Nishi
-
Zawartość
246 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nishi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18
-
Takie tam minutę przed rozdaniem arkuszów maturalnych Siper, matura anulowana za używanie telefonu na sali maturalnej
-
Potrzebuję napisać symulator Lotto w Javie. Nie ma ktoś czegoś takiego pod ręką? Bo sam nie mam pojęcia jak się do tego zabrać
-
Ok, może to nie jest związane z polskim biznesem ale... coś na co ostatnio natrafiłem po prostu totalnie zbiło mnie z nóg. Otóż, historia jest taka: Tak więc jakiś czas temu na /mlp/ na (nie)sławnym 4chanie przyszedł gość, który zbierał informacje na temat tego, czy byłby popyt na lubrykanty o tematyce MLP. Teraz przeglądam patrze... zaczęli to produkować. Oczywiście nie pod marką MLP, ale wiadomo o co chodzi. Niech to teraz poleży tak przez chwile byście się z tym oswoili. Lubrykanty. Kolorystycznie odpowiadające jak na razie tylko Mane 6 ale są plany na rozszerzenie na inne kuce. Pachną też w miarę tak by pasowały do postaci. Podobno nawet tak smakują (ktoś spytał czy nie jest to trujące, odpowiedź padła, że nie). Jeśli ktoś nie wierzy mi na słowo, mogę na priv wysłać linka do strony sklepu jak i do ostatniego threadu z /mlp/. Co o tym myślę? W sumie to sam nie wiem. Jak to zobaczyłem na samym początku to nie sądziłem że całe to przedsięwzięcie dojdzie do skutku.
-
Tak, to są dokładnie te same puzzle
-
Naszło mnie na wspominki. Zaczynałem od tego: A teraz, po prawie 2 latach, moja kolekcja prezentuje się następująco:
-
Wait, to takie przyciski tu były? Nigdy ich nie zauważyłem. Skoro piszą ludzie, ze te strony i tak są martwe, to chyba faktycznie można by je było usunąć
-
Przed państwem Rymbuła http://i.imgur.com/rXne8FI.png
-
Zaczynam tłumaczyć grimdarka. Zobaczymy czy dam sobie radę z 11tyś. słów
-
Pytanko zasadnicze: Czy są tu gracze Crossfire? Pogrywam sobie od czasu do czasu (głównie Biohazard albo Team Deathmatch na Egytp ), a w grupie zawsze się raźniej gra. Jak by się zebrało kilku ludzi to by można było klan założyć
-
Czy to tylko mi dziś 4chan nie działa czy ktoś jeszcze ma ten problemn?
-
Znacie to uczucie kiedy wiecie że musicie coś zrobić, ale za żadne skarby i Chiny Ludowe nie możecie się przełamać, żeby zacząć to robić?
-
Odpaliłem sobie The Sims 4. Odczucia? Zepsuli tę grę.
-
Tak że tego... Tak wiem, niedawno już tu się żaliłem, no ale mniejsza. Ostatnimi czasy czuję się po prostu źle. Nic mi się nie chce. Nie jest to moje typowe lenistwo (które to jest ze mną od zawsze, no ale to nie jest tu chyba wazne), ale coś więcej. Nie mam motywacji do robienia czegokolwiek na dobrą sprawę. Zaczynam się nawet coraz częściej łapać na tym, że nie mam nawet ochoty robić rzeczy związanych z moimi hobby. Czynności które sprawiały mi przyjemność, przestają to robić. Coraz więcej rzeczy robię na zasadzie nawyku, wyuczonego schematu, tylko dlatego że "wypadało by to zrobić". Powiecie mi pewnie "w takim razie wyłam się ze schematu". Ale jak? Właśnie moimi zainteresowaniami próbowałem się wyłamać ze schematu szkolnego, ale nawet one zaczęły mnie nudzić. I nie mam motywacji by nie wiem, zmienić coś, znaleźć coś nowego do roboty, nic. Najgorsze w tym wszystkim jest chyba to, że po... 2 latach? Wróciły mi, sporadyczne bo sporadyczne, ale jednak, myśli o cięciu się, scenariuszach "co by ludzie myśleli jak bym zniknął" itp.
-
Forumowy składzik wpadek i wyjętych z kontekstu tekstów prosto z SB
temat napisał nowy post w Off-topic
Tak na wszelki wypadek -
Właśnie dostałem pół kilo pasty modelarskiej. Teraz się zastanawiam co ja mam z tym zrobić xD
-
No niech to cholera jasna. Chciałem sobie zamówic na Yatta preorder na figurkę Luny... a tu się okazuje że już nie mozna. A jeszcze 2-3 dni temu było. FML
-
Cóż, głównie to jest to, że muszę przygotować bibliografię (jestem ostatnim rocznikiem, który ma "starą" maturę). Poza tym ogólnie mi idzie trochę słabo z przedmiotów zawodowych, a szkołę trzeba skończyć jak do matury chcę w ogóle podejść. Krotko mówiąc, matura się nie martwię, a raczej tym czy mnie dopuszczą do niej
-
Samospełniająca się przepowiednia to jedna rzecz. Inna to taka, że nigdy nie mogłem się jakoś skupić na nauce, nawet gdy takie myśli nie zaprzątały mojej głowy. Prokrastynacja, lenistwo, you name it. Ale miałem tak od zawsze. + Od samej podstawówki słuchanie tekstów "Paweł jest bardzo zdolny, może powinien chodzić na jakieś dodatkowe zajęcia, żeby poszerzyć wiedzę, bla bla bla". Niewiele to chyba dało, bo jak raz pojechałem na obóz jakiś matematyczny czy coś na tydzień, to dało to chyba skutek odwrotny.
-
Ok, ostrzegam że moje zalenie się może wyglądać jak problemy pierwszego świata, ale i tak potrzebuje to z siebie wyrzucić. Tak więc... Ostatnimi czasy mam ochotę, jak to mawiają, na wszystko położyć lachę. Na co konkretnie? Otóż jestem w klasie maturalnej, ale za cholerę nie mam ochoty się na nią przygotowywać. Po tych 5 latach spędzonych w technikum (te tak 5,raz zostałem) wypadało by skończyć i zdać maturę. Ale... Nie wiem, może boję się tego, że nie zdam jej albo egzaminu zawodowego. A przez to boje się o swoją przyszłość. Nie mam podjęcia co ja będę robić ani jak dążyć do tego co chciałbym robić. Można by rzec, że boję się przyszłości. To chyba by było na tyle. Piszę z telefonu i jest późno, wiec na błędy bardzo nie patrzę (zdaję się na słownik). Dzięki za poświęcenie czasu na przeczytanie tego posta. Trzymcie się ciepło
-
Kupiłem sobie Final Fantasy XII. Kupiłem w ciemno i liczyłem na klasyczny system walki z klasycznych RPG. To co zobaczyłem mnie zniszczyło ;-;
-
Coś dziwnego się ze mną dzieje. To dosyć niecodzienne, że zaczynam pisać wiersz o_o
(noise_scale)(Level2)(x3.000000).thumb.jpg.87248843dbb93b1ffd76c00c1368b39f.jpg)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18