Skocz do zawartości

Arpegius

Brony
  • Zawartość

    379
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Arpegius

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. WilczeK

      WilczeK

      Sterowanie natarcia skrzydła potrzebne jest jedynie przy większych prędkościach, więc w żadnym model u RC nie mają racji bytu. ''Ster ogonowy'' ma jest pochylony pod kątem takim jak skrzydła w StarFighter-rze, co oczywiście znowu niema racji bytu przy takich prędkościach. Osobiście wymienił bym wszystko :D

    3. WilczeK

      WilczeK

      Ogólnie projekt jest ciekawy, ale osobiście przeniósłbym ten akumulator na tył i dorobił ster wysokości/ kierunku, oraz poprawił profil skrzydła. Mechanika lotek jest obiecująca

    4. Mnemonik

      Mnemonik

      Rainbow zapomniała zabrać ze sobą sił nośności? ;P Myślę, że silnik wytwarza za mały ciąg, pomijając profile skrzydeł i to, że nie widać na filmie żeby lotki w ogóle drgnęły. Ale to projekt więc trzeba go rozwijać :) Super.

  1. Nie pytajcie się co robiłem w H&M. Porostu nieziemskie nudziło mi się. Zauważone: http://imgur.com/yEVkjPX,dcyLRBO
  2. To trochę za daleko. I nie koniecznie dużo taniej. Wiem że można ale tyle godzin się tłuc w autobusie to przesada jak dlamnie.
  3. Wstępnie sprawdziłem jak się dostać. Ceny podałem za bilety tam i z powrotem i są uzależnione od kursu funta (8.10.2015 wylot 12.10.2015 powrót). Najbliżej jest East Midlands Airport, niestety nic tam z Warszawy nie lata. Lata Ryanair z Warszawa modlin, nie wiem jak tego nie znalazłem wcześniej. Bilety są za 388zł. Z lotniska jest dojazd megabusem, cena około 70zł. Ja najprawdopodobniej odwiedzę Londyn 3-5 Lutego, niby luźno wyjazd służbowy, tylko pewnie znowu nic ciekawego nie znajdę i będę się szwendał po Londynie (Nie jestem fanem zwiedzania). Niestety nie jadę.
  4. Drukowane kucyki http://www.shapeways.com/superfanart/mylittlepony?li=nav Tylko szkoda tylko że takie drogie. A jak drogie to ponarzekam, że nie bardzo mi się te linie po drukowaniu podobają, porzydało by się je usunąć, aczkolwiek taka chropowatość materiału mi odpowiada. Np tutaj tych lini nie widać, a model jest naprawdę uroczy: http://www.shapeways.com/model/2917332/my-little-pony-rarity-4-5in-tall.html?li=shortUrl&materialId=26
  5. Nie no tak, ale chodzi mi o zainteresowanie nie tylko twoje ale i ogólnie wszystkich bo znam dużo osób które chcą się uczyć. Po za tym jest to fajny czas aby przedstawić i zaciekawić innych np Colobotem, bo zawsze możesz zostać organizatorem. Powinno być 6 krawędzi. No to w sumie zadanie z matematyki. Niestety nie tylko pobieżnie mi ta informacja przeleciała przed okiem, wszystko powinno być na tej stronie, ale jakoś to co chce wiedzieć to po angielsku jest.
  6. Tak bardzo niepodobna ;-P Naprawdę, to zupełnie inne gry. Nawet fabuła jest inna, mimo że obie rzeczy dzieją się w kosmosie. W Colobocie wszystko da się zrobić automatycznie i nic nie możesz sam skonstruować, to zupełnie odmienne od wszystko możesz zrobić ale nic się nie będzie dziać automatycznie. Co do Space Engineers to po prostu MineCraft w kosmosie, nic szczególnego i po prostu z lepszą grafiką. Grałbym, ale niestety nie wydali na SteamOsa (no dobra wiecie że chodzi mi o Linuksa ale to taka bardziej znajoma nazwa). Niestety projekt Notcha pod nazwą 0x10ᶜ padł, bo autor nie znalazł w nim dobrej zabawy, a mógłby być ciekawy. Musimy częściej pisać w tym wątku to go nie będą zamykać. Co ciekawe za niedługo będzie jakiś ogólnoświatowy ewent pod nazwą http://godzinakodowania.pl/ organizowana przez http://code.org/ , jak dla mnie zazna incjatywa.
  7. Thx za bumpa tej nici, właśnie sobie przypomniałem że miałem coś tu wrzucić: http://www.codingame.com Wiec programujemy w ulubionym języku, rozwiązując jakiś prosty problem, który następnie obserwujemy jako grę, Może nic nadzwyczajnego ale przynajmniej dobrze zrobione.
  8. :-D http://goo.gl/H600lL Jak narazie wszystkim się podoba.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Arpegius

      Arpegius

      @Pothorse Ty nie mów jakie, ty mów kiedy, kiedy zagramy w karty!

    3. Plothorse
    4. Arpegius

      Arpegius

      Mam cichą nadzieję się znaleść ale dobrze że mi przypomniałeś żeby wziąść karty.

  9. Podobno w Sobotę będę w Bochni na Noclegu w Kopalni (polecam jak ktoś nie był), stamtąd to już blisko więc istnieje szansa że się pojawię.
  10. Zapraszam wszystkich do grupy: https://www.facebook.com/groups/845837245479030/
  11. Arpegius

    Wakfu

    Ok, w końcu zmusiłem się przetestować. To co słyszałem się potwierdziło, gra jest masakrycznie nudna i pożera czas. Na początek rozgrywka, no cóż mnie akurat nie przydała do gustu rozgrywka turowa i mógłbym właściwie na tym zakończyć, ale powiem że system rozwoju postaci też jest fatalnie nudny. Nie mamy za dużo wyborów i mimo masakrycznego stopnia komplikacji możemy rozwijać postać tylko w kilku oczywistych kierunkach. Aha skile się same rozwijają więc musimy uważać czego używamy podczas walk. Walk które niestety są nudne bo w danej lokalizacji mamy tylko kilka biegających sobie wolno mobów. W ogóle wybór walki z przeciwnikiem to bardzo śmieszna dla mnie sprawa, bo wchodząc w tryb walki wszystko co się dzieje do o koła przestaje istnieć, a dla nas pojawia się oddzielna arena. Mało tego jeszcze nim zaczniemy walkę to możemy się teleportować w różne miejsca. Nie mam nic do systemu turowego np. z jRPGów ale tutaj jest system jest co najmniej poplątany i totalnie bez sensu. Ledwie co przeszedłem kilka misji a tu każą mi mieć nagle poziom 15, więc zostało mi tylko nudna walka z mobami. Ok może gra nie została zrobiona pod misje, które tu są kompletnie bez sensu i fabuły, no ok ale tak czy siak nie spotkałem się jeszcze w ogóle z PvP, zresztą niema w grze nic co mogło by powodować chęć do walki PvP. Co do wyglądu to grałem w ładniej narysowane gry, może nie tak rozbudowane, ale np możliwość modyfikacji graficznej postaci w takim Cloudstone była dużo dużo większa. Jak dla mnie gra jest mocno nie grywalna, i mimo sporej rozbudowy świata i różnych systemów, uważam że całość nie trzyma się kupy. Nie polecam.
  12. Arpegius

    Wakfu

    Właśnie że zupełnie odwrotnie. To serial był oparty o świat gry MMO i miał być reklamą do nowej gry o tym samym tytule. Skoro jest darmowe i to działa pod SteamOS to sprawdzę z czystej ciekawości, ale nie oczekuję za dużo.
  13. The Equestria Games to by mi się przydał ;-D Bo mam drogie i mocne karty które w większości wyrzucam do śmieci. A ta Pinkie nie jest taka dobra jeżeli nie masz czym jej zmęczyć, po za tym jeden strój kurczaka i po niej ;-D
  14. Ostatnio pojawiła się bardzo mocna karta, która potrafi usunąć przeciwnikowi prawie każdą kartę z gry. Otóż przewijamy przeciwnikowi karty, czymkolwiek żółtym paraspritem, Nightmare Moon, czy pomarańczowymi kartami (AJ Applebucker, AJ Plant Leader, Coco Crusoe Thick Skinned, a jak się ktoś ucieszy na widok nowej wyciągniętej karty to rzucamy Earth Pony Royal Guard Arresting Office, oraz jeszcze są problemy Avalanche! oraz Fruit Bat Roundup). A kiedy znienawidzona karta znajdzie się w discard pile rzucamy Destiny Drain i pozamiatane. Gracz który jest oparty o jedną dobrą kartę leży i kwiczy. Praktycznie nie można się przed tym uchronić, jak dla mnie to jest bardzo, bardzo złośliwa karta. Jedyna karta o której wiem że jest odporna to AJ Element of Honesty ale kto by chciał usuwać tak drogą kartę.
  15. Piosenka taka jaka miała być, smutna, smętnie zaśpiewana. Pierwszy raz słyszę tę piosenkę Coconeru, ale spodziewałem się obrego wykonania i się nie zawiodłem. Ładny ma głos i naprawdę potrawi dopracować swój śpiew pod piosenkę. Co prawda nie zabardzo jestem za cierpkim klimatem, ale jak najbardziej jestem w stanie tego słuchać. 7/10 Teraz mam fajną piosenkę dla wszystkich przeciwników Pinkameny, no bo jak ona mogła nią zostać skoro „She saw that rainboom there” - The Beattle Bronies.
  16. A na spotkaniu Flagi, takie rzeczy. https://plus.google.com/photos/116084230251358404624/albums/6074286094123486577?authkey=CP-L77HG-sfvHw PS. Udało nam się we 3 wygrać w zaawansowaną wersję Parasprite Panic.
  17. Generalnie ognisko się udało. Pogoda też była w porządku. Było dużo osób, zresztą zobaczcie sami:
  18. Wczoraj właśnie się dowiedziałem że są boostery całe wypakowane foliowanymi kartami z kilkoma ultrarzatkimi kartami. Dokładniej to wczoraj chemik takiego boostera zgarnął.
    1. Mnemonik

      Mnemonik

      hmm, czy to są racuchy? Czy może coś rodzaju naleśników :)?

    2. Arpegius

      Arpegius

      Tak to naleśniki, tyle że z mleka czekoladowego. No i z nutellą która jest dla mnie za słotka.

  19. Ognisko na kabatach o 14 spotykamy się na polanie. Niestety nie będzie ciepło do niedzieli więc nie wróżę dobrej pogody i dużej ilości osób.
  20. Arpegius

    Wyżal się.

    > Skoro nie jesteś dobry w mat fizie, > nie jesteś dobry > dobry A tak na serio to niema sensu zmieniać kierunku studiów bo coś jest trudne. Nie którzy zdają przedmiot po kilka razy, u nas tak było z Elektroniką którą sporo osób nie ogarniało, a chcieli iść na specjalizację grafika komputerowa więc im to nie było potrzebne. Co zajęcia była wejściówka, na szczęście jak się nie zaliczyło to pozwalała przyjść na zajęcia innej grupy (o ile było miejsce, bo na te nie wpuszczała). Z początku sporo osób i to całkiem kumatych miało w plecy kilka zajęć ale ci którzy się nie poddali zaliczyli przedmiot (a na egzaminie innym się podwinęła noga). Wejściówki są po to aby się systematycznie uczyć i są tylko z niewielkiej partii materiału. Faktycznie jak się nie ogarnia, rozumie przedmiotu to może być trudno, ale wejściówka to raczej taki sygnał dla prowadzącego, zawsze przecież można poprosić go o konsultacje. Po za tym często łatwiej się uczyć z osobami które ogarniają temat, dlatego warto zrobić sobie przyjaciół na roku .
  21. W sumie od melodii a nie od piosenki ale i tak tego nikt nie rozróżnia. A oryginał słaby bo jakaś baba ciągle przeszkadza
×
×
  • Utwórz nowe...