Burning Question

W głębi swojego sparszywiałego serduszka, Tiara wie, że może czuć się lepsza tylko tak długo, jak inni będą czuć się gorsi, ponieważ nie znajduje w sobie niczego, co tak naprawdę mogłaby dać światu- cała jej egzystencja opiera się na utrzymywaniu swojego poczucia wyższości i jej znaczek idealnie do tego pasuje. Tiara, jako symbol pustego piękna- idealne.

Random, ale byłoby zabawnie, gdyby się okazało, że Twilight już dostała swój klucz. ;D

Linds, mam cały arsenał argumentów, po prostu nie mam już ochoty dyskutować, szczególnie kiedy widzę poziom niektórych wypowiedzi, Trzeba wiedzieć kiedy dyskusja dokądś prowadzi, a kiedy nie. Poza tym jestem znerwicowana egzaminami, nie trzeba mi dodatkowych skoków ciśnienia.

Salmonella

Tja... i taka mała rada ode mnie: kobieta powinna też umieć powiedzieć "nie" w co najmniej 9 językach. Szczególnie jeśli chce podróżować (żeby się potem nie musiała żalić na forum ;D ).

No niby tak, ale to by musiało być NAPRAWDĘ mało tej szpachli, żeby móc chodzić po mieście z takimi oczami i nie wyglądać jak kolorowa sowa z hipnotyzującymi gałami. XD poza tym zależnie od kształtu oka trzeba by zmienić sposób nałożenia kolorów, więc u każdego wyglądałoby to zupełnie inaczej. Ostatecznie niczym nie różniłoby się to od normalnego makijażu z tym, że kolorystycznie mogło by kojarzyć się z danym kucykiem. ....jednak trochę bez sensu. Znam dziewczynę, co wali sobie takie rzeczy na twarz na co dzień. Jakkolwiek jest to kreatywne, to męczące jest patrzenie na taki wygląd w realu dłużej niż przez kilka godzin na specjalne okazje.

Myślę tak, jak Herudin, jednak nawet Discord potrafi być BARDZIEJ dobry czy BARDZIEJ zły w różnych okresach, dlatego lubię sobie wyobrażać, że zanim mu odwaliło i zaczął szerzyć chaos w wersji sprawiającej, że kucyki żyły nieszczęśliwe i skłócone, był o wiele mniej szkodliwy i robił równie wiele dobrego co złego. Daje to fajne pole do kmin nad tym, co mogło sprawić, że stał się bardziej zły- może był zbyt różny od innych stworzeń w Equestrii, aby dogadać się z kimkolwiek i przez to stał się rozgoryczony po czym postanowił oddać światu z nawiązką? Również z tych teorii wyżej zwykle bierze się shipping Dislestii i fanfiki o tym, jak to kiedyś dawno temu Celestia okazywała przyjaźń, tolerancję i może nawet uczucie Discordowi, ale z czasem coś poszło nie tak (chyba głównie pomysł bierze się ze sposobu w jaki Discord przekomarza się z Celestią).

Widziałam to już gdzieś na DA. Pomysły ciekawe, ładne i dobrze oddające postaci, ale oczywiście nie nadają się do użytku na co dzień. Ale na jakiś karnawał czy jako uzupełnienie cosplay'u... czemu nie? ;D

Ahahahahhahaaaa...... nie, zwykle kończy się na tym, że takie sprawy są uciszane i ignorowane, bo byłoby z tym zbyt dużo kłopotu (rodzice oburzeni, że ich aniołka oskarża się o jakieś znęcanie i to wszystko tylko niewinne zabawy są), a poza tym to by psuło szkole opinię więc... próbować można, ale są nikłe szanse, że to coś da.

Osobiście na odpieranie zbiorowych ataków najmocniej polecam dziewczynom banalne taekwon do chociaż jest dla noobow, ale zwykle w zupełności wystarczy no i gimbazjalne stadka nigdy nie są zgrane, więc wszelkie ich ataki grupowe są tym łatwiejsze do obrócenia przeciwko nim samym im więcej osób atakuje. Trzeba tylko ćwiczyć, najwięcej we własnym umyśle, ale z wielką dokładnością. Najlepszym sposobem na przetrzymywanie takich okresów jest chyba milcząca ale zdecydowana postawa, a więc nie rzucaj się na ludzi dopóki sami nie zrobią czegoś złego- wtedy oddaj im z nawiązką, żeby zapamiętali, że lepiej trzymać się od ciebie z daleka.

Tylko Cahan przychodzi mi do głowy. ;D

Kurcze, Xan, gdzieś ty ją wygrzebał. Nie ogarniam tej dziewczyny o której pisałeś. O_o Mnie podobnie wkręciła kiedyś lesbijka, która zakochała się we mnie i udawała faceta przez internet, próbując być ze mną w związku. Czego to ludzie nie wymyślą... Podobnie, bo strasznie długo ze mną gadała i w ogóle ale nijak nie udawało się spotkać i w końcu guzik z tego wyszedł.

Nie widzę powodu, zeby powtarzać w kółko to samo więc po prostu: nic dodać nic ująć. Generałku, wiedz, że twoja wersja występuje w niektórych przypadkach- owszem, a istnieje też wersja biologiczna, gdzie nie ma co leczyć w ogóle ani nie ma po co. Deal with it. Ślimak, te "lewackie" poglądy po prostu często mają wiele wspólnego z L&T, ale na wypadek gdyby cię to zastanawiało, to jestem centro-lewicowa i przeciwna wszelkim niezdrowym ekstremizmom jak Linds pisze na przykład, ze ktoś mu coś próbuje wciskać na siłę. W każdym razie ku waszej uldze (i mojej w sumie też) przestaję obserwować temat, zeby sobie niepotrzebnie nie podnosić ciśnienia jak czytam to wszystko... Cahan, tobie polecam to samo, bo widzę, że nie ma co dyskutować.

Też nie chcę oberwać, więc Cava ^^"""

Mi to zupełnie nie przeszkadza. Najlepsze (albo najpopularniejsze) serie kreskówek w historii miały to do siebie, że często wplatano w nie jakies dowcipy czy sceny w pełni zrozumiałe tylko dla starszej widowni, a potem się dorastało, patrzyło na to wszystko od nowa i wtedy następowało całe to bezcenne "rujnowanie dzieciństwa". XD

Este, rzeczywiście pasi

@Lisica-chan N: Dalekowschodni lis! A: Hetalia? S: mam wrażenie, ze jest zbyt wysoka,lepiej sprawdź żeby nie było osta. >.> W ogóle co za slogany... brakuje tylko "TAK SIE BAWI, TAK SIE BAWI A-G-H!" XD Widzę nawet że ask jest, żeby fejm się zgadzał. U: sympatyczna, ale rzadko mam okazję przeczytać jakieś zapadające w pamięć posty @Imesh N: nadal mięciutki i puszysty A: nadal śliczny, klimatyczny S: sprawia, że tęsknię za głupawkami mojego kota U: słyszałam ploty, że od dziś jesteś avatarem Sweetie, a więc gratulejszyn z tej okazji! ^^

Hm, no w sumie... Dobra, to nie ma co marudzić skoro mamy taką piękną opcję w każdym odtwarzaczu, która pozwala nam przewinąć intro. ;D

Z jednej strony racja, a z drugiej zastanawia mnie, dlaczego Hasbro nie ogarnie się w końcu i nie pomyśli raczej "no dobra, to w założeniu miało być dla małych dziewczynek ale odniosło sukces u zupełnie innej publiczności, więc chyba powinniśmy zmienić trochę formę". ...no bo czemu nie? Dlatego narzekanie na intro pierwszych 2 sezonów wydaje mi się bez sensu, ale skoro już "fandom jaki jest- każdy widzi", to czemu by nie zmienić przynajmniej troszkę tej wersji piosenki. Tak troooooooooszkę, w 3 i 4 sezonie. <proszące oczka>

A: nadal kojarzy mi się z jakimś groteskowym obrazem z krukiem i tłem w stylu Van Gogha A: d-dlaczego?! S: szczerze i narcystycznie uwielbiam, Housa chyba ktoś reżyserował po porządnym przestalkowaniu mnie i moich zachowań XD U: kolejna ostoja zdrowego rozsądku i ukojenie dla mojego umysłu. Chętnie poznałabym na żywo.

Jako jedyna na tym zdjęciu nie wyglądasz na wstawioną- ładnie bardzo. ^^ Ja niestety na większości zdjęć wyglądam jakbym była na kompletnym haju. XD

Obojętność na głupotę jest według mnie 100000000 razy gorsza niż milczące jej akceptowanie. Nie wymagaj ode mnie bycia tchórzliwym hipokrytą, to nie w moim stylu. Tak, uznałam tamtą opinię za idiotyczną, ale zamiast dowodzić dlaczego chciałam po prostu postawić Khornela w podobnej hipotetycznej sytuacji, zeby sam się zastanowił nad tym, co właśnie palnął.

N: nadal skojarzenie z jakimś męskim imieniem hinduskim czy coś w tym stylu A: mistrz painta w natarciu, ale mi się tam podoba S: teraz najwięcej widać tam Airlicka XD U: chyba moja ulubiona userka, która zawsze poklepie mnie po ramieniu lajkiem kiedy ktoś coś palnie od rzeczy tak, że nie wiem śmiać się czy płakać