Kyoko

W trailerze, obejrzanym przeze mnie dzisiaj, data jest poprawiona z 2012 na 2014... 

Tak. Pierwsza to było nazywane przeze mnie "fałszywe zauroczenie". Był związek, trwał... miesiąc. Zerwałam z tym, bo przy wątpliwościach nie ma sensu tego ciągnąć. Okropne uczucie, ciągnęło się to za mną dłuuugo, że też byłam taka głupia. 
Drugie to co innego. Ogółem można określić to jako wszechogarniające uczucie ciepła... Tak naprawdę upraszczając.   
A kłamstwa NIGDY nie można niczym usprawiedliwiać. A tym bardziej miłością... Do głowy przychodzą mi dość abstrakcyjne i drastyczne przykłady teraz... Lepiej je sobie darować.

1. Bo to postać epizodyczna.
2. Bo to postać wymyślona w wymyślonym świecie (lol  ) i nie wzbudza aż takiej sympatii jak "normalni" bohaterowie serii.

3. Tak jak już było wspomniane wyżej - Daszyna kradnie sławę.

4. I jeszcze:

Jest za mało tajemnicza.

...this.

Jest tam bardzo dużo zestawów i jakąś Celestię też widziałam. Cen nie pamiętam albo mieszają mi się z tymi z supermarketów... Jasne, bardzo chętnie pomogę, jak będziesz miał czas na spotkanie to daj mi znać.  Jak znajdę czas na dniach to się tam przejdę.

Niestety nie pamiętam, oferta rzuciła mi się w oczy, jak przeglądałam gazetę Nowiny, reklama była na ostatniej stronie.  I nie przyjrzałam się włosom kucyków...

Uooo, jestem Luną.  I to w obu przypadkach!

P.s. Witam serdecznie nową koleżankę Kyoko

 

A dziękuję bardzo.  

Okej, nowe info co do BB w Rzeszowie:

- ToysRus - Millenium Hall, 5 fala, wieszak przy zabawkach + "koszyczek" sklepowy. Wspomniane już wyżej - bez problemu można dostać trójkę z Mane6, z księżniczkami już gorzej. Cena: 10,99 zł.

- Smyk - Galeria Graffica (w Galerii Rzeszów nie ma nic), 6 i 7 fala, wieszaki przy kasie. Udało mi się tutaj dorwać Applejack z 6 fali, wisiała akurat druga na pierwszym z brzegu wieszaku.     Reszty nie przeglądałam, bo nie miałam już kasy, a 7 fala mnie nie interesuje. Cena: 12,99 zł.

- Empik - brak. Były tylko jakieś BB z Lego.

- Rossman - brak jakichkolwiek zabawek z MLP.

- Media Markt - brak. Ktoś o nim wspomniał w innym temacie, ale oczywiście nic nie znalazłam...

- E. Leclerc - 5 fala, 3 pełne pudła przy zabawkach z kucami. Pocieszny był tatuś, który grzebał w figurkach do czesania...    Cena: 11,99 zł.

- Tesco - 5 fala, 1 pełne pudło, jak wyżej. Cena: 11,99 zł.

- Real - 6 fala, 2 pudła, jak wyżej... I tu, niestety, następuje bolączka chyba wszystkich Realów w kraju... Paczuszek zostało bardzo niewiele, do tego wszystkie były rozerwane... Zostały jakieś 2-3 randomowe kuce oraz Pinkie, do której na szczęście udało mi się znaleźć nienaruszoną kartę. Cena: 11,99 zł.

- Auchan - 6 fala, 6 pudeł, na zabawkach. Jedno, z którego wygrzebałam Rarity, jest już bliskie opróżnienia. Bez problemu udało mi się przy okazji trafić na Flutterkę i AJ. Cena: 10,76 zł - czyli najtaniej.

EDIT: Adnotacja do Oszołoma poprawiona.    A tak nawiasem, zapomniałam wspomnieć, że chłopak, który mnie obsługiwał na kasie, widocznie powstrzymywał śmiech... Na widok jego uśmieszku miałam ochotę przewrócić oczami.

EDIT 2: Z Rzeszowskiego Tesco usunęli już BB z 5 fali. Może szykują się do wprowadzenia 6-tej...

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem kucyków do czesania i mieszka w okolicach Wa-wy, Gdańska/Gdyni (nie pamiętam dokładnie), Bielanów Wrocławskich lub Rzeszowa, to w ToysRus jest od dzisiaj do tej niedzieli promocja - 22,98 zł za jednego takiego kucyka (przecenione z prawie 30 zł).   
Może skorzystam i nabędę Twilight... 

Rozważam czy się zapisać jako potencjalny dawca.

Cóż, to nic nie kosztuje, a być może kiedyś komuś pomożesz.  Ja się zapisałam do DKMSu już jakiś czas temu, ale telefon milczy w tej sprawie.

Oczywiście nie będę się mógł powstrzymać od kupienia ich sobie. Lecz pewnie szybko zahamuje mnie cena.

Mam podobnie. 

 

 

W tesco lale z monster high(też mi się podobają) kosztują po 80zł za jedną

Jacyś recenzenci z USA na jutjubie mówili, że im udało się dorwać komplet dziewczyn w sklepie internetowym za ok. 16,99 dolarów za sztukę, co przy obecnym kursie wynosi niecałe 57 zł. Ale znając życie, po premierze filmu ceny podskoczą w górę... A na Ebayu w tej chwili widziałam chociażby RD w powalającej cenie ok. 180 zł za SZTUKĘ...   Obłęd w ciapki...

EDIT: No tak, zapomniałam, że przez większą ilość dodatków RD i Flutterka są droższe. Ale na chwilę obecną nie jest tak źle.

Bardzo mi się podoba Cosplay Fluttershy ale nie lubię jak jest to azjatka albo dziewczyna o dużych krągłościach.

O, to to. Flutterka powinna być raczej drobna. 

Szkoda, że nie można wstawiać treści grimdarkowych, bo EVIL Flutterka jest jednym z bardziej wdzięcznych tematów na jej cosplay... I nierzadko wychodzi on najlepiej...

W zamian macie cosplay w ślicznej kiecce:

...i parę innych kuców bonusowo. 

Przesadzasz.
Mały łud szczęścia i nie przekroczysz 140-150zł

Dlatego wspomniałam o promocjach. Ew. grzebanie na Allegro. Dzisiaj w Oszołomie np. widziałam po ok. 28 zł za sztukę, no i wszystkie to były te ze świecącymi grzywami, niestety... 

 

Ach, właśnie - jestem ciekawa waszej opinii o lalkach z filmu. Przykładowo Flutterka:

I o ile lale z Monster High są dla mnie okropne, tak te bardzo przypadły mi do gustu. Sama nie wiem, czemu... 

Jezu... nie kłóćcie się.

Nie kłócę się, tylko próbuję wytłumaczyć temu panu swoje zdanie, którego on najwyraźniej nie przyjmuje do wiadomości. Nie wiem, czy to jego osobowość czy styl pisania, ale irytuje mnie takie coś (mylenie płci również...), ale nie zamierzam dłużej ciągnąć tej konwersacji.

Jak kilka razy przeciągniesz palcami od góry do dołu po włosach to one same się tak ułożą.

Dzięki za podpowiedź!  Podobnie było pokazane w tutorialu na DeviantArcie, dobrze wiedzieć, że komuś innemu też to wyszło.  
Ech, za wszystkie kucyki z Mane6 do czesania wyszłoby jakieś 180 zł... Pora polować na promocje. 

i wyjdzie Magical Mystery Cure, które samo w sobie jest GENIALNYM pomysłem, ale na 120 minut, a nie 23 xD

Taak, podstawy do obaw w tej kwestii są wysokie... To naprawdę wielki ból, że tak zniszczyli ten ostatni odcinek tym, że... no, właśnie, był tylko tym jednym odcineczkiem.

Z tym boyfriendem to sądzę, że Hasbro nas zaskoczy.

Czy ja wiem...  Będzie albo przelotną miłostką albo kimś w rodzaju kumpla, tak stawiam. Mi pasują obie formy, wszystko zależy od tego, jak to przedstawią.

A co do samej humanizacji - lubię tego typu "eksperymenty". Nasze kucykowe panny wyglądają obłędnie jako laleczki, w serialu już mniej olśniewająco, ale i tak jest lepiej, niż początkowe rysunki...  Ale szkoda, naprawdę szkoda że zostawili te dziwne kolory skóry, zamiast pokombinować bardziej z ubraniami, fryzurami, gadżetami, żeby było widać, że to nasza Mane6...

 

Oh my... 

Ta Rarcia jest 20% bardziej cooler, fabulous i inne takie

Mówię serio, świetnie ją uczesałeś

Popieram! Jest super! Aż zazdroszczę umiejętności, boję się, co wyjdzie z fryzur moich kucyków, jak w końcu je dorwę w swoje łapki...

 

Czemu dziwny? Napisałem, że jestem skąpy i tyle. To takie dziwne, że nie szastam gotówką?

Nie zrozumiałeś, do czego się odniosłam. Bo napisałeś to tak, jakbyś uważał, że fanowskie pluszaki są gorsze od oryginalnych. Nie mówiłam o samym wydawaniu pieniędzy w tym akapicie.

 

 

Mogłeś dać jakiś link do pluszaka za max 100 zł, to bym uznał twoje argumenty.

Ach tak, bo obcemu na słowo teraz tak trudno uwierzyć...  Poza tym, żadnym linkiem ci zarzucić nie mogę, bo twórcy tych pluszaków których znam, nie podają cen oficjalnie, tylko każdemu liczą osobno, więc tak czy siak sam byś musiał podpytać. A tak nawiasem - jestem, do jasnej..., dziewczyną. Tak trudno zerknąć na płeć pod avatarem?

 

 

Tak to nie wiem po co w ogóle wyciągasz ten stary post.

Bo mogę. Bo tak mi się podoba.

U mnie też pojawił się ten błąd, zaledwie raz, ale jednak.  Korzystam z Chrome.

Od siebie powiem jeszcze, że wydawanie na figurki kucyków, albo pluszaków fanowsko zrobionych, uważam za stratę pieniędzy.

Cóż to za dziwny tok myślenia?   Fanowskie pluszaki są nierzadko dużo lepsze od oficjalnych produktów. Wystarczy pogrzebać chociażby na DeviantArcie.

A pluszak fanowski, idzie od 100 do 1000 zł (haha, nawet więcej)

Nieprawda. Jak dobrze poszukać, to w Polsce zrobią ci pluszaka już za kilkadziesiąt zł. Wszystko zależy od użytych materiałów. No i od osoby, oczywiście.

Wziąłem się także za fryzury, na pierwszy ogień poszła Fluttershy.

Moim zdaniem wygląda obłędnie.   I ładnie wygląda na półce.

 

Jutro idę polować na BB z 6 fali w hipermarketach i kucyki do czesania. I mam nadzieję, że lalki z 'Equestria Girls' pokażą się w Polsce po premierze filmu... Są prześliczne. 

Uwielbiam 'Zecora Song'... Jest taka chaotyczna.  'Smile' u mnie na drugim miejscu. Pozytywna, ale nie wracam do niej zbyt często.

I znowu nie będę oryginalna...
1. 'Winter Wrap Up' - po prostu dobrze wykonana piosenka, na którą zawsze najbardziej czekałam, kiedy słuchałam na Winampie playlisty z MLP.

2. 'Art of the Dress' - bo szyję stroje i mam do niej sentyment (od niej zaczęła się moja przygoda z kucami  ).

3. 'Hush Now Lullaby' - ze względu na wykonanie Sweetie Belle. Zdecydowanie powinna była zarobić wtedy znaczek!

Najbardziej przypadła mi do gustu Chrysalis (jej dizaaaajn   ). Z nielubianych to większość tu wspomnianych... Cadence np. dla mnie jest nudna... Discorda dałabym tak pośrodku, ale bliżej lubianych.

Cóż, z miejscem 1-szym nie będę oryginalna...
1. 'This Day Aria' - jest po prostu mega udanym utworem (w oryginale). Nawet osoby niezainteresowane poniakami ją doceniły (znajoma powiedziała, że blisko jej do piosenek Disneyowskich). 

2. 'Love is in Bloom' - jakbym umiała śpiewać to wykonałabym to na przyszłym ślubie kuzynki. Zwłaszcza wersję polską, nieoficjalną.

3. 'The Perfect Stallion' - bo jest dowcipna.    I przyjemna dla ucha.

Cóż, dubbing momentami jest lepszy niż poprzednio, ale też czasami zawodził na całej linii... Zwłaszcza w piosenkach... Ostatni odcinek cierpiał przez wykonania Rarity i RD...  Chociaż przynajmniej w tym sezonie pannę R. dało się w końcu wysłuchać bez natychmiastowej ochoty przewinięcia/wyłączenia piosenki...

Ojejku, trudny wybór. Do końca się nie mogłam zdecydować, ale pierwsza trójka to dla mnie obecnie:
1. 'Raise This Barn' - bo jest niesamowicie skoczna, wesoła, no i w naszej polskiej wersji nie ustępuje oryginałowi. 

2. 'Celestia's Ballad' - zwłaszcza w wersji polskiej. Jest przepiękna!

3. 'I've Got to Find a Way' - prawie uroniłam przy niej łezkę...  Jak miałam doła to słuchałam jej non stop... I w ogóle uwielbiam głos Twily, w obu wersjach językowych, ale w oryginale jednak bardziej.
Na dalszych pozycjach zapewne znalazłoby się 'Babs Seed' i 'A True, True Friend', bo równie często ich słuchałam.

Hmm, trudny wybór... Jeśli chodzi o coś, co lubię robić i się w tym doskonalić, to igła z nicią albo jakaś maska? Bo moje hobby to cosplay.
Ew. pióro albo książka, bo lubię czytać i pisać fanfiki.
Nie mam pojęcia, jak można by połączyć te dwie rzeczy...  A jeśli chodzi o to, co bym chciała - pewnie coś związanego z ulubionymi anime... Jakaś katana na ten przykład...