Skocz do zawartości

Sowenia

Grafik
  • Zawartość

    4516
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    85

Wszystko napisane przez Sowenia

  1. 1. Usługujesz Dicordowi? 2. Słyszałam plotki, że jako ten ponury lubisz gruszki...czy to prawda? 3. Czemu już nie kochasz Derpy?!
  2. Wybaczcie za offtop, ale Dayan zaczyna mnie już wkurzać tym zmienianiem wymyślnego jedzenia na zwyczajne. Triste, czemu to tolerujesz?
  3. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Chciałam nacudować, ale...w sumie nie ma po co Wybacz, że tak długo ;w; Może troszkę wystawać, albo nie. Nie wiem jak będzie wyglądać lepiej. Z góry bardzo dziękuję.
  4. Sowenia

    O Bogu tak po prostu

    Nie mieszałabym w to pedofilii. Owszem, działa podobnie co homoseksualizm oraz heteroseksualizm, ale pedofile, którzy mieliby spełniać swoje żądze krzywdziliby bliźniego czyli dziecko, które nie jest biologicznie i psychicznie gotowe na stosunek. To zupełnie inna sprawa niż homoseksualizm. Owszem, taki pedofil, który nie potrafi ułożyć sobie związku z dorosłą osobą bo interesują go jedynie dzieci i jedynie dzieci potrafi kochać w taki sposób nie będzie wiódł szczęśliwego życia, ale tutaj nic się nie poradzi. Tutaj w grę wchodzi prawdziwa tragedia, taki człowiek będzie musiał próbować nauczyć się zwalczyć wrodzony pociąg do nieletnich. Osoby homoseksualne mogą spokojnie być ze sobą, gdy są dorosłe i tutaj nie wchodzi w grę żadne krzywdzenie. To jest istotna różnica. Trzeba się nauczyć ją dostrzegać. Co do wstrzemięźliwości osób homoseksualnych: owszem, nie ukrywam, że jest to możliwe, że co silniejsze duchowo osoby dadzą radę, ale po co to skoro takiego zakazu mogło w ogóle nie być, bo nie ma on sensu? Jedyną wadą takiego związku jest brak możliwości spłodzenia potomstwa, ale no ludzie w związkach heteroseksualnych nie zawsze ma się dzieci. Para pozbawiona płodności o ile mi wiadomo może być ze sobą razem w oczach kościoła, ale nie mogą uprawiać seksu. Dlaczego więc w oczach kościoła pary homoseksualne nie mogłyby być razem? To moje prywatne stanowisko w tej sprawie. Osobiście uważam, że Bóg wcale nie jest taki sprawiedliwy jak się go opisuje. Nie mówię, że jest jakimś tyranem, nie. Mówię tylko, że to, czego wymaga kościół jest niemal nieosiągalne, a w przypadku związków homoseksualnych i paru innych kwestiach zwyczajnie bezsensowne i niesprawiedliwe. To tyle z mojej strony, nie chcę się tu wykłócać, ale boli mnie jak ktoś porównuje coś co nikomu krzywdy nie robi do czegoś co tę krzywdę wyrządza.
  5. Sowenia

    O Bogu tak po prostu

    Niepokojące jest i owszem. Ta cała wstrzemięźliwość seksualna też jest niepokojąca. Ja rozumiem powstrzymywać się przed ślubem, powstrzymywać się przed seksem ogólnie, to jest do zrobienia. Ale człowiek ma w naturze potrzebę seksu. To jest potrzeba wewnętrzna, jedna z tych, które stoją na równi z jedzeniem czy higieną. Możesz zachować wstrzemięźliwość w jedzeniu, ale prędzej czy później zjeść będziesz musiał. Od braku seksu nie umrzesz co prawda, ale twój organizm to jakoś odczuje. Osoba homoseksualna z punktu widzenia kościoła nie dość, że nie może zaspokoić tej potrzeby z partnerem to nawet nie może zaspokoić się ręką, bo to też jest grzechem. To okrucieństwo. Biorąc pod uwagę, że taka osoba nie czuje pociągu do płci przeciwnej okrucieństwem jest także zmuszać ją do zawarcia heteroseksualnego związku. W sytuacji, w której homoseksualizm nie jest chorobą nie istnieje szansa dla takiej osoby na religijne życie. Będzie samotna, niezaspokojona, smutna. I w tej chwili, zakładając to wszystko co napisałam, to nie wina tej osoby lecz właśnie tego Boga, który według chrześcijan takie zasady wymyślił.
  6. Sowenia

    O Bogu tak po prostu

    Tak czytam ten temat i dochodzę do wniosku, że Niebo musi być baaaardzo opustoszałym miejscem. Wszyscy smażą się w Piekle bądź pokutują gdzieś nie wiadomo gdzie - pewne źródła mówią, że w Czyśćcu, ja tam nie wiem. Wszyscy zabijający się na wojnach gniją w piekle. Wszyscy, którzy byli za słaby by powstrzymać swoje myśli przed wyobrażaniem sobie sprośnych scen z osobami zajętymi bądź innymi niż ta, z którą się jest w związku gniją w piekle. Wszyscy, którzy kochają osobę tej samej płci gniją w piekle. Wszyscy, którzy nie uwierzyli w Boga gniją w piekle. Wszyscy hejterzy gniją w piekle. Co ciekawe najwyraźniej nie liczy się to jaka osoba była za życia. Ktoś może wesprzeć mnóstwo fundacji, całe swoje życie poświęcić na ratowanie ludzi, nigdy nie skłamać, nigdy nikogo nie skrzywdzić czynem, ani słowem, ale jeśli jest homoseksualny bądź nie wierzy w Boga, bądź często miewa sprośne myśli i tak trafi do piekła, będzie potępiony i tak dalej. I niech mi ktoś powie, że to sprawiedliwe
  7. Sowenia

    Pokonaj Timberwolfa

    Niespodziewany widok trzech przerażających paszczy ukazujących się w drzwiach schowka był...przerażający. Nie znaczy to jednak, że AJ spanikowała i schowała się w kącie, o nie. Przełknęła ślinę, powstrzymała chęć ucieczki oknem i pochwyciła kosiarkę spalinową, która stała obok. Włączyła ją sprawnym pociągnięciem będącego włącznikiem sznurka i puściła by swobodnie poleciała na Timberwolfy. Dostało się im tylko dlatego, że ten stojący najbliżej chciał odskoczyć i wpadł na swoich towarzyszy. AJ wykorzystała tę krótką chwilę by przygotować zasadzkę. Wskoczyła na stolik pełen narzędzi, za którym znajdowała się szafa pełna przeróżnych gratów. - No chodźcie tu do mnie~! Zachęciła bestie prowokującym głosem, a gdy tylko pierwszy z nich wszedł do środka kopnęła z całej siły szafkę, która runęła na bestię. Wtedy to wskoczyła na oszołomionego wilka i trzymając ogrodowe nożyce odcięła mu głowę. Wilk rozpadł się na kawałki, ale zostały jeszcze dwa, a nożyce stępiły się na mocnym drewnie. Wymieniła je na piłę lecz w chwili, gdy ją złapała wilk już szykował się do ataku. Wyczuła zbliżającą się paszczę i kopnęła ją porządnie, a gdy bestia odrobinkę tylko się cofnęła wskoczyła na mu grzbiet i uczyniła to samo co poprzedniemu, tyle, że piłą. W momencie kiedy upadała na stertę patyków zobaczyła, że szarżuje na nią trzeci. Nie miała za wiele pomysłów, zwłaszcza, że odkopanie się zajmowało sporo czasu i skończyła w jego paszczy. Szczęściem wylądowała na języku więc uniknęła zębów. Wystraszyła się porządnie, ale miała coś jeszcze. Spray na szkodniki. Zamieszała porządnie opakowaniem i nim została połknięta strzyknęła nim w gardło bestii. Było to dla Timberwolfa tak nieprzyjemne i niespodziewane, że wystraszył się, wypluł AJ i uciekł, a ta pospiesznie wrzuciła fragmenty patykowilków do piecyka, część wyrzuciła za okno, a część posiekała na jeszcze drobniejsze kawałki. Wtedy odetchnęła z ulgą.
  8. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Okrągły, sama postać w chuście na twarzy.
  9. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Oba obrazki musiałam przyciąć żeby zdołać zeskalować je na wymiary jakie chciałeś. Mam nadzieję, że to nie problem. Obrazek z kotem jest też nieco wyższy niż chciałeś, ale inaczej gorzej by wyglądał. Nie kombinowałam z brushami. Ponadto jak sam widzisz kolor turkusowy jest słabo widoczny na bannerze.
  10. Jedzenie jest sztuką, a sztuka to jedzenie.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. arkadiusz fuks

      arkadiusz fuks

      Rozdwojenie jaźni?

    3. Sowenia
    4. Cipher 618

      Cipher 618

      Gotowanie to sztuka :) Tak jak obrazy. Jeden napaćka, co uznają za dzieło sztuki, inny będzie pedantycznie, co do milimetra układał dodatki na pizzie. A i tak zeżre brudząc wszystko oprócz pleców xD

  11. Czemu w temacie służącym do chwalenia się wynikami z matury kłócicie się o to kto jest debilem, a kto nie i nawet nie napiszecie przy tym ile sami mieliście? A żeby nie było: Polski podstawowy 69% - coś nie poszło, nie wiem co. Polski rozszerzony - 78% - zadowolona jestem. Polski ustny - 70% - zjadł mnie stres, ale jest dobrze. Angielski ustny - 70% - ok Angielski pisemny podstawowy - 94% bardzo ok Matma podstawowa - 44 % - myślałam, że nie zdam, a tu aż tyle. Wielkie dzięki Geralt i Jaskier ~
  12. N: Nie wiem co to znaczy Sajback i nie chce mi się szukać, ale w porównaniu z Gray brzmi fajnie ^^ A: Znowóż coś od LupisVulpes. Lubię to~ S: Rozkoszne te króliczki w tle~ Wilczek też :3 Chociaż nie kojarzę, bo od jakiegoś czasu przestałam oglądać LV. U: Pewnej nocy, kiedy jak zwykle ostatnimi czasy siedziałam sobie nad ranem w łóżku usłyszałam ptaki. Nie śpiewały jak zwykle o tej porze (tj. 3:30 około) lecz darły mordy. Podzieliłam się swym odkryciem z tymże użytkownikiem na gg. Okazało się, że dla niego to norma. *opowieść życia* Czemu ci wbiłam nóż w plecy?
  13. Łabędź niemy Rodzina: kaczkowate Rząd: blaszkodziobe Występowanie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Łabędź_niemy#/media/File:Cygnus_olor_map.svg Informacje: Płynąc często wygina esowato szyję, a skrzydła unosi w górę jak żagle. Dorosłe osobniki nie nurkują, choć pisklęta posiadają tę umiejętność. Pierzą się raz w roku, zrzucając jednocześnie wszystkie lotki i stają się nielotne na ok. 6-8 tygodni. Są to najcięższe obecnie w Polsce ptaki zdolne do aktywnego lotu. Aby wzbić się w powietrze potrzebują zbiornika wodnego, na którym wykonują kilkudziesięciometrowy rozbieg. Czasami startują też z rozległej, płaskiej powierzchni ziemi lub zamarzniętej tafli jeziora lub rzeki. Wzbijają się w powietrze zawsze pod wiatr, dopiero później zmieniają kierunek lotu. Pary, które dobierają się już jesienią, z reguły dochowują sobie wierności.
  14. Widzę, Falconek, że masz całkiem ciekawą kolekcję. Dwa vinylowe kuce, Celestia w wersji emo, trzy przezroczyste kuce, które osobiście uwielbiam~ Zazdroszczę c:
  15. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Trochę ten obrazek nie jest przystosowany do rozmiaru jaki chciałaś. http://i.imgur.com/9XRIj5m.jpg
  16. Sowenia

    Grafiki od Uszatki

    Sygnatura: Tutaj dam dwa vectory, bo mówiąc wprost - mam dylemat. Jeśli mogę prosić, to najlepiej by było jakbyś zrobiła dwie sygnatury, bo po prostu brak mi pomysłów. Wtedy bym wybrał, która lepsza :3 Dałoby radę? http://pre04.deviantart.net/9eb3/th/pre/i/2012/225/f/f/lyra_loves_you__by_kamikazexyz-d5ax5cj.png http://8archive.moe/foolfuuka/boards/pone/image/1414/50/1414507274130.png Podpis w sygnaturze to po prostu Lyra czcionka wedle Twojego uznania. To samo tyczy się tła Avatar: Nie określiłeś się jakiego ma być rodzaju więc zrobiłam po swojemu Sygnaturkę zrobiłam ci jedną, bo Lyra, która na niej widnieje jest tak piękna, że nie wiem nad czym ty się w ogóle zastanawiasz. Masz brać tę i tyle Poproszę sygnaturę w twoim wykonaniu, w rogu mój nick (nie wielki). Sygnatura nie wielka, bo większa nie chce mi się wgrać. I awatara okrągłego z Hurrem (ta ruda). Sygnaturka Avatar:
  17. Niestety to tylko liście i gałązki :c
  18. Standardowa punktacja jak widzę ^^ Ciekawe jak sobie poradzicie z tym
×
×
  • Utwórz nowe...