-
Zawartość
263 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Imeshovy
-
Kochani! Nastał nowy rok, już 2014. Mamy ciche nadzieje, by był lepszy od poprzedniego. Każdny z nas na pewno ma jakieś postanowienia noworoczne. A to ktoś chce w końcu rzucić palenie, inny będzie chciał się poprawić w nauce, jeszcze ktoś zadeklaruje chcęć wyrobienia sobie prawa jazdy etc. Moje plany są troszke skromniejsze. Uznałem, że 160 post (wg licznika) powinien być wyjątkowy. O ile niektórzy mogą mnie już na forum kojarzyć, tak nie mogę przeboleć myśli, że pomimo tego, że moje konto gości na MLPPolska już od równych 5 miesięcy, to do chwili obecnej nie napisałem posta powitalnego . Uznałem, że dzisiejszy dzień będzie idealny do nadrobienia zaległości. Od czego by tu zacząć, hmm... . Jak doskonale po lewej stronie ekranu widzicie - jestem Imesh ^^ . W życiu realnym zwą mnie też Marcinem. Niektórzy mogą się zastanawiać skąd ten wihajster wziął się jako mój nick. Odpowiedź jest prostsza, niż się spodziewacie. Są to po prostu moje inicjały. Troszkę przeinaczone - konkretnie ze względu na angielską wymowę. Dziwne? Wiem . Ale już przywykłem do mojego nicka, raczej na zmiany się tu nie zapowiada. Skąd pochodzę? To miejsce chyba najlepiej opisuje pewien suchar: - W co najbardziej lubią bawić się dzieci w Zgierzu? Tak - Zgierz to tzw. duża wioska koło Łodzi. Nie ma tu w zasadzie nic ciekawego. Jest co prawda ładny kościół św. Katarzyny, stacja Nowa Gdynia, nasza maskota Jeż ze Zgierza ale i tak tu wieje ogromną nudą. Może to i nawet dobrze, rzadko tu można być świadkiem nieprzyjemnych wydarzeń. Pewnie dlatego kocham tę wieś. Rok 2014 będzie dla mnie rokiem wyjątkowym. Dlaczego? Ponieważ przez pół roku po raz ostatni będę nastolatkiem i 10 maja skończę swoje "naście". Wiem, że są osoby starsze ode mnie na forum, ale i tak czasem czuję się tu strasznie staro . Cóż Imesh porabia w życiu prywatnym? Obecnie pochłaniam wiedzę. Robię to będąc studentem (sarcasm mode ON) bardzo przyszłościowego kierunku jakim jest dziennikarstwo i komunikacja społeczna, po której na pewno bez problemu znajdę pracę (sarcasm mode OFF). Myślę, że moim życiowym celem będzie stanie się dziennikarzem. Niektórzy pewnie powiedzą, że jestem niepoprawnym optymistą. Mają rację - dopóki człowiek ma cel, chęci i ambicję na jego osiągnięcie, to może nastąpić w przyszłości miła niespodzianka . Wierzę w to i mam nadzieję, że tak się stanie! Jak to się stało, że Imesh zaczął oglądać kolorowe osiołki i ludzie na wieść o tym każą mu się puknąć w łeb... najlepiej patelnią lub kamieniem? (kopiuj-wklej z mojego profilu - bo dobrze opisałem) Ano wszystko się zaczęło pewnego nudnego grudniowego wieczoru 2011 Anno Domini. Będąc coraz bardziej zdziwiony obecnością kolorowych kucyków dla małych dziewczynek w internetach (le tzw. era maratonów z trzema guru YT) doznałem szoku, kiedy na YT pojawił mi się w propozycjach odcinek My Little Pony: Friendship is Magic (konretnie "Applebuck Season" tłumaczenie Obsesyjna Ośmiornica). Odurzony wonią ciekawości odpalam odcinek, lecz nastąpiła katastrofa. Imeshowi po usłyszeniu piosenki tytułowej włączyła się "męska blokada", która spowodowała, że film został wyłączony. To były moje początki z kucykami . Później jednak powtórka z historii. Youtube i kolejny odcinek w proponowanych ("Secret Of My Excess", tłumaczenie Obsesyjna Ośmiornica). TYM RAZEM PRZEWIJAM OPENING i oglądam cały odcinek. Na widok creditsów stwierdzam "kurczę, fajne!". Trzy dni później Imesh ogląda wszystkie wtedy odcinki MLP i otwarcie stwierdza, że jego miesjce jest w psychiatryku. Dopóki nie odkrył ludzi, którzy również się fascynują kolorowymi osiołkami . Pierwszy kontakt z ludźmi z fandomu - styczeń 2013r. na blogu For Glorious Equestria, pierwszy meet - sierpień 2013r. w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie Imesh bawi się przednio i już trwale wiąże się z fandomem. Jeśli ktoś chciałby mnie poznać osobiście, to mogę być obecny na łódzkim meecie jak coś. Czy czymś się interesuję jeszcze poza MLP? Ostatnio po długiej przerwie zacząłem oglądać anime (zwane też przez niektórych "chińskimi bajkami"). Jestem fanem dobrej muzyki i kinomaniakiem. Mam cichą nadzieję, że moja praca będzie związana z filmem bądź z muzyką. Nie będę wtedy wstawał rano z myślą "K***a, znowu do roboty ". Jestem też amatorem dobrego piwa. To chyba by było na tyle. Mam nadzieję, że ktoś wchodząc na mojego posta doczytał do samego końca i uzna, że nie była to strata czasu. Ja tymczasem życzę miłego dnia i ściskam wszystkich ogromniastym hugiem!
-
Życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku - już 2014 ;o . Spędźcie ten czas tak, jak pragniecie, przeanalizujcie to, co w tym roku nie było Wam dane zrobić i zróbcie to w tym roku. Życzę miłego wieczoru!
-
Le postanowienie noworoczne (zrealizowane jeszcze w tym roku ) BEFORE: AFTER:
-
Cóż, domówka u znajomych ze studiów . Modlę się, bym przeżył...
-
Kulinaria! Coś dla mnie . Nie ukrywam, że jak znajdę czas, to lubię sobie coś upichcić ^^ . Wychodzi raz lepiej, raz gorzej, ale jedno jest pewne. Po gotowaniu w Imeshowym wykonaniu kuchnia wygląda, jakby przed chwilą przeszedł huragan . Wg rodziców i niektórych moich znajomych robię najlepszą jajecznicę na świecie (ta skromność). No nic, jeśli miałbym zrobić ranking moich ulubionych dań, to będą to z pewnością: 1. Zupa szczawiowa - jeśli kiedyś rzeczywiście będzie taka bieda, że będziemy się żywić wyłącznie szczawiem, to zupa ta będzie serwowana przeze mnie na śniadanie, obiad i kolację (a może nawet na deser xD ). Po prostu uwielbiam, jedna z dwóch zup po zjedzeniu której biorę jeszcze dokładkę :3 . Koniecznie z jajkiem i grzankami w ilości BARDZO DUŻEJ . 2. Rosół mojej babci - to niesamowite, że moja babcia pomimo wieku (81 lat) potrafi do teraz przywołać smak związany z dzieciństwem. Nikt nie potrafi zrobić takiego rosołu, jak ona . Z tego co patrzyłem, to sekretem tego może być bardzo duża ilość składników (zwłaszcza pietruszki, która dosłownie zakrywa cały gar). Niektórym w rodzinie babciny rosół nie smakuje (jest bardzo tłusty w przeciwieństwie do rosołu robionego przez moją mamę), ale ja zawsze go zjadam z ogromnym apetytem . Poza tym, jest świetny na kaca . 3. Francuska zupa cebulowa - jak na Polaka przystało, powinno się tu znaleźć danie z naszym narodowym owocem . Może i nie jestem specem w wykonywaniu tego dania (często przypalała mi się cebula, i zupa była gorzka ), ale i tak jest to kolejna z zup na widok której cieknie mi ślinka ^^ . Zwłaszcza z grzaneczkami i roztopionym serem na wierzchu . W rodzinie od niedawna robimy tę zupę na podstawie przepisu Michela Morana - polecam! 4. Spaghetti Carbonara - zupa, zupa, zupa, o! Coś innego ^^ . Danie banalne, a jakie pyszne i sycące . Polecam nie tylko miłośnikom kuchni włoskiej . 5. Kurczak po tajlandzku - obowiązkowe danie podczas okienka na uczelni . Za 12 zł pięknie podane danie na gorącym półmisku z ryżem i suróweczką. Uwielbiam jego smak. Jest to kurczak zrobiony na słodko (wyczuwalny miód) z małymi pikantnymi akcentami i uwielbiam ten moment, jak przypadkiem trafię na trawę cytrynową (ma taki orzeźwiający smak :3 ). Jak dorwę dobry przepis, to muszę kiedyś sam zrobić ^^. 6. Parówki w cieście francuskim - danie, które sam wymyśliłem jakieś 2 lata temu :3 . Trzy paróweczki owijamy w ciasto (na kształt takiej spirali), wkładamy do piekarnika na jakieś 15-20 min 180°C, podajemy je smarując na wierzchu ketchupem i majonezem z bułeczkami i browarkiem . Smaczne i sycące. 7. Crème brûlée - to niesamowite dla mnie, że danie złożone z tak prostych składników potrafi być takie pyszne :3 . Chciałbym zainwestować kiedyś w taki specjalny palnik do karmelizowania cukru na wierzchu ^^ . Chyba mój ulubiony deser. 8. Zupa krem z dynii w wykonaniu mojej siostry - To jest właśnie ta druga zupa, którą zawsze sobie dokładam :3 . Siostra jest wg mnie specjalistką do doprawiania wszystkich dań, a ta zupa jest zawsze robiona na pikantną . I jeszcze te prażone pestki dyni do posypania . 9. Lasagne ze szpinakiem - no cóż, nie będę oryginalny i zamieszcze to cudowne dzieło włoskiej kulinarii . Jednak moje serce podbiła wegetariańska wersja tego dania, gdzie ragu zostało zastąpione właśnie znienawidzoną przez niektórych roślinką ;d . Uważam, że szpinak DOBRZE PRZYPRAWIONY potrafi być naprawdę doskonały w smaku. Polecam nie tylko jaroszom ^^. 10. Pancakes - bardzo rzadko robię . Robię tylko, gdy szwagier udaje się raz w roku na delegację do Kanady. Z tego kraju zawsze przywozi mi syrop klonowy . No a potem na śniadanie smażymy pancakesy, kładziemy na siebie (zazwyczaj dla siebie ok. 5-6 sztuk) i OBFICIE zalewamy syropem . Można udekorować na wierzchu bitą śmietaną ^^ . Słodkie i sycące rozpoczęcie poranka. Uff... to tyle. Niektórzy powiedzą, że te wszystkie dania to bomby kaloryczne. Wiem, ale dla mnie kuchnia ma być smaczna, nie zdrowa. YOLO, więc czemu mam sobie chociaż w jedzeniu nie pozwolić na chwilę przyjemności? Mam nadzieję, że w tym temacie wypowie się więcej osób o swoich preferencjach kulinarnych. Ja tymczasem tu kończę, strzałka, pozdrówka nara!
-
Sen jest dla słabeuszy . Przeciętnie śpię jakieś... od 4 do 5 godzin . W weekendy, dni wolne i święta zazwyczaj do 12 godzin .
-
:::GET OVAH HERE!!!:::::::::::::::::>
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
N: Kolejny ssak z rodziny psowatych na forum - milusio . Cassidy, hmm . Kojarzy mi się z Butchem Cassidym . Ciekawy. A: Tytuł mówi, że to szop. Jest to ssak z łukiem, w stroju coś a'la asasyn ^^ . Ładny. S: Też bardzo ładny art. Wujek Google mówi mi, że z gry na PlayStation 2 . Spełnia normy, czyli OK . U: Jakoś doskonale jej nie znam, ale czasem ją widuję. Wydaje mi się być sympatyczną i bardzo aktywną użytkowniczką, która lubi wilki ^^. Ale musi mieć się na baczności ze swoimi 6 punktami!
-
N: Był kiedyś Daffym, teraz zmienił się w Kruczka. Są to piękne ptaki, podobno inteligentne, więc podoba mi się nick ^^. A, no i jeszcze van Dort z Gnijącej Panny Młodej. A: Grzegorz Dom - swego czasu się oglądało. Cięty człowiek, ale wykonujący swój zawód należycie. Lubię go, więc avka też lubię . S: Jw. tyle że w akcji . Spełnia normy, więc OK. U: Lubię, i to bardzo. Nie wspominam czegoś złego z jego strony, jest moderatorem działu Trixie. Lubi moją marynarkę (co jest bardzo miłe). Sympatyczny, można z nim podyskutować. Oby tak dalej! .
-
N: Nie będę oryginalny jak napiszę, że pochodzi od ssaka z rodziny psowatych . Niemnienny - za to chwała, bo można bez problemu zidentyfikować ^^. A: Od niedawna już wiem, że ten dżentelkolt zwie się Falconem . Fajny art, kojarzy mi się trochę w stylu z plakatami Wonderbolts. S: Dużo się nie zmieniło poza tym, że doszedł Blackout i nowy OC'ek. Czyli still good. U: Lubię. Z niczym złym mi się nie kojarzy, nie ma punktów ostrzeżeń. Cóż - wzorowy użytkownik! Tak trzymać .
-
"Jestę Asasynę, be prepared"
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Trochę psuję sobie zaplanowany seans słuchając już coś z soundtracku . Utworek jest naprawdę piękny. Wydaje mi się bardzo nastrojowy, spokojny. Wokalista ma dobry głos, fajna gitarka + ciekawy tekst piosenki. Bardzo dobry utwór. 8/10. Cóż, dziś zmarł Wojciech Kilar. Myślę, że to dobry moment na upamiętnienie pamięci jednym z jego utworów. A ten chyba wszyscy znają (pozdrawiam maturzystów) :
-
Nie mam Kanapka z chlebem czy bułką?
-
9/10. Wow, just wow. Nie sądziłem, że spodoba mi się coś stricte związane z Japonią lecz nie z anime . Pani ma świetny głos, tło świetnie wypełnione przez instrumenty, ogólnie utwór w moich klimatach ^^ . Byłoby 10/10, ale nie wiem o czym ta piosenka jest . Ale jest naprawdę świetna . Ode mnie coś luźnego. Dziś robiłem zakupy w Housie i ten ciekawy utwór właśnie sobie leciał . [TELEDYSK ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU]
-
N: Sajback claus - Santa Claus w wersji z własnym nickiem ^^ (cpt. Obvious strikes again!). Skąd Sajback to nie wiem. Ale to połączenie mi się podoba . A: Śliczny art z Tavi w nausznikach . Tak patrzę na avka, wyglądam za okno - WHYYYYY NO SNOW? . Ładny avatar. S: Ładna sygna (nic tylko drukować i rozdawać ludziom jako wizytówki ). Dużo linków, cytat, życzeniaaaa U: Nie miałem z nim żadnych nieprzyjemności. Powyższy post uświadomił mnie, że jest szczery. Jest tak samo jak ja zniecierpliwiony jeżeli chodzi o wyniki konkursu w dziale Trixie . Lubię go, i mam nadzieję, że na tym pozostanę
-
Twórcy Civilization V zrezygnowali z dodania do gry Rainbow Dash. Nawet jako cudu świata. Bali się, że po stworzeniu tęczowej klaczy nastąpią wszystkie możliwe zwycięstwa w grze.
-
N: Aoba hmm... nic mi to nie mówi . Nick krótki, dobrze brzmiący, brak zastrzeżeń ^^ . A: Napisała wyżej, że to chłopak. Cóż, na dyskotece pewnie bym poderwał, bo rzeczywiście na pierwszy rzut oka babeczka . Niezła kreska. S: Ten po prawo to chyba ta sama persona . No nic, romantycznie . U: Na pewno bardzo aktywna . Z charakteru nie znam, widuję ją tylko tutaj ;d . Ma 3 punkty ostrzeżeń, więc musi się pilnować .
-
Nie. Po prostu nie . Jak na The Elder Scrolls w wersji online (spełnienie najskrytszych marzeń fanów) brakuje mi w tym utworze patosu. Tego, co jest w Dovahkiin (co zresztą czyni ten utwór genialnym ). Nie jest zły, ale szybko nudzi, no i brakuje w nim "mocy" . Końcówka trochę ratuje utwór. No ale i tak 5/10, twórcy mnie trochę rozczarowali . Ode mnie coś świeżego. Utwór bardzo prosty, przez co pewnie będzie nisko oceniony. Lecz jak ostatnio gram w Papers, Please (polecam ^^), to temat przewodni nie może mi wyjść z głowy . GLORY TO ARSTOTZKA! http://www.youtube.com/watch?v=id16jH2Mlas
-
N: Nocturnal kojarzy mi się z gwieździstą nocą . Van Dort oczywiście z Gnijącą Panną Młodą. Ciekawy i chyba rozpoznawalny nick. Plus. A: Tytułowa Gnijąca Panna Młoda. Lubię ten film (zresztą jak większość stworzonych przez Burtona), więc avka też lubię . Plus. S: Nie wiem z czego . Ale sympatyczne ^^ . Plus. U: Swego czasu szkalowała mnie za małą ilość informacji na profilu . Ale myślę, że jest to szanowana użytkowniczka forum, która lubi Megadeth (jak ja ). Cztery plusy, przechodzisz dalej! .
-
Matrix . Trylogię uwielbiam, dla mnie udana seria sci-fi. Utwór? Czuć akcję, ale mnie nie rzucił na kolana. Spodziewałem się czegoś lepszego. Dlatego 6/10 . No nic, ja dam coś, co mnie zadziwa. Zadziwia, bo na myśl, że ten film ma już ponad 10 lat czuję się staro . Chad Kroeger z Nickelback w utworze Hero z filmu Spider-man ^^ :
-
Ktoś tu chyba lubi power metal ^^. Tak, zdecydowanie jest w tym power. Słuchawki na uszy, ten utwór i jesteś władcą wszechświata . Dobrze mi się słuchało. 8/10 myśle będzie adekwatną oceną tego utworu . Dam coś bardzo nietypowego. Utwór z.... kreskówki . Odkryty dzisiaj przez przypadek, przy pilnowaniu siostrzeńców . Utwór ten zrobił na mnie duże wrażenie, dla mnie strasznie w stylu Dio . Fillies and gentlecolts, kaczor Daffy i The Wizard :
-
Przez te opinie chyba polecę na przyspieszony kurs języka hiszpańskiego lub tureckiego. Potem jakimś kobietom się naściemnia że z Erasmusa jestem, samotny obcokrajowiec w Łodzi i będzie rwanie (nie zwracajcie na ten tekst uwagi, takie tam moje chore fantazje ). Muszę mieć śledzika, bo mnie wyszczupla .