Applejack, Rainbow Dash, Rarity, Pinkie, Księżniczka Celestia, Księżniczka Luna, Shining Armor, Pipsqueak, Thorax, Pani Burmistrz, Starlight.
Pinkie tworzy z balonów moją podobiznę, którą zostawiam na swoim miejscu podczas konkursu i złażę po schodach na dół do obozu, aby się dołączyć. Starlight, która znowu przekopała jakieś canterlockie biblioteki w poszukiwaniu zaklęć Starswirla, zatrzymała czas w prawdziwym świecie. Po paru godzinach przyjęcia po pączkach nie ma już śladu (głównie za sprawą Pinkie, och well) i jestem gotowy wrócić na powierzchnię. Przeżarłem się już trochę, ale ostatnie pączki na powierzchni wmuszam w siebie i wygrywam konkurs. Zostaje oskarżony o oszustwo i burmistrz gratuluje mi osiągnięcia, wspominając, że oszustwa są coroczną tradycją konkursu. 

Nie pisz posta pod postem, możesz edytować poprzedni.
Witaj, nowy.
Całkiem przystępny awatar.

Nowy teaser sezonu 7

Discorda w odcinku Make new friends but keep Discord

@Accurate Accu Memory 
Gdzie zamawiasz takie?

Kuce z bronksu, nic tutaj nie trzeba mówić, sygnatura mówi sama za siebie. Świadczy to tylko o tym, że jej posiadacz ma fajne poczucie humoru i może też jest fanem Kubusia Dębskiego ^^

Nick: Cassusia słodziusia podusia córusia  Jeden z najlepsiejszych na forum, rozpływam się nad nim. Żadnych smutnych chuopców prosz nigdy nie przywracać, Cass zmieniła bieg wydarzeń w moim mózgu. Do tej pory po zobaczeniu cassidy połączenia w moim mózgu wędrowały do folderu z jakimś czarnym raperem, teraz mam przed oczami słodkie piesky i jej avatar.
Avatar: Awwwwwww ^w^ To jest jeszcze słodsze niż sam nick. Zapiszę go sobie gdzieś, mega urocze. Brakuje przymiotników żeby to opisać  
Sygnatura: Te takie piesadełkii, nie wiem jak to się nazywa, ale Cassusia sporo ich tam rysowała i nawet animacje robiła. Ja w jej wieku podkradałem z kolegami whisky od rodziców i pisałem gore fanfiory o robakach, a ona robi animacje. Czuję się przytłoczony, ale jednocześnie bardzo dumny, bo moja córeczka jest zdolna ^^ A co do samej sygnatury to podoba mi się nawet, jest w porządku, ładnie wygląda na ciemnym stylu.
User: Miła towarzyszka rozmów na PW, moja córka (adoptowana, wybacz, że musiałaś się dowiedzieć w ten sposób) i super fajna osóbka. Piłbym z nią kompot, bo jest za młoda na alkohol i ma o tym pamiętać, albo dostanie szlaban. Nie żeby w sumie piła, bo raczej nie piła, chociaż kto ją tam wie, rodzice mało wiedzą o życiu swoich nastoletnich dzieci D: Ma bardzo ale to bardzo dużo postów na forum, nie tyle co BiP, ale i tak ładna sumka. Nie wiem gdzie ona to napsztykała, ale godne podziwu. Nie pamiętam żeby prowadziła kiedyś jakiś dział, ale chyba by się do tego nadawała. 

Ja pamiętam. Ty nawet chyba w pokemony swego czasu na jutubach grałaś i oglądałem, coś takiego mi się kojarzy.

@Miszcz Tencz
As you wish  
@First 
to kto jest kto? cheese musi być cheesem, takie włosy może mieć tylko cheese :c

od lewej starostka bo jedyna dziewczyna, first czojs bo to pies na baby, miszcz tencz, cheese, meichu. 
mam przynajmniej jeden punkt pewny za starostkę

Jestem nieszczęśliwym żółwikiem, byłbym szczęśliwym żółwikiem gdybym był w lepszej jakości :c

@Gryfeł
Niech sobie głaska.

Nick: Skrócone Bronies I Pegazis. Tak jak nazwa Bronies zawsze mi odpowiadała, tak pegazis brzmi dla mnie troszkę głupio. W każdym razie, Bipełe jest długo znany pod takim nickiem i w sumie jest nawet w porządku.
Avatar: Scena z Króla Lwa jak podejrzewam, dawno nie oglądałem i nie wiem kto jest kim, możliwe że ten po prawej to Simba czy jak mu tam, a tej drugiej to kompletnie nie wiem. Ładna jakość i wygląda nawet w porządku, dobrze, że to nie poprzedni avatar z Luną i lwem, bo tamten był ehhhh :I
Sygnatura: Znowu jakieś lewki, mam takie uprzedzenie, że niewyśrodkowane sygnatury nie wyglądają najlepiej. Ale sam nie wiem kto to, pole i gwiazdy w tle wyglądają w porządku, bo tak to [GONE SEXUAL] [PRANK GONE WRONG] [TWO LIONS LICKIN EACH OTHER IN DA HOOD]
User: Da się z nim dogadać, nie bywa złośliwy i jest taką łagodniejszą wersją Sosny. Ma sporo postów, dziwny gust jeśli chodzi o wybór avatarów. Stary jak świat, spory staż na forum, wciąż pamiętam te karuzele mieszanych odczuć co do jego osoby, swego czasu go obrażałem, później nie, później znowu tak, później nie. Bip jak Bip, forum bez niego nie byłoby kompletne. 

@WilczeK
Ja tam cię kocham  

Magiczna koszulka, za pierwszym razem jak spojrzałem na ten fragment który wyciął Warmen to widziałem zdegustowaną twarz, a jak teraz zajrzałem, to byłem przekonany, że to dwaj całujący się faceci. 

@ToxicMasterUzi
Coś w rodzaju telewizorka albo po prostu szarego tła, takiego które pokazywało się w starych telewizorach podczas zakłóceń. Takie jak tutaj
Uzi rzadko mówi o czymś innym oprócz horrorów, więc pamiętając, że niemal wszystkie horrory to fikcja przedstawiona na ekranie, myślę, że taki znaczek by mu pasował. Część mózgu podpowiada mi, że bardziej by mu pasował jakiś obleczony flakami, stępiony nóż, ale ta rozsądniejsza część podsyła mi sygnały - kinomaniak. Lub po prostu jak ja - fan starego kina grozy. 
Ale i tak Uzi jest jedną z tych osób z którą nie chciałbym zostać sam na sam w pokoju, powodów może być mnoga liczba, niekoniecznie takich, które przychodzą pierwsze na myśl po zobaczeniu jego wypowiedzi ^^

Jesteś z Marsa? Księżniczka Barsum! ^^
Witaj.

Nick: Ziemowit, kojarzy mi się z roślinką "zimowit", nawet wikipedia podpowiada chyba, że ludzie często mylą te nazwy. Nawet w porządku,  trochę królewsko a z drugiej strony chłopsko. Nie umiem tego wytłumaczyć, zależy akurat w którą stronę zawędruje mój mózg.
Avatar: Z początku myślałem, że to dinozaur albo jakiś gad wystający z piasku, ale to motór zdaje się. Wygląda ładnie w tym kółku na jedynym słusznym stylu forum. 
Sygnatura: Jakiś skoczek podejrzewam, nie chce mi się googlować numerków czy coś, nigdy mnie to jakoś nie interesowało. Lepiej by wyglądało wyśrodkowane być może, chociaż nie jestem pewien.
User: Szybko się rozgościł na forum, robił sporo rzeczy u Applejack, w sumie to trochę szkoda, że zrezygnował. Ma jakiś dziwny fetysz co do parówek, prowadzi temat z nagrodami, nie mam pojęcia co tam się wyprawia, ale chyba sobie nawzajem w zady wchodzą   Ogólnie ziomeczek bywa w porządku, bywa w nie w porządku, ale da się z nim żyć na forum. 

 

Jej ojciec (bądź matka????) będzie miał/a kretyńskie imię xD
Rainbow Dash -  Parent names are Windy Whistles and Bow Hot Hoof!
;___;

Witaj Discordzie.
Dlaczego Twój dział śpi? :c

Proszę o wpis :> 

Proszę bardzo ~ Vezz

Wiem, że za pisanie posta pod postem tutaj tną głowy, ale co mi tam, może tryknę i się jakiś ziomeczek chętny na wpłatę znajdzie.
Nie dostałem dokumentu adopcji, bo nie klikałem na stronce, ale ludziska z WWF nie zostawili mnie z pustymi rękami za wpłatę ^^