Skocz do zawartości

Szeregowa WW

Brony
  • Zawartość

    6029
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez Szeregowa WW

  1. Emi słyszała jak Add wkłada coś do lodówki i widziała jak bierze z szafki koszulkę i kładzie klucze na stole. Później trzaskanie drzwiami wejściowymi. Dziewczyna odniosła się natychmiast do siadu. Poczuła taką... Ogromną pustkę. Taką, jaką codziennie czuła gdy mieszkała u siebie w domu, zresztą, zupełnie sama. Nie lubiła tego uczucia. Nagle zaczęła się bać... Bać, że Add już nie wróci, jak wszyscy. Że znowu będzie sama. Szybko wstała, ubrała jakąś bluzę i wzięła klucze. Wyszła z mieszkania zamykając drzwi na zamek i zbiegła po schodach na dół. Z początku myślała, że Add poszedł gdzieś na zewnątrz, ale gdy usłyszała hałas w piwnicy natychmiast tam poszła. Weszła do jednego z pomieszczeń gdzie zobaczyła chłopaka i niepewnym krokiem podeszła do niego.

    - Add... - mruknęła cicho.

  2. - Zrobię i tak. - powiedziała i uśmiechnęła się. Po dłuższej chwili wszystko było gotowe. Dziewczyna postawiła talerz z omletem przed Add'em. - Smacznego~ - powiedziała wesoło. Poszła do pokoju i położyła się na łóżku. Sama nie miała ochoty na nic do jedzenia. Jakoś tak. 

  3. Emi co dziwne, nie przytuliła się do chłopaka. Po prostu tak sobie stała i patrzyła w podłogę. Z jakiegoś powodu źle się poczuła.

    - Tia... - mruknęła. Po chwili odsunęła się od Add'a i kontynuowała robienie śniadania. - Jak skończę robić śniadanie, to pójdę się położyć.

  4. Emily po chwili odsunęła się.

    - Hm? Co się stało? - zapytała z lekkim uśmiechem. Patrzyła przez chwilę na chłopaka po czym westchnęła, wstała i zaczęła przygotowywać śniadanie nucąc coś pod nosem. Była na siebie zła i trochę było jej też przykro, ale nie dawała tego po sobie poznać i robiła to dobrze.

  5. Emi zaśmiała się pod nosem.

    - Oj no weź daj spokój~ Prędzej czy później i tak musiałabyś na mnie popatrzeć. Ale takie rzeczy to normalna reakcja. Chyba... Ale w każdym razie uznam to za komplement. - zaśmiała się. Widząc że chłopak nie reaguje Emi usiadła mu na kolanach. - Add~ Popatrz na mnie proszę.

  6. - Oku, oku~ Robi się~ - powiedziała wesoło i zaczęła wyciągać potrzebne rzeczy z lodówki. Spojrzała kątem oka na Add'a i o chili przerwała pracę i do niego podeszła. Pochyliła się w jego stronę i spróbowała spojrzeć mu w oczy. - Ejjj no co ci jest? - powiedziała śmiejąc się cicho.

  7. Emi spojrzała na Add'a lekko zaskoczona. Zawstydził się? Czyżby? Przyjrzała się dokładniej. Niemożliwe! Add się rumieni!

    Wygryw czy wygryw? - pomyślała dziewczyna śmiejąc się do samej siebie w myślach. - Dobrze, wezmę je, ale to później. - powiedziała i uśmiechnęła się do chłopaka i znów go pogłaskała. Po chwili dziewczyna zajrzała do lodówki. - Tooo... Co ty tam chciałeś na to śniadanie? Wyleciało mi z głowy~

  8. Dziewczyna widziała jak Add wchodzi do pokoju i trochę się bała że walnie jakiś seksistwoski komentarz, ale to się nie stało więc odetchnęła i chwilę później trochę się rozluźniła. Wychyliła się spod biurka i sięgnęła po koszulkę, którą zostawił jej chłopak i bez słowa założyła ją na siebie. Po chwili niepewnie podreptała do kuchni, oczywiście cały czas z rumieńcem na twarzy. Nie chciała, żeby zapadła ta niezręczna cisza... No cóż, no stało się no.

    - Heh... Heheheh... Ty to masz wyczucie czasu~ - zaśmiała się niepewnie i lekko pogłaskała chłopaka po głowie.

  9. Emi zdjęła koszulę nocną i zaczęła szukać swoich ubrań. A ze względu n a to że jej torba została w przedpokoju, a Add może wyjść z łazienki w kazdej chwili, rozglądała się przynajmniej za stanikiem, który z jakiegoś powodu zniknął. Dziewczyna zaglądała wszędzie, pod meble, za meble... No wszędzie, ale nigdzie go nie było. Po chwili postanowiła też zajrzeć pod łóżko, i choć było tam za wąsko żeby samo tam coś wpadło i tak Emi szukała i tam (( x"D ))

×
×
  • Utwórz nowe...