Skocz do zawartości

Szeregowa WW

Brony
  • Zawartość

    6029
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Szeregowa WW

  1. Emi popatrzyła na Add'a i przytaknęła. Wstała z krzesła i stanęła nad nim po czym przytuliła go mocno. Tak o, bez powodu.
  2. - Bo mogę hahah~ - zaśmiała się wesoło. - No i po to żebyś się w końcu ogarnął i mnie zrozumiał. Będę cię lubić i już, nooo chyba że nie chcesz...
  3. Emily przysunęła się do Add'a, spojrzała mu w oczy po czym pstryknęła go w czoło. - Ja jestem sobą. Skoro cie lubię to zdania nie zmienię i kropka. - powiedziała.
  4. - Mi się rzadko zdarza narzekać. - powiedziała wzruszając ramionami. - Nie jestem taka jak wszyscy.
  5. - A niby czemu miałabym narzekać? - zapytała pijąc cole.
  6. - Mam do tego prawo a przeszkód żeby cię lubić nie widzę. Możesz sobie tam być mordercą ale mnie to tam kij i tak cię lubię. Poza tym może i jestem głupia ale dobrze mi z tym~ - zaśmiała się.
  7. - Kimkolwiek byś nie był i tak będę cię lubić. - powiedziała. - Ja umiem ufać ludziom ale zdaje sobie sprawę że istnieją też granice. - uśmiechnęła się.
  8. - No i co z tego przeszkadza ci to? - zapytała przekręcając głowę na bok.
  9. - Tylko tym kogo bardzo lubię. - powiedziała uśmiechając się pogodnie.
  10. - Dzięki. - powiedziała po czym odłożyła puszkę na chwilę i gdy skończyła wyrabiać ciasto i wykroiła z niego kółka za pomocą szklanki, włożyła je do piekarnika i usiadła przy stole. Wzięła puszkę do ręki i napiła się. - Za 20 minut będą gotowe~
  11. Dziewczyna przytaknęła i zaczęła robić ciasto. - A masz może lemoniadę? A jak nie masz to cola może być~ - zaśmiała się.
  12. Ktoś stąd na ryucon prócz nnie? ;u;

  13. - Oki doki~ - powiedziała wesoło pp czym zaczęła wyjmować wszystkie rzeczy potrzebne do zrobienia ciasteczek z czekoladą.
  14. - Jak nabałaganię to posprzątam. W końcu to nie mój dom. - powiedziała i skierowała się do kuchni.
  15. - A mogę upiec ciastka? - zapytała wchodząc do mieszkania i rozglądając się.
  16. - Yaaay~ - powiedziała wesoło po czym weszła do bloku. - Masz w domu słodycze? - zapytała po chwili.
  17. - To się poznajmy~! - powiedziała z uśmiechem wciąż za nim idąc i podskakując lekko.
  18. - Tyle to wiem. - zaśmiała się. - Wkurzam wiele ludzi. Ale pytałam czy mnie lubisz czy nie?
  19. Emily przekręciła głowę na bok. - Ty serio mnie nie lubisz? - zapytała wciąż idąc za chłopakiem.
  20. - Wiedziaaałam że mnie nie uderzysz. - powiedziała wesoło dorównując mu kroku. - Poza tym nawet jak mnie nie lubisz to zrobię tak, że polubisz.
  21. - Ale ja po prostu cię lubię Króliczku. - powiedziała spokojnie po czym się zaśmiała.
  22. Emily na początku wyglądała na poważną jednak zaraz później się uśmiechnęła. - Nie-e~ Mogę za tobą chodzić ile tylko chcę i nikt mi nie może tego zabronić~ - powiedziała wesoło.
  23. - Jak myślisz kochanie, gonić tego co ucieka czy go oszczędzić? - zapytała Lorence i uśmiechnęła się.
  24. - Ale nie szkodzi i tak nie jestem głodna. - zaśmiała się. Dobrze wiedziała że Add chce żeby po prostu się odczepiła, ale nie miała zamiaru się zniechęcać.
  25. - A mogę iść z tobą? - zapytała z uśmiechem przekręcając głowę na bok.
×
×
  • Utwórz nowe...