Emily spojrzała na Ritsu.
- Chodź, zjemy ciastka. I ty Add też chodź i ty co przyszłaś do wujka też. - powiedziała wesoło. Chwyciła Ritsu i Add'a za rękę i pociągnęła ich od kuchni a jedną nogą zatrzasnęła drzwi (tak, Emily to zręczne dziecko). - Nie po to tyle zrobiłam żeby się zmarnowało.