Skocz do zawartości

Sowenia

Grafik
  • Zawartość

    4516
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    85

Wszystko napisane przez Sowenia

  1. Jeden głos na Estherenn i jeden na Sabinę. Rozwiąże ktoś ten problem?
  2. Wyraz pyszczka księżniczki zmienił się. Wyglądało to jakby delikatnie zmarszczyła brwi i nosek, ale tak naprawdę wrzała w niej wściekłość. - Nie zaczynaj ze mną Chrysalis. Nie będę mieć skrupułów jak moja siostra. W głosie Luny słychać było prawdziwą groźbę, ale Chrysalis nie poczuła się zagrożona. Zaśmiała się tylko głośno co spowodowało, że biedną Derpy przeszył dreszcz przerażenia. Spojrzała gwałtownie na Whooves'a chcąc w ten sposób prosić o ratunek, ale jego wzrok był nieobecny. Wpatrywał się ślepo przed siebie, mocno zamyślony. - Doktorze...? - głosik Derpy był piskliwy i pełen strachu. - Myślę, że najlepiej będzie przez chwilę nic nie robić - wyszeptał w odpowiedzi - nie bój się. Księżniczka Luna naprawdę będzie walczyć, a wtedy na pewno uciekniemy. Chrysalis nie będzie miała czasu się nami przejmować. Pegazica przełknęła ślinę i skinęła głową. Ufała mu nawet jeśli sytuacja malowała się kiepsko. Było coś takiego w Whoovesie co sprawiało, że czuła iż zna się na rzeczy. Tymczasem Luna wystrzeliła w stronę królowej podmieńców wiązkę magicznej mocy. Rozpoczęła się walka. Zielone i granatowe promienie błyskały po całym pomieszczeniu i odbijały się od ścian. Było to trochę niebezpieczne dla uwięzionej dwójki, zwłaszcza, że... a) Luna wpadła w szał b) Walczące zbliżały się w ich stronę c) Chrysalis próbowała ich zaatakować
  3. Batonik z marcepankiem i pieczareczkami~
  4. Diabeł tasmański Rząd: torbacze Rodzina: niełazowate Informacje: Pomimo pulchnego wyglądu potrafi zaskoczyć szybkością i wytrzymałością. Umie wspinać się na drzewa i przepływać rzeki. Zazwyczaj prowadzi samotny tryb życia, czasami je razem z innymi diabłami i opróżnia jelita we wspólnym miejscu. Inaczej niż większość niełazowatych, prowadzi efektywną termoregulację i zachowuje aktywność w południe, nie przegrzewając się. Diabeł tasmański regularnie używa trzech bądź czterech nor. Jamy wykorzystywane uprzednio przez wombaty ceni szczególnie jako nadające się do rozrodu z uwagi na zapewniane przez nie bezpieczeństwo. Gęsta roślinność przy ciekach wodnych, obfite kępy trawy i jaskinie również służą mu za schronienie.Diabły tasmańskie potrafią upolować zdobycz dorastającą rozmiarów małego kangura. W praktyce są jednak oportunistami. Spożywają padlinę częściej, niż polują na żywą zdobycz. Występowanie: Tasmania
  5. Mandarynka Rząd: blaszkodziobe Rodzina: kaczkowate Gatunek chroniony. Informacje ogólne: Pisklęta opuszczają gniazdo po wykluciu, a umiejętność latania zdobywają po 40-45 dniach, wówczas się usamodzielniają. Ich puch jest tak gruby i lekki, że chroni pisklęta przy upadkach na ziemię nawet z 10 metrów. Wykonano doświadczenia, które wykazały, że kaczęta mandarynki wychowane w gnieździe na drzewie nie boją się wysokości Występowanie:
  6. Jeśli chce to niech jej postać będzie alikornem i księżniczką. Owszem, OC, które alikornami nie są prezentują się na ogół lepiej, ale widać, że dziewczyna chce alikorna Tylko z tą księżniczką gorzej. Możesz popuścić wodze fantazji i wymyślić sobie nowe królestwo, w którym panuje nowy władca, a twoja Happy Cat mogłaby się stać jej/jego uczennicą. Z siostrami bym nie przesadzała, jedna księżniczka wystarczy, naprawdę, zwłaszcza, że dla trójki gorzej znaleźć zajęcie ^^
  7. Nie przejmuj się tymi ślepymi durniami powyżej, którzy nie widzą, że masz dopiero 10 lat i wymagają od ciebie nie wiadomo czego. Powinni cię wesprzeć w tworzeniu postaci i cieszyć się, że dziecko w twoim wieku zechciało wysilić swoją fantazję zamiast oglądać durnowate kreskówki albo grać w mało twórcze gierki komputerowe. OC nie jest zła. Imię ma w porządku, przecież większość kucyków nosi imiona od przedmiotów i tak dalej. Jej talent do rozmawiania z kotami i opiekowania się nimi jest naprawdę uroczy Marzenia też ma w porządku. Co prawda RD i Fluttershy nie mogą być jej siostrami, w każdym razie nie obie, ale pomarzyć sobie można~ O ile nie uznasz tego marzenia za fakt to będzie dobrze. A jeśli chcesz wybierać to weź Fluttershy. Przydałaby się jakaś ciekawsza historia. Popracuj nad nią, puść wodze fantazji~ Nawet jeśli wymyślisz coś niesamowitego co nie miałoby prawa istnieć to wbrew temu co powiedzą ci niektóre ważniaki powyżej: to dobrze. Masz 10 lat, a w tym wieku wymyśla się rzeczy niestworzone i super postacie. Dlatego nie mam nic przeciwko temu, że twoja OC jest alikornem. Tylko spróbuj wymyślić powód jej przeobrażenia, który nie pojawił się w serialu. Będzie ciekawiej i pobudzi twoją kreatywność ;3
  8. Wybaczcie za offtop, ale widząc to aż poczułam jak mnie skręca w środku... BiP, co ty chrzanisz? Nie trzeba mieć bogatej partnerki/partnera żeby mieszkać samemu O_o A na miejscu Kamishy poczułabym się w tym momencie urażona. Swoją drogą piękna kolekcja Kamisho ^^ No...w każdym razie na tej półce.
  9. Ano ciekawe, ciekawe. I równie ciekawe czy wydadzą to w Polsce.
  10. Właśnie to mam na myśli. Wdziałam nie raz bajki na płytach, czasami sobie patrzyłam u kuzynki, albo właśnie w sklepie. Tabuluga chociażby też ma tylko 3 odcinki. Toż to jest zaledwie nieco ponad godzina oglądania, a może i mniej obcinając czołówkę i napisy. Gdyby dali chociaż te 6 odcinków to już by było warto zakupić. Nawet 5 odcinków tworzy razem 1,5h oglądania więc nie jest źle, bo tyle średnio mają filmy typu...Droga do El Dorado chociażby, albo Zakochany Kundel.
  11. Ilość odcinków na tych filmach jest wręcz powalająca Ileż to kasy trzeba wydać, żeby mieć cały sezon, a co dopiero 4 i niedługo 5.
  12. Sowenia

    [Zabawa] Sweetie Belle czaruje.

    Dla Nightmare Moon Edit: nie dostrzegłam odpowiedzi. Zatem dorzucam Maud Pie.
  13. Tylko, że wedle profilu lat ma tyle, że sam mógłby być rodzicem
  14. Zwyczajny magazyn My Little Pony http://3.bp.blogspot.com/-KMaz5nrLRc4/VYAlaETNglI/AAAAAAAAH8A/YrcOAvfwJgk/s640/ok%25C5%2582adka.png
  15. N: Black hawk - czarny jastrząb jak mniemam. Fajne, fajne, chociaż osobiście wybrałabym inny kolor. Biały na przykład. A: Morgiana Jedna z moich ulubionych postaci Magi oraz lasek z anime i nie tylko. Dobry wybór, polecam i pozdrawiam S: Meh...gardzę tą kreskówką :T U: Nie znam, ale sądząc po avku lubi Magi, a to wielki plus w moich oczach, bo osobiście kocham tę serię~ Patrząc na profil nie mogę dodać za wiele, bo właściwie żadnych informacji tam nie widzę. Szkoda.
  16. Sowenia

    Smoki

    Jakby się dobrze zastanowić i trochę pokombinować to i zionięciem ogniem mogłoby być możliwe bez magii i tym podobnych. Kwestia tego, że smok musiałby być od środka odporny na ciepło. Przynajmniej w pysku, bo podejrzewam, że tam dochodziłoby do stworzenia iskry, a sam smok wydzielałby z siebie mogące zapalić się opary. Coś w tym stylu.
  17. Państwo - Urugwaj Miasto - Ustka Imię - Urszula Rzecz - Ubranie Roślina - Ułanka Zwierzę - Ukwiał lel XD
  18. Sowenia

    No cóż... Powrót?

    Bardzo dziękuję, komentarz zostawiłam na deviantArcie ^^
  19. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Ooo, wielkie dzięki~ To mogę coś teraz pokombinować ^^
  20. 100% prawdy. Autora wątku nie znam, a widzę, że sporo osób tutaj wie o nim rzeczy, które całkowicie mogą zmienić podejście do tematu więc...no nie komentuję wypowiedzi autora, ale z tym obnoszeniem się to się zgadzam. Muzułmanie, Islamiści czy kto to tam teraz wojuje są tak bardzo piętnowani, ponieważ narzucali nam (i nie tylko) swoją religię, a więc się z nią obnosili. Gdyby siedzieli cicho i żyli sobie spokojnie według zasad jakie przyjęli, ale dostosowując się do kraju, w którym mieszkają to wątpię by działy się takie hece. Podobnie ma się sprawa z homoseksualizmem. Dlaczego tyle osób hejci jednostki odmiennej płci? Bo chodzą na parady, oblizują się publicznie, narzekają jak to im źle i niedobrze albo całym swoim wyglądem i zachowaniem okazują, że są homoseksualistami. Ja się pytam po co tak się zachowywać? Ta samo ci wegetarianie, którzy zamiast po prostu spożywać samą roślinność wrzeszczą na innych, że są mordercami, bo jedzą mięso. Przykładów jest wiele. I żeby było jasne - piszę o jednostkach, choć niestety licznych.
×
×
  • Utwórz nowe...