Skocz do zawartości

Celly

Brony
  • Zawartość

    470
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Celly

  1. ~Yay! Kropka z nicku usunięta :D

    1. Celly

      Celly

      O mój boziu T.T musiałam zobaczyć, aby uwierzyć.

    2. Estherenn.

      Estherenn.

      Masz coś do kropek w nicku? :///// xD

  2. Ściana T.T Gładki boczek przez całe życie, albo murarz.
  3. Przypomniała sobie swój wcześniejszy pomysł, i myślała co może zrobić.Leserem może, ale pewnie sama na tym bardziej ucierpi nić kula. Więcej metalu też odpada. Bomba atomowa broń boze. Zaczynało jej brakować powietrza więc sie zdecydowała na coś głupiego. W sumie Bomba atomowa nie brzmi głupio. Musi sie skupić na siłe około 200 krotnie mniejszej niż pierwowzór. Ale przecież sama wtedy zginę.- Myślała co może przetrwać taka siłę. I w wtedy zmieniła sie w karalucha. -Kab Laum!- Wypowiedziała zaklęcie, mimo że wiedziała, że jej przeciwnik tego nie usłyszy. I byla małym karaluchem, przed którymi zawsze uciekała. Na wszelki wypadek otoczyla się jeszcze barierą. I wtedy wypowiedziała jedno w niewielu zaklęć, które miało więcej niż jedno albo 2 słowa. -Ib Qho Me Me Ais Pob! Kula pękła, a metal rozdzielił sie na parę części. Jeden z mniejszych kawałków, mimo bariery spadł na jej nóżkę. Martwiła się czy to odbije sie jakoś na jej wyglądzie jako człowieku. Zauważyła znowu jakieś błyskawice, śmigajace dookoła jej wcześniejszego wiezienia. Ale ze nadal była Karaluchem mogła i w jakiś sposób przeżyła mini-atomówkę. To przeżyje i to. Spokojniej jakby nigdy nic, prześlizgnęła się przez kraty i odeszła wiele malutkich kroczków w lewo. Tam przyjeła postać człowieka i zaważyła,że jej mały palec i lewej ręki wygląda na złamany.Porwała się jej także peleryna, a kapelusz znikł w niewyjaśnionych okolicznościach. Cieszyła sie, że nie straciłą nogi, jednak ten palec tak bardzo ją bolał. Postanowiła szybko go owinąć wyczarowanym przez siebie bandażem i rzucić jakieś zaklęcie znieczulające. Zastanawiała się czemu komputer jeszcze jej nie zaatakował, gdy ona nie była w stanie się obronić, ale jako że musiała jakkolwiek zaatakować, by nie stracić szans na wygranie, wstała i zamaszystkym ruchem ręki, takim jak wcześniej, skierowała na swojego przeciwnika falę uderzeniową, jednak z dwóch stron naraz.
  4. Celly

    Zamień osobowość

    Tu chodziło o Kruczka bo jego osobowość zmieniamy, a nie osoby nad sobą ^^
  5. Spojrzała w jego puste, wypełnione jedynie czerwonym światłem oczodoły i miała ochotę rozpłakać sie ze strachu. Jeśli wcześniej sie go nie bała, to teraz naprawdę zaczęła. Pożałowała że chciała zobaczyć co jest pod maską. Nagle widok na jego ,,twarz'' przecięła jej niewielka błyskawica, co postawiło ją na ziemię i zauważyła, że jest w pułapce.Póki było jeszcze choć odrobina powietrza dookoła niej, nie zamierzała sie poddać. Przypomniała sobie swojego chomika, który zatruł się siarka, jak zjadł zapałkę. -Bingo!-wykrzyknęła bez zastanowienia, po czym zaczęła przypominać sobie właściwe zaklęcie. Już po chwili, gdy zaczęło kręcić sie jej w głowie, przypomniała sobie jej pierwsze zaklęcie, jakiegokolwiek się nauczyła. -Ib Cheeb! Dookoła jej powstała na wpół przezroczysta kula, lekko niebieskawa. Była niemalże nie do przebicia. Powoli puszczała zaklęcie grawitacyjne, schodząc po ścianie tak, że jak zeszła, zaklęcie było całkowicie cofnięte. Nie czekając a za to mając doświadczenie w przebywaniu w takiej kuli, zaczęła biec dookoła areny puszczając w przeciwnikach pojedynczymi wiązkami lesera z różnych punków. Po dwóch krążeniach, z powodu zadyszki ustała w swojej chomiczej kuli i spojrzała na przeciwika.
  6. ta River, uwielbiam ją! Do oc-ków nie mam zastrzeżeń są bardzo ładne, a ta River ma lekkiego zeza
  7. Celly zaczęła piszczeć w niebogłosy, gdy coś zielonego zaczęło płynąć, czy nawet pełznąć ku jej stopom. Przypominało jej to trochę pełznącego węża, który się wywijał na boki. Zdecydowanie, nie wyglądało to naturalnie. Początkowo chciała przywołać barierę, ale gdy to zrobi i ją zaleje, może już nie wyjść. Toksyczny zapach kuł ją w nozdrza i sprawiał, że bardzo nie przyjemnie kręciło jej się w głowie. Gdyby zemdlała, było by to raczej jednoznaczne z przegraną. Przycisnęła się do ściany i spojrzała do góry w wielkiej nadziei. Zauważyła jak bardzo wysoko się znajduje. Jej oczy zabłysneły, gdy wymyśliła idealny pomysł. Przypomniała zaklęcie i skupiła się na swoim celu. -Antigravity! Jej sylwetka momentalnie wylądowała na suficie. Tutaj smród jeszcze nie dotarł i niemal zachłysnęła się świeżym powietrzem. -Teraz rozumiem po co ci maska.-Powiedziała do niego zwisając głową w dół. Musiała szybko działać, bo wiedziała że jest w stanie sprawić aby ta substancja przyleciała do niej. Skierowała ręce na Komputera i powiedziała cicho kolejne zaklęcie. -Voos Ncig!- Po czym z jej palców wystrzeliły cienkie wiązki światła. Dziesięć wiązek światła wystrzeliło do rywala.
  8. Celly

    Sklepik Jubilerski

    1. Ten wisiorek wygląda jak jakiś robaczek -99 zł 2.16000 zł 3. 2100 zl
  9. Po raz -enty przywołała barierę. coś czuła że robi to za często. Spojrzała na dziwne maszyny na ścianach. Nie znała się, ale jak tam jest prąd to woda powinna to zniszczyć. Jednak jeśli wykorzysta cały swój czas tylko na zalanie maszyn, być może nie skończy się to dobrze. Może zrobić- a) wysadzić je co może zniszczyć całą arenę b) delikatnie je zalać/ uszkodzić c) zaatakować Komputer i olać maszyny d) wszystko na raz Wybrała pomysł c) pomimo że zaklęcie bariery razem z atakiem może przestać działać. Zaryzykowała uniesienie dwóch rąk w których skomulowała energię. Skupiła sie na pożądanym efekcie i już po kilku chwilach trzymała w dłoniach kulę magii śniegu i lodu, coś do definitywnie powinno wszystko zamrozić. -Zog Txias!-wypowiedziała nieco wyższym głosem niż normalnie.-Ciekawe jak z tego się wywiniesz.-Dodała z delikatnym niby uśmieszkiem, patrząc gdzieś, gdzie powinny być jego oczy.W ostatniej chwili zamiast skierować kulę na przeciwnika, skierowała ją na urządzenia, które przenosiły tą energię dalej. Miała niewyobrażalne szczęście, bo gdy trafiła w maszyny, jeden z ładunków uderzyło w Komputera i na niego przeszła część lodowatej energii.
  10. Śmiech przeciwnika zmroził jej krew w żyłach. Ten facet jest chory. Cholernie chory. Pomyślała nie mając pomysłu na dalszy ruch.Znam tylko trzy rzeczy które mogą pokonać taki metal. -Myślała gorączkowo- Więcej metalu, bomba atomowa i mocny laser. Postanowiła lekko zirytować przeciwnika. -Właściwie to fajną masz tą maskę, choć trochę śmieszną. Jak można w niej oddychać? Nosisz ją po to aby nie śmierdziało ci z ust?- Widać zalążki oczekiwanego efektu, zaczeła działać. Zamiast na obronie skupiła się na ataku. Zamaszystym ruchem ręki, przypominając puszczanie kaczki, wytworzyła falę uderzeniową zdolną wyrwać z korzeniami niewielkie drzewo i skierowała ją na jego nogi.
  11. Przylgnęła jak najbardziej do ściany mając nadzieję, że uniknie zetknięcia z czymś... co nie wiedziała co to jest. Śmierdziało. Pan Komputer coś krzyknął, ale nie zwracała na niego uwagi. Zauważyła że run do którego miała niemal przylgniętą twarz zna bardzo dobrze, a znaczyło dosłownie ,,Lustrzane odbicie''. Nagle poczuła że ten deszcze zaczyna jej wypalać małe dziurki w materiale na ramionach. Syknęła krótko, nie tyle z bólu, co ze lęku. Dzięki runie miała idealny pomysł na przeciwnika. Ponownie nałożyła barierę. Postanowiła wykrzyczeć zaklęcie, bo wtedy wydawało jej się że były silniejsze, mocniejsze. -Ob trible daim iva! Wokół niej pojawiło się 9 identycznych postaci.Nadal był na niej czar niewidzialności, a jej kopie powtarzały każdy jej ruch, wiec i one pozostały niewidoczne. Rozstawiła je w okręgu dookoła Komputera i zdjęła czar.Nie wiedziała co kryje sie pod jego maską, jednak samo wyobrażenie tego bardzo ją rozśmieszyło. Jej złośliwy śmiech rozniósł się po sali, a właściwie to jej i jej dziewięciu kopii, co dało straszliwy efekt echa.
  12. Celly

    Zamień osobowość

    Kocha młodszych użytkowników forum, a szczególnie mentalną gimbazę. Nienawidzi natomiast wszystkich, którzy piszą posty większe niż dwa zdania (sam również tego nie czyni) Jego wymarzoną pracą jest bycie księgowym bo nie cierpi zmian.(W tym szczególnie Avków i nicków). Nie zwraca uwagę na interpunkcję, bo po co? Nie ma w domu słownika, wiec nie umie poprawnie pisać. Słucha piosenek Miley Cyrus i Jonas Brothers . Ogląda tylko i wyłącznie seriale obyczajowe w których nie ma szpitali i lekarza, bo się ich panicznie boi i ich nienawidzi. Olewa regulamin i nowym użytkownikom stanowczo odradza jego przestrzeganie .
  13. Potencjalnie niewielka, bo licząca 1.60 postać czekała już na swojego przeciwnika. Miała na sobie czerwoną pelerynkę, taką jak miała Czerwony Kapturek i fikuśny kapelusz.Nawet nie odpowiedziała, a jej przeciwnik wykonał pierwszy ruch. Pociski wyleciały z jego ręki z zawrotną prędkością. Przywołała na siebie tarczę ochronną, jednak pociski przebiły się przez nią i ją rozkruszyły. Całe szczęście, że tarcza zamortyzowała choć część prędkości metalu. -Będę miała siniaki przez Ciebie! Witaj jednak i mam nadzieję,że będziesz wart uwagi. Nie mając pomysłu co może zrobić dalej, postanowiła zrobić jedną z najbardziej banalnych rzeczy. Tak banalnych i tak oczywistych, że nikt się tego nie spodziewa. Nie musiała wymawiać zaklęć co było jej mocną stroną, ale to działało tylko przy obronnych. Skupiła magię w swoich dłoniach, po czym jasne światło zalało całą jej sylwetkę. Po chwili światło znikło a z nim dziewczyna. Zaklęcie niewidzialności zadziałało! Wykonała dwa szybkie skoki w lewo i dopadła jednej runy która zawierała ciekawe zaklęcie.
  14. Walentynki?A no tak, już mineły. T.T Spędziłam wieczór z moją sympatią /emoticons/default_icon-heart.png" alt=" you, czekolada

    1. Keded

      Keded

      Piwo... I <3 you. Tylko ty mnie zrozumiesz...

    2. Flippyn

      Flippyn

      Jest jeszcze wódzia, ale ona potrzebuje czasu..

    3. Keded
  15. Szukam fica podobnego fabułą i/lub klimatem do ,,Wszyskie drogi prowadzą do Equestrii'' lub ,,Czas i Harmonia'' Crisis, Fallout i Po prostu mi zaufaj czytałam
  16. Lubi oglądać zabijanie się małych uroczych stworków z HTF
  17. Wybrałam tą ostatnią. Wielkie dzięki
  18. Celly

    Zapytaj Shoeshine!

    Kradzieje ukradli T.T Shoeshine, pytania! To ktoś o mnie pamięta? Niesamowite... Przywlecz tu swoje 4 litery i odpowiadaj. Uuuu ostro siostro. No nic, pisz. 1.Oczywiście! Jak się nie bać wielu hektarów nieokiełznanej fauny i flory? Byłam tam tylko raz jako młoda klaczka i więcej na pewno tam nie wrócę. Tylko szaleniec idzie tam z własnej woli. 2.Osobiście nie, ale znam klacz, która ma ciocię, a ciocia przyjaciółkę, która ma kuzynkę, która przyjaźni się z Octavią! To prawie bezpośrednia znajomość! (ma się kontakty ) 3.Niestety, a chciałabym... W moim domku nie ma miejsca na psa, ani kotka. Mogłabym zmieścić rybki, ale są takie nudne, że aż się chce wymiotować :( Co tak krótko? Bo Ci się nie chce pisać? Proste?
  19. Celly

    Sklepik Jubilerski

    1. 210 zł 2. 360zł 3. 1310zł
  20. Celly

    Daj swoje foto :P

    :3 To ja. Mam wielką ochotę cię przytulić. Mogę ?? :3
  21. Kolor grzywy: Zielono-limonkowy Kolor oczu: Brązowy Kolor sierści: Żółto-cytrynowy Rodzaj: Ziemniak Znaczek: Trzy listki złączone ze sobą łodyżkami, ich położenie przypomina trójkąt Dokładniej: Długa grzywa i ogon, troszkę dłuższe niż u Fluttershy. Grzywa zgarnięta na jeden bok, zaczesane w warkocz na końcówce zawięzane kokardką, tak jak ogon. Tło: Las Poza: Jak ci będzie wygodniej Płeć:Klacz Nos:Jakiś normalny T.T Nie wiem, Twi?
  22. Celly

    Odcinek 12: Pinkie Pride

    Uwzględniając te które były z tyłu? Z tego wynika że Fluttershy ma 22 bo jest rok starsza
  23. Niedawno moja kolekcja osiągnęła zawrotną ilość. I chce wrócić do starej liczby, bo w bling bagu trafiłam takiego samego kuca :( chce ktoś przezroczystą Twi z 8 fali? Sprzedam tanio.
  24. Celly

    Odcinek 12: Pinkie Pride

    A można dać temat odcinkowi przed premierą? Tak czy siak, skopiuję tu mój komentarz: Polecam obejrzenie tej wersji, albowiem jakoś jest całkiem znośna i zdecydowanie lepsza na streamie. Odcinek przefantastyczny. W sezonie czwartym każdy odcinek jest lepszy od poprzedniego i ten jest jak na razie zdecydowanie najlepszy. Dziwnie czuję się z tym, że to mój jest pierwszy komentarz. Zazwyczaj to miejsce zajmował Dashek
  25. Celly

    Spoilery sezon IV

    Dziwne że nikt tego jeszcze nie zamieścił. Na FGE ukazał się post z wyciekniętym odcinkiem http://www.dailymotion.com/video/x1aoys7_s4-e12-pinkie-pride-stream-rip-decet-quality-temporary_shortfilms
×
×
  • Utwórz nowe...