Mephisto The Undying

- Ano, pomogła. - przyznała Katarina. - Pomóc ci ją posadzić na koniu? - zapytała Katarina.

Katarina wzięła torbę z zapasami. - Księżniczka na pewno się wyspała? - zapytała Katarina głośno.

W pewnym momencie generała ktoś szturchnął w plecy czymś ostrym, znaczy nie bardzo ale szturchnął. - Powinieneś być bardziej ostrożny, - jak się okazało była to Katarina która szturchnęła go niedużym kółkiem na rękojeści jej mieczyków. ((te bronie wyglądają tak i do tych kółek są przywiązanie takie jakby frędzle))

- Trochę inna przeszłość ale byłem. - powiedział Add. - Przy mnie nikt nie majstrował ale też byłem samotny. - dodał.

W tym momencie mój kolega cię pokochał. Bo SOAD. A ja, a ja lubię ten utwór. Jest fajny i to bardzo. Chyba mój ulubiony od Systemu. W pełni zasłużone 10/10 #folkmetal #lubięto. Otóż, utwór zespołu Turisas - Take The Day! taki pozytywny tytuł. Po prostu zapraszam do słuchania :33

- Bo byłem jak ty. - powiedział Add.

- Boisz się własnych emocji. - powiedział Add.

- Bądźmy szczerzy, gdyby cię nie obchodziła to byś jej teraz nie szukał. - powiedział Add.

- Boisz się o nią. - powiedział Add. - Ale boisz się do tego przyznać. - dodał.

- Heh, widać że nie chcesz ale boisz się tego pokazać. - powiedział Add.

- Nie chcesz jej zostawić prawda? - zapytał Add.

((No i dlatego Add chce mu pomóc, bo on mu przypomina jego jak był młodszy )) - Chodź. - powiedział Add przyśpieszając skręcił w tę uliczkę, w którą skręcił Accelerator. - Czekaj! - zawołał.

- Jest. - powiedział Add i pociągnął Misakę w kierunku odchodzącego Acceleratora. Eden pogłaskał ją po głowię.

- To świetnie. - powiedział Add. - Cholera, gdzie on jest... - mruknął. Eden przytulił dziewczynę. - Jesteś urocza. - powiedział.

- Bo mam opinie złego demona i ona mi pasuje. - powiedział.

Eden uśmiechnął się. - Tylko nie waż się nikomu mówić że jestem dla kogoś dobry. - powiedział Add.

Eden uśmiechnął się. - Jak będziesz chciała jakieś przekąski to mam trochę. - powiedział.

- Mam swoje sposoby. - powiedział Add. Eden poszedł do komputera. Włączył film, kliknął jedną rzecz i potem na ekranie telewizora poleciał film. Chłopak wziął koc i wrócił do salonu, usiadł obok dziewczyny. - Jak będzie ci zimno to mamy koc. - powiedział.

- Udowodnię ci że Accelerator cię lubi. - powiedział Add. - To jak, puszczać film czy czekamy? - zapytał.

- Nie pocieszam cię. - powiedział Add, - Udowodnię ci to. - powiedział i złapał Misakę za rękę po czym pociągnął ją za sobą. - Komedia jest okej. - powiedział Eden.

- Szuka cię, widziałem go. I czuć że się martwi. - powiedział Add. Eden odwzajemnił pocałunek. - Masz jakiś specyficzny gatunek jaki chcesz zobaczyć? - zapytał.

- może zobaczymy film? - zaproponował.

Katarina usiadła pod jakimś drzewem. Uparła się o nie i zamknęła oczy.

- A co chcesz robić? - zapytał Eden.

- Wątpię żeby cię nie lubił, gdyby tak było to by cięnie szukał. - powiedział Add.