-
Zawartość
282 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Sakitta's Achievements
Kucyk (4/17)
86
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Sakitta
-
Ja to mam problem. Formalnie jestem katolikiem, o czym świadczy akt chrztu. Żadna apostazja czy ekskomunika tu nie pomoże, ochrzczony, katolik, z tego nie można się już wycofać (nic dziwnego, że wychodzi im 90 parę % katolików w Polsce). Ideologicznie jestem ateistą. Nie wierzę w magię, cuda, życie pozagrobowe ani istoty wyższe z jakiejkolwiek religii. Niemniej jednak kulturowo jestem poganinem. Nie wierzę w wielu Bogów, ale czasem zwracam się do nich. Np. popularny zwrot "O Boże" zastępuję "O Bogowie" albo "O Bogini". Czasem piszę także modlitwy do nich, grzebię w starych mitologiach czy nawet wymyślam nowe Bóstwa. Zwracam się do nich z prośbami itp. Żeby było zabawniej, dawniej to nie wiara w Bogów była najważniejsze, tylko ich czczenie. Można było sobie nie wierzyć, ale jeżeli się czciło, było zaliczone (szczególnie później chodziło tylko o zachowanie kultury, cóż, dzisiaj mało kto "wierzy" w konstytucję czy dzień niepodległości, ale wiele osób czci i odprawia rytuały). Więc z tego wynika, że jestem poganinem. Podsumujmy, jestem katolikiem, ateistą i poganinem w jednym. Więc jeżeli ktoś zapyta mnie o religię, co mam odpowiedzieć?