
ThatIsSoSad
Brony-
Zawartość
255 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ThatIsSoSad
-
Czy granie w szachy jest według ciebie zajęciem odpowiednio szlachetnym? Opowiedz mi o swoim najpiękniejszym stroju, jeśli nie widzieliśmy go w kreskówce
-
Ja, niestety, uroniłem łzę przy dokładnie 0 ficach. Ale Tears podobały mi się, były bardzo atmosferyczne i poetyckie. Tłumaczenia nie przeczytałem, co może zresztą być powodem mojego niewzruszenia - nic nie dochodzi tak prosto, jak w języku ojczystym
-
Trochę rozruszam, choć to chyba jeszcze nie złota łopata. Zaklęcie to polega na rozszerzeniu przestrzeni między cząsteczkami danego nieożywionego obiektu (w przypadku ożywionych pomieszałoby to wiele rzeczy związanych z organami itp.), powodując jego optyczne zwiększenie. Masa danego obiektu pozostaje taka sama. Teoretycznie ranga zaklęcia jest nielimitowana, w praktyce nie przewyższa poziomu takiego, żeby nie było widać przestrzeni gołym okiem
- 172 odpowiedzi
-
- twilight sparkle
- twilight
- (i 3 więcej)
-
Trzeba czasami zrobić coś dla siebie. Wiem o tym, bo kiedyś robiłam wszystko dla innych i skutki są, jakie są. Obiecuję więc moim przyjaciołom, że pośpieszę się i idę na zakupy, omijając przy okazji możliwie większość kucyków i starając się jednocześnie dotrzymać słowa. Nie kupuję wiele, bo niewiele jest nam potrzebne
-
Ale nie z powodu jakiejś wyższości, tylko raczej dlatego, że osoby piszące smutne zakończenia starają się, żeby się spodobały jednak - więc częściej dają je bardziej dopracowane. No i choć akurat w Bubbles sad ending jest naturalne, to nie zawsze tak jest - wiele książek czy filmów jest dla mnie niewyobrażalna z podobnymi, bo to by było bez sensu po prostu. Sam fanfic jest najlepszym z niewielu, które czytałem - podobało mi się (w wersji angielskiej) oddanie stylu narracji osoby chorej psychicznie. Efekt był wzruszający nie na siłę.
-
Hej. Rozpoczynając to wszystko, mam tu dla ciebie piosenkę: http://www.youtube.com/watch?v=kPY5TxTdElM Jest smutna, depresyjna i pełna beznadziejności, więc może ci się spodobać. Niech ci towarzyszy w ciężkich czasach
-
Stół z powyłamywanymi nogami. Będzie się męczył przy powitaniach i podobnych
-
Też będę miły i oddam głos na MrFreeza (mając nadzieję, że ja dostanę głosik w wyborze na szachy:P)
- 405 odpowiedzi
-
- Rainbow dash
- sport
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
U mnie też. Ktoś zna fabularne uzasadnienie tych maryśkowych oczu? No i - czekam niecierpliwie na odcinki z nim, ale to jak każdy
-
Ja też nie wiem, ale podoba mi się idea kucykowego MMO - wreszcie miałbym jakieś dla siebie. Ale Emoś, może zróbmy coś bardziej opartego o kooperację, a mniej o siłę ultów;p W ogóle - cześć, Kamil, baw się dobrze:p
-
Tak, ale wyciskacz łez może "przekonywać" do uronienia łezki, a może po prostu dawać tabliczkę z napisem "cry here". A My Little Dashie należy moim zdaniem do tej drugiej kategorii. Wiele jest właśnie takich melodramatycznych chwytów, takich tabliczek. Bubbles, aby daleko nie odbiegać, było również takim wyciskaczem łez, ale mniej siłowym i bardziej czułem uczucia.
-
Beznazwowa praca na konkurs z angielskiego (0 kuców) (angielski)
temat napisał nowy post w Archiwum obrazków i reszty
Dałem nowy link. Ten podobno działa:P Przepraszam za kłopoty @Airlick - ale jak potrenuję, może napiszę coś kucowego, więc muszę wiedzieć, co. To jest pewnie słabe, a fanfiki MLP nie mogą być słabe. To chyba logiczne, co nie? -
Cześć. Nabazgrałem pracę na konkurs z angielskiego, to stwierdziłem, że mogę ją tu dać. Od razu mówię, że wiele słów i gramatykę zostało przez moją sorkę poprawionych, ale styl i koncept pozostały takie same. Rzeczona praca Nie jest to nic szczególnego, zasadniczo to moja pierwsza praca w życiu. Dekoracje są imo trochę wieśniackie, ale sorka uparła się. Powiedzcie mi, czy ma sens, żebym pisał więcej, czy raczej nie:P
-
Już jest. W ogóle witaj, Aniu, życzę miłej zabawy na forum i dużo kanapek:P
-
Dajmy go Matjasowi. Przyda się mu do Kociej Załogi
-
Widzi posłańca chcącego ją ponformować o tym, że w jakimś wypadku coś ciężkiego stało się jednej z byłych jej przyjaciółek. Albo jakieś dziwne majaki, psychodeliczne kolory czy coś (gore ma nie być, ale o psychodelii nic nie było).
-
Jako specjalistka w tych sprawach z "drugiej strony", odpowiedz mi, jak zaciągnąć dziewczynę do łóżka? Lina, łańcuch i takie tam nie wchodzą w grę
-
Sam to proponowałem. Wychodzę więc. I trzymam metaforyczne kciuki, abyś znowu jej pomógł
-
Vanadiss mówi, że jest puszką, więc polecam puszkę piwa. I ciasteczko. Dorzucę jeszcze strażnika Celestii, nie będą się nudzić
-
Jeśli się nie mylę, to nie pracujecie za darmo - kucyki płacą wam za cydr czy inne wyroby jabłeczne. Tak więc, co robicie z pieniędzmi? Czy jesteście rozwinięci na całą Equestrię czy wasz biznes jest lokalny z niewielkimi wyjątkami (twoje stoisko w Canterlot na Gali)? Jeśli lokalny, to co wam stoi na przeszkodzie rozwinięcia (metaforycznych) skrzydeł? Jeśli zaś macie rozwój, to jak wygląda np. logistyka? I dlaczego dostajesz takie głupie nieraz pytania?;p
-
Jeśli prawdą jest to, co mówił FFQ, to wypuszczona Pinkamena może zranić się, i to poważnie. Choć ja tu jestem tylko chwilę i nadal niewiele wiem, więc mogę się mylić. Pinkameno, prawdą jest, że po poprzedniej rozmowie z Noxem, choć była ona krótka, poczułaś się lepiej. Jeśli więc nie chcesz nam niczego mówić, może choć powiesz jemu?
-
Jest to jakiś pomysł. Ustalimy linię wsparcia, porozumienie... Jak wiadomo, dwie głowy to nie jedna. A cztery to już w ogóle.
-
Halo? Co tu się dzieje? Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, dlaczego jakiś kuc wparowuje tu i rozrzuca wszystkich magią? Gdy tu przyszedłem, nie wiedziałem nic, a teraz jest jeszcze gorzej. Swoją drogą, dziwnie się tu traktuje kuce, które pragną wesprzeć innych. FFQ - bańka jest dobrym pomysłem, ale proszę - nie duś jej. Dbamy o jej bezpieczeństwo, a nie torturujemy ją dla zeznań Nox - no, ja jej nie atakowałem. Też staram się opanować chaos, który powstał. Niestety, teraz jest jeszcze większy Hory - najpierw musimy coś powyjaśniać. Póki co jest lekka kłótnia, a to nie pomoże Pinkamenie
-
Pierwszy raz oglądałem odcinek MLP na livestreamie. Zawsze jakieś nowe doświadczenie, choć reklamy były irytujące. Sam odcinek był niezły, choć mnie nie powalił. Wszystkie sceny z Rarity niszczyły system, tak jak reakcja Pinkie na plotę o niej. Świetny był także wstęp i tytuł (aluzja do jednej z moich ulubionych książek, LA Confidential, film zresztą też dobry). A, no i przemowa Big Maca. Ale przeszkadzała mi Tiara, to, że CMC robią coś mało fajnego i to, że nie zwrócili się do Pinkie Pie. Lemuur każe mi kończyć, to kończę EDIT: FY, jestem pierwszy. Mogę oficjalnie umierać
-
Odsuńcie się. Nie wiem, co się działo przed chwilą, ale mam wrażenie, że zaufania Pinkameny to nie wzbudziło. A z pewnością nie powinniście trzymać jej za ogon, choć wiem, że chcieliście tylko jej pomóc Jednak to nie znaczy, że żadne wyjaśnienia nie są potrzebne. Ja także tarasuję drzwi i jeśli chcesz uciec, to po naszych trupach. Proszę, wyjaśnij nam, jak doszło do tej sytuacji. Uwierz, pomoże ci to. Jeśli chcesz, mogę ci zaparzyć herbatę lub coś podobnego.