Skocz do zawartości

Mephisto The Undying

Brony
  • Zawartość

    10766
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Mephisto The Undying

  1. - Aż taka groźna jest? - zapytał.
  2. Curt uśmiechnął się pod nosem. - To może jej wyjaśnisz fakt że przesadza? - zaproponował.
  3. - To by miało sens. - powiedział. - A ty grywasz w takie gierki? - zapytał.
  4. - Hej An wyjaśnisz mi czemu kobieta nie potrafi tak po prostu wyjaić swoich uczuć? - zapytał.
  5. W pewnym momencie Curt uśmiechnął się w sposób dziwaczny. Coś w stylu ,, :3 '' . - Ależ ja jestem złowieszczym człowiekiem. - powiedział, wciąż miał ten dziwny uśmiech. Spojrzał wymownie. na Alysse i na Dastana. Po chwili zaczął nucić utwór z króla lwa ,,Miłość Rośnie wokół nas''
  6. - Czyli wielki potwór morski jest małą dziewczyną uwielbiającą się przebierać? - zapytał. - Dobrze wiedzieć. - stwierdził.
  7. - Dla mnie kawę z lodami. - powiedział.
  8. - Ja na ogół wychodze zawsze ale wole jak pada deszcz. - ((Dlatego czas spać.))
  9. - Magia wody co? Spróbuję. - powiedział. - ej chwila, jak wygląda Leviathan? - zapytał.
  10. - Ja nie lubię lata. - stwierdził. - Jest zbyt ciepło. - dodał.
  11. - Szkoda, bo na liście istot biblijnych i nie które chciałbym poznać Azazel jest jednym z pierwszych. Potem jest Judasz. A potem Legion. A potem Thor. - wyliczył. - Ej, ten smok, zeżre mnie? - zapytał.
  12. - Ach, finlandzka zima. Minus piętnaście stopni to normalka. Dużo odśnieżania jest. - powiedział.
  13. - Ale ja byłem ateistą. A teraz... no kurde, wszystko co sobie w życiu układałem się zawaliło. - powiedział wzdychając. - W sumie, skoro i tak chciałem zostać teologiem to może chociaż pogadam z Azazelem... - stwierdził.
  14. Curt był ubrany bardziej jesiennie. Miał jeansowe spodnie, skórzaną kurtkę i buty, glany. Pod kurtką miał tylko koszulkę. - Słaba ta zima jakaś. - stwierdził siadając przy stoliku i ściągając kurtkę i przewiesił ją przez krzesło.
  15. - Z obraniem takiego celu. Ale chyba już wiem jaki obiorę cel. - powiedział.
  16. - Też mogę iść. - powiedział.
  17. Fajny utwór. Ale taki ponury. Ale dobrze, 7,5/10 Spoko wokal i muzyka ale czegoś mi brakuje. Pyramaze - Legend. Zespół znalazłem przypadkiem. Ale spodobał mi się, może to moja miłość do powermetalu a może to Maybelline.
  18. - Czemu niby zajęcia odwołane? - zapytał sam siebie.
  19. Curt poszedł leniwie pod klasę nucąc pod nosem rytm jakiegoś utworu.
  20. - No dobra. - powiedział uśmiechając się lekko. - Po prostu ludzie strasznie często mnie ignorują... - powiedział.
  21. - Dz...dzięki... - mruknął biorąc notatnik i przeglądając obrazki, zaraz go oddał. - Fajne... - mruknął.
  22. ((;_; każdy olewa Curta )) - Cz...czuje się taki olany. - powiedział spuszczając głowę.
  23. Curt oparł się o ścianę. - A ja mam co liczyć na pokazanie? - zapytał.
×
×
  • Utwórz nowe...