-
Zawartość
237 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez Rexumbra
-
-
Czyli mam rozumieć że kula jaka we mnie leci jest oślepiająca tak ?
-
Nie jestem w tym mistrzem ale do ataku został chyba tzw. segment ryzyka więc mogła dostać ale to nic śmiertelnego.
Jeśli dobrze to rozumiem to mój ruch wyglądał tak 1 segment na magię 2 znowu na magię, 3 ryzyka na atak.
Wybacz że się się spytam Serox ale ty strzelasz zwykłymi nabojami prawda ? przynajmniej teraz.
-
Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź Serox.
-
To wiem, takie są założenia tej magi.
Rozumiem ze po napisaniu posta przez Choco mogę kontynuować tak ?
-
Rozumiem. Na edyt już chyba za późno prawda ?
A co do krwawienia. Jedyna krew jaka się wydostała to ta do grotów.
Po zebraniu dostatecznej ilości krew krzepnie by przeciwdziałać niepotrzebnej utracie.
-
Mam nadzieję że dobrze napisałem.
-
Harkon stał niewzruszony na czarnych skałach, lodowaty wicher nie robił na nim żadnego wrażenia gdyż jego ciało od lat było martwe. Rzucił swój drapieżny wzrok w kierunku swych "towarzyszy" po czym wybrawszy ofiarę wypowiedział prostą frazę:
- Niech zacznie się uczta. -
/Choco :
Harkon wyciągnął spod swej peleryny swe pokryte bliznami kopyta. Jego róg i oczy zabłysły szkarłatnych światłem na wznak czego z jego blizn wyciekła pewna ilość krwi która zawieszona w powietrzu zaczęła formowa kształt grotów.
Po błyskawiczny uformowaniu i utwardzeniu krwi by zdolna była z łatwością przebić zbroję i ciało machnął kopytem na sygnał czego krwawe pociski błyskawicznym tempem wystrzeliły w Chocolate Punch.
-
Modlę się o jakieś obrazki Dark Fantasy w dziale Sombry.
-
Wybraliśmy walkę po te stronie barykady. Każdy z własnych powodów, każdy zdemoralizowany mniej bądź bardziej.
Po prostu odgrywaj swoją postać tak jak ją stworzyłeś.
W moim przypadku zamierzam się słuchać Króla, lecz nie jako niewolnik lecz sojusznik. Nie zamierzam tracić dumy.
( mam dziwne uczucie że wykopałem sobie grób pisząc to ).
-
Po pewnym czasie dokończysz ten dokument prawda ?
Jeśli tak nie mam obiekcji.
W sumie i tak bardzo miło będzie w końcu móc zacząć odgrywać postacie.
-
Właśnie, czy prócz postaci kontrolowanych przez graczy będą również jakieś postacie niezależne ( np żołnierze obu stron ) ?
Przepraszam że pytam się tak późno ale dopiero teraz sobie to przypomniałem.
-
Nie mam nic przeciwko rozpoczęciu jeśli reszta jest również skłonna zacząć.
Ostatni dwaj uczestniczy zapewne niedługo się zgłoszą.
-
Pewnie.
-
Moim zdaniem powinniśmy sami opisywać swoje rany, w końcu my znamy nasze postaci najlepiej. Mistrz powinien tylko ogólnie napisać w co oberwała postać i jak bardzo a reszta powinna być w gestii gracza.
Jestem za.
- 1
-
Chciałbym się zapytać w sprawie tworzonego systemu walki.
Czy w jego mechanika będzie pozwalała mojej postaci w sytuacji kiedy ktoś ją zaatakuję na zablokowanie bądź zniwelowanie ataku korzystając z jej umiejętności ?
-
Jak dla mnie jedynie ten "masochizm" może stanowić dla niektórych problem.
Styl pisania da się sensownie zaadaptować do walki grupowej.
-
Nie możemy po prostu pozostać przy systemie z Magicznych pojedynków gdzie sami decydujemy z szacunku o powodzeniu ataku przeciwnika jak i stopniu zadanych przez niego obrażeń ?
Według mnie jest to najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę fakt że każda z postaci jest inna zarówno pod względem fizycznym jak i rodzajem umiejętności przez co każdy inaczej odczuwa obrażenia i ma inne sposoby na ich przeciwdziałania.
Oczywiście jeśli zdecydujecie inaczej podporządkuję się. To tylko moje osobiste zdanie.
-
Nie wiem czy jest to problem ale chciałbym się upewnić.
Czy fakt jakimi gramy postaci nie komplikuję trochę tych statystyk ? Przykładowo EmielRegis ( jest różnica w sytuacji w której twoja postać dostaje mieczem a jego ).
Więźmy pod uwagę że postacie kilku użytkowników ( w tym moja ) nie są do końca że tak powiem "normalne". Nie utrudnia to w żaden sposób wyglądu statystyk ?
-
Cóż, ja jestem bardziej z mechaniką z MP, ale mój głos nie jest decydujący.
-
To na jaką mechanikę walki ostatecznie się zdecydowaliśmy ?
-
Fakt. Jest straszna nawałnica (że się tak wyrażę) postów... W jeden dzień prześcignęliśmy dział Luny. Nabiliśmy prawie 100 postów.
Dziwisz się ? Zapowiada się ciekawa zabawa.
No to teraz nabijamy do tysiąca .
-
Terenu.
-
W kwestii tur jest proste rozwiązanie.
Uczestnik po wykonaniu ruchy/posta może wykonać następny dopiero gdy inni uczestnicy wykonają swój.
Niestety ta reguła ma jedną wielką wadę. Tempo: jeśli jakiś uczestnik nie będzie aktywny w grze będzie problem.
-
Jeśli o mnie chodzi wolę jeszcze poczekać na kilka osób.
Ogólna dyskusja na temat rozgrywki.
w Archiwum
Napisano · Edytowano przez Rexumbra
Z chęcią zobaczę na co wpadłeś.
Dzięki również że zechciałeś coś w tej kwestii wymyślić zamiast kazać mi po prostu zmienić postać.