ThatIsSoSad

Phi! Siekierą? Siekierą to każdy potrafi zabić. Trzeba się zdać na pewne wysublimowanie, o którym mam nadzieję, że takowe masz. Czego tu szukam? Moje życie jest nudne. Przeciętne i monotonne. Może więc mi choć uda się umrzeć ciekawie - a jeśli jakimś cudem przeżyję, to byłoby coś niezwykłego.

No. Olbrzymia poprawa. Tylko na końcu blindbagi mało widoczne, zdjęcia kiepskiej jakości i trzeba strasznie powiększać napisy, które się rozmazują wtedy. To nie ułatwia czytania. Ale czepiam się raczej.

Kozel, Kozel... Z jakimś zwierzęciem mi się kojarzy. Może Lemuur?;p

Rysować nie potrafię, ale do humanizacji nic nie mam - niektóre są ładne nawet. Rzadziej, niż zwykłe, kucowe arty, ale to dlatego moim zdaniem, że rysownicy kucowi mają więcej oparcia w swoich artach. Co do tego powyżej, przeszkadzają mi w nim oczy - trochę są jak z odpowiednika poprzednich generacji MLP w anime. Co mnie irytuje zdziebko. Zwłaszcza u Pinkie - jej oczy w ogóle nie pasują jakoś

Co najbardziej lubisz w Fluttershy? Że jest miła i potrafi poświęcić się altruistycznie dla innych, nie oczekując niczego w zamian. Jak podoba Ci się jej "Discordowa" forma (Edit: Flutterbitch, łagodniej Fluttercruel)? Była to jedyna discordowa forma kucyka, która wywołała u mnie irytację. Reszta form była śmieszna, ale wredna Flutter? Nieee. Jestem przeciw. Jak podobają Ci się jej kolory? Są ciepłe, miłe i nieagresywne - idealnie pasują do niej, posiadającej identyczny charakter. Jak podoba Ci się jej uroczy znaczek? Trzy motylki. Słit, że tak powiem. Ale pasują. Czy lubisz Angel? Dlaczego? Angela, jeśli już - to samiec. Dobra postać okazyjnie, ale jego bicie Flutter w asertywnym odcinku poważnie obniżyło jego akcje u mnie. No violence to Flutter! Czy widzisz Big Mac'a i Fluttershy jako parę? Nie. Jak by wyglądały ich rozmowy? "Honey, y-you sure it's ok?" "Eeyup" i tak w nieskończoność. Jak wyobrażasz sobie złą formę Fluttershy (taką jak NMM, tyle że Flutter oczywiście)? Jako cyniczną manipulantkę, która mami inne kuce, że to, co korzystne dla niej, jest także korzystne dla nich. Potem ochoczo to robi, albo nawet częściej wmanipulowywuje innych. Udaje także słabą i nieśmiałą, ale tak naprawdę jest szybsza i zwinniejsza niż RD - ale jej słabość skłania innych do wsparcia Ze wszystkich mane6, kogo dopasowujesz do Fluttershy (z kim najbardziej by się dogadała)? Do AJ? Obie lubią przyrodę i mają proste charaktery... Nie do końca, ale mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi

Przeciętnie na rok ile odprawiasz imprez i ile z nich jest zakrapianych + w jakim stopniu?

Ponieważ moja wiedza na temat odpowiednich odcinków jest niewielka, zadam pytanie chyba dość proste - w którym odcinku pada znane zdanie "Of all the worst things that could happen, this is the. Worst. Possible. Thing!" i ile razy?

Mój fejs może wreszcie się na coś przydać http://www.facebook.com/profile.php?id=100002988188192

Co byś zrobił, gdyby okazało się, że jesteś tylko bohaterem amerykańskiej kreskówki przeznaczonej dla małych dziewczynek?

Podobno, jeśli grasz w kręgle, istnieje 30% szans na to, że jesteś bohaterem Big Lebowskiego. Pozostałe 70% to pewnie CMC szukający znaczków, z którymi kojarzy mi się KubaDMC. Edit-Albo racja, Xyziu z nowym avatarem zasługuje na kręgle. Pozwolę sobie zmienić głos;p

Jak wyglądają u was popijawy? Jak mniemam, ostre są. Ale czy również na nich macie magię przyjaźni, czy może zdarza się jakaś pijacka burda, kłótnie itp.? Co najgłupszego zrobiłaś po pijaku? Dlaczego wasz alkohol ma dokładny punkt trzeźwienia zamiast procesu otrzeźwiania się?

A filmy? Jakie filmy lubisz oglądać? Btw też nie znoszę polskiego. Brohoof!

Jakbyś miał wybierać, to zostałbyś z Rarity czy Twi? (Drugiej nigdy byś nie zobaczył) Zawsze jesz minerały na surowo, czy też je pichcisz?

W Sisterhooves Social, jeśli moja intuicja, pamięć i Google mnie nie okłamują.

Dziękuję wszystkim za przyjaciół, ale prywatnie wolałbym ładną brunetkę;p

Kop, kop. Ok, piszemy. Dla Warmena to raczej tylko jakiś elitarny Space Marine z zakonu Celestii.

Trochę jakoś te wszystkie z Flutterką krzywe wyszły. Tak to świetnie. I możesz dawać, co chcesz, tylko żeby trochę kuców było. Nie jest to zakazane, ale ogólnie wolimy oglądać kucykowe arty na tym forum:P

...nadleciało stado smoków. Wszyscy spanikowali, myśląc, że postanowiły one wykorzystać sytuację i zaatakować, jednak okazało się, że przylecieli tylko po jabłka. Applejack zrugała ich i powiedziała, że musi zaopatrywać miasto. Smoki więc stwierdziły, że przyłączą się do walki. Ale zwrotem akcji...

Myślę, że oleje, ale będzie ją to gryzło. Może nawet jej lekka choroba psychiczna przyjmie formę jakiejś Pinkameny #2 i będzie się kłócić z samą sobą. Taki wątek byłby ciekawy, moim zdaniem

Miotełkę. Przyda mu się do sprzątania;p

Witaj, Księżniczko. Otóż w ostatnich dwóch odcinkach byłaś - w różnych okolicznościach - bardzo zajęta jedzeniem różnych ciast. Czy powodem tego jest to, że z powodu majestatu nie masz takich rzeczy na codzień, czy też po prostu je lubisz? I jakie jest twoje ulubione słodkie danie?

Zaklęcie to, niezwykle potężne, powoduje, że dowolna osoba jest przekonana, że posiada jakiś obiekt. Może jej się wydawać o posiadaniu tylko 1 obiektu naraz, jednak w dowolnej liczebności (zarówno możliwa jest zużyta puszka, jak i 500 słoni bojowych - choć ta druga możliwość, jako bardziej skomplikowana, wymaga odpowiednio więcej użytej mocy magicznej). Żadna siła poza silnymi czarami oczyszczającymi nie przekona danej osoby o tym, że jej nie posiada. Jest ona w stanie wymyślić dowolne usprawiedliwienie dla braku danego obiektu w jej okolicy. Jest też w stanie powiązać pewne, pasujące wspomnienia z danym obiektem, a także stworzyć nowe (np. picie napoju z puszki, choć w rzeczywistości nic takiego się nie zdarzyło). Rzucenie drugiego Słowa Mocy "MASZ" na osobę anuluje efekt pierwszego, tak samo odpowiednie zaklęcia lub rytuały oczyszczające. Osoba natychmiast zapomina o efekcie danego zaklęcia i tworzy logiczne uzasadnienie, pomijając zaklęcie, dlaczego robiła właśnie te czynności. Nie chcę być złośliwy, ale trochę ta runda potrwała:p

Mam doła. Więc zgłaszam się. Wszyscy będziemy sami w grupie fanów Pinkameny, łuhu. Dodany.

Ponieważ widzę, że dział Twi ma lekkie problemy, proponuję literacką zabawę w stylu "napisz list do Celestii". Ludzie pisaliby paru - parunastozdaniowe listy, czego nauczyli się dziś o przyjaźni. Mogło to być coś pozytywnego, albo smutne doświadczenia. Bez wdawania się w szczegóły, naturalnie - i coś oryginalnego.

Dla mnie Pinkamena to klacz chora psychicznie - na lekką mieszankę paranoi z depresją. Można ją nazwać postacią tragiczną nawet, gdyż dąży do samozagłady, odrzucając to, czego najbardziej pragnie. Prawdopodobnie wie przynajmniej podświadomie, że jej obecni przyjaciele to fałszywki, co jeszcze bardziej wnosi ją w spiralę samozagłady. Ale nie skrzywdziłaby nikogo - jej serce nadal pragnie przyjaciół, więc prędzej by komuś pomogła. Ale jej umysł odrzuca przyjaźń, więc prawdopodobnie po tej pomocy znowu zaszyłaby się u siebie, cicho płacząc.