-
Zawartość
500 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Advilion
-
Nie leży mi. I to dość mocno. O ile sama muzyka jest całkiem w porządku, to wokal uważam za słaby. Niektóre utwory się nie starzeją, ten niestety tego szczęścia nie miał. Oprócz tego taki rock nie należy do mojego ulubionego gatunku. Subiektywna ocena to 4/10. A co powiecie na zwyczajny heavy metal? Prezentuje oto „This Means War" autorstwa A7X, uważany za lepszą wersję „Sad But True" Metallici.
-
Osobiście traktuje to tak, że dał wtedy im przykazania, nie sobie. To ludzie potrzebowali zasad, nie on. Jako czyste dobro NIGDY nie skrzywdziłby żadnej istoty. Nawet dla „większego dobra". Ponowne nadawanie mu cech ludzkich jest tutaj bardzo widoczne. Właśnie, Sodoma i Gomora. Czy to nie ludzie opisali te zdarzenie? Czy te miasta nie były po prostu dotknięte klęską żywiołową? Albo Biblia zamaskowała rzeź mieszkańców przez wrogów, szaleńców, etc. ? Nie mamy podstaw by sądzić, że cokolwiek z tego co w niej napisano jest prawdą, a jednak... wierzymy. Wierzymy w to, co chce Kościół. A czy Bóg ma z tym cokolwiek wspólnego, to jest już inny temat. Jeszcze co to do tego, że wszyscy byli niewinni. Nawet jeśli Bóg byłby taki jak go kreuje Pismo Święte, to czy zabijałby niewinnych ludzi? Szczerze wątpię. I właśnie podczas pisania tych słów wskoczyła mi do głowy kolejna myśl. Co Bóg tak naprawdę zrobił, a co dopisali ludzie? Ateiści (i wyznawcy innych religii, niż te oparte na wierze w Boga Jedynego) powiedzą, że to wszystko ludzie, a fanatycy, że Boga. A normalni (ech, normalność jest pojęciem względnym) wierzący mogą tylko powiedzieć, że nie wiedzą. Inaczej przecież będą okłamywać, także samych siebie.
-
Dziękuje za odświeżenie tematu, inaczej nie zauważyłbym go, a rzeczywiście jest bardzo ciekawy. Osobiście za błąd uważam traktowanie Boga jak istoty ludzkiej, obdarzonej uczuciami. Identyczną pomyłkę popełnili starożytni grecy, ale oni mieli już swoich filozofów. Wracając, Bóg, jako istota całkowicie idealna, nie może złościć się ani nudzić. Więc dlaczego jest tak napisane w Piśmie Świętym? Ponieważ to nie Bóg je napisał, a ludzie. A nasz gatunek, jak dobrze wiemy, ma skłonność do popełniania błędów. Wątpię by Bóg, taki jaki jest według mnie, zesłał plagi na Egipt, ostatnią łamiąc swoje własne przykazanie. Ale błędem byłoby przecież samo danie dla Mojżesza takiej mocy. Wniosek nasuwa się sam: Biblia nie jest z nami szczera. Napisano ją tak, żeby ludzie się bali „naszego" Boga. Właśnie, naszego. Bo czyż to nie my, ludzie, stworzyliśmy Boga na swoje podobieństwo? W odwrotnym przypadku, głoszonym przez Biblię, byłby zbyt idealny żeby stworzyć gatunek o takim potencjale destrukcyjnym. Czyli że samym błędem było stworzenie nas. Ale ja, heretyk, wspomniałem, iż było to inaczej. Dalej, Jezus, Abraham, Mojżesz, Dawid i im podobni. Kto wie czy nie byli chorzy na jakąś wyjątkową chorobę psychiczną? Usłyszeli o Bogu od ludzi, sami w to uwierzyli, a potem przekazali to tłumom. Może po prostu byli genialnymi szaleńcami. Któż to wie? Na pewno nie ludzie. Z mojej wypowiedzi można wywnioskować, że Bóg nie istnieje. A ja sam w niego wierzę, jako katolik. Wierzę, ponieważ jestem człowiekiem i słucham ludzi. Czy to jest błąd? Sam nie wiem. Ale wiem, że wszystko co wychodzi z ludzkich ust nie może być traktowane jako prawda. A jeśli Bóg przemówiłby do mnie, to sam bym w to nie uwierzył. Dlaczego? Ponieważ uważałbym, że to jest tylko projekcja mojego umysłu. Advilion, wasz heretyk-katolik-filozof, sam zdziwiony, że potrafi tyle wykrzesać ze swoich zwojów mózgowych.
-
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
Nigdy nie piłem, więc nie będę oceniał. Ale ma dosyć dobrą opinię. Co myślisz o krowach morskich? Wysłane z... kogo to obchodzi?
-
W końcu zmusiłem się by wyjść do przychodni. Dostałem antybiotyk. Na gardło! Mam nadzieję, że przynajmniej pomoże...
-
Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
*Legion Condor Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
Arab Wysłane z... kogo to obchodzi?
-
Ńobe Wysłane z... kogo to obchodzi?
-
Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 60 odpowiedzi
-
- Gorączka złota
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
[Konkurs] Konkurs Literacki - edycja specjalna "Come my minions, rise for your Master!"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Jak dopracuję to zamieszczę. Ale póki co: sza! -
[Konkurs] Konkurs Literacki - edycja specjalna "Come my minions, rise for your Master!"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Nie, nie będę psuł nikomu umysłu tym okropieństwem, które tu zamieściłem. Jedyne na co moje opowiadanie zasługuje to zapomnienie. Co do tych scen gore, jak teraz to przeczytałem, to je widzę, podczas pisania nie wydawały się aż takie brutalne. Trudno, pomyliłem się. Teraz jednak wracam DO cienia. -
W trójce najważniejsza i tak jest szybkość jednostek, od razu widać przewagę armii WŻ czy Zamku nad Cytadelą i Twierdzą. W tej drugiej zresztą zazwyczaj gra się na sześć jednostek, bez cyklopów, a jednostki są takie papierowe, że Zombie jest dla nich zabójczą jednostką. Still better than Inferno. To akurat wiedziałem, podobnie jak z zapomnianą aurą antymagiczną jednorożca czy odpornością na oślepienie troglodyty. I jeszcze antydesantowym rozkopywaniem brzegów.
-
Szukam korektora oraz jednego, może dwóch pre-readerów. Wielorozdziałowe opowiadanie będzie zawierać odrobinę wszystkiego (oprócz ludzi, NLR, SE, gore, clop), lecz przewodnim tematem będzie adventure i violence. Opowiadać będzie o piratach, ale niekoniecznie w znany z popularnych powieści sposób. Pierwszy rozdział jest już gotowy, chętni nie będą musieli długo czekać na czytanie. Czy muszę pisać, że kontakt na PW?
-
Różowa wata cukrowa z oczami. Wysłane z... kogo to obchodzi?
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Uprising to jest "Warsaw, city of war!"? Świetna piosenka, aż duma człowieka rozpiera z powodu bycia polakiem. Sam Sabatonu zacząłem słuchać ledwo wczoraj, ale styl szwedów i liczba piosenek o Polsce od razu zapewniła temu zespołowi wysokie miejsce na mojej liście ulubionych wykonawców muzycznych. Sombra jako dobra postać? Nie! Oznaczałoby to utratę jego wspaniałego charakteru oraz epickiego mroku. Za dużo złych postaci w tej bajce zmienia stronę. Ale też mam nadzieję na powrót prawowitego władcy Crystal Empire. Wysłane z... kogo to obchodzi?
-
Welcome to the family! Krzyżakami w sensie „Zakonem Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie", a nie pająkami (jesteś niedorozwinięty, Adv, przetłumacz sobie crusader na polski)? Znaczy się, eee, nie było tego . 1. Krzyżacy są, a joannitami i templariuszami się interesujesz? W każdym razie, dla ciebie, za interesowanie się zakonem rycerskim. „2." Tu miało być coś o iluminatach, współczesnym zakonie walczącym bronią psychologiczną, ale niestety zapomniałem. Prawdziwe 2. Ulubiony gatunek muzyczny, wykonawca lub utwór (albo wszystko naraz, co wolisz)? 3. Co sądzisz o królu Sombrze? Oczywiście, prócz tego, że miał za mało czasu antenowego. 4. Lubisz klasyki kina, jak Gwiezdne Wojny czy Terminator?
-
[Konkurs] Konkurs Literacki - edycja specjalna "Come my minions, rise for your Master!"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Wpadłem w okropny stan czytając mą pracę. Sprzed ledwo paru tygodni! Najpewniej teraz napisałbym ją kompletnie inaczej, lecz jedyne co zrobić mogę to schować się ze wstydu. Lub ją usunąć, ale po co? Teraz jak piszę fika (swoją drogą, pierwszy rozdział już prawie ukończony), to czuję, że wychodzi mi on o wiele lepiej, niż ten sztampowy crap, który tu wywlokłem. Ale szczerze, czyja pierwsza opowieść się udała? Okazało się, że przez ledwo niecały miesiąc spędzony tutaj, dowiedziałem się więcej o poprawnym pisaniu, szczególnie interpunkcji, niż przez cały wcześniejszy żywot. Oto ja, Advilion, chowam się pod pokładem, przerażony swą nieumiejętnością w fachu literackim. I wątpię, iż komuś chciałoby się mnie stamtąd wyciągnąć(przewiduję teraz falę postów w których mnie ratują (a teraz żadnego posta, żeby udowodnić, że się mylę)). -
Welcome to the family! 1. Co sądzisz o królu Sombrze? Oczywiście poza tym, że miał za mało czasu antenowego. 2. Ulubiony antagonista (większość nie jest kucami, tym bardziej zebrami)? 3. Lubisz klasyki kinematografii jak Gwiezdne Wojny? 4. Wiek, przynajmniej przybliżony? Resztę pytań zabiła płeć oraz liczba w nicku. PS: Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawia się spacji. Wysłane z... kogo to obchodzi?
-
Jakoś póki co nie zauważyłem gryzienia się ze sobą członków NLR i SE, ale być może jestem ślepy. To, co nas łączy jest silniejsze niż to co nas dzieli. Fanami kuców, z tego co sam zaobserwowałem, zostają albo osoby po prostu dojrzałe, albo dojrzałe jak na swój wiek. Nie ma tutaj typowych gimbusiarsko-cebulastych wojenek jak w wielu innych środowiskach fanowskich. Albo po prostu mamy lepszych moderatorów, nie wykluczam tej opcji. Odnośnie środowiska muzycznego, sam uwielbiam heavy metal, a z całego serca nienawidzę black/death metalu, który uważam za niemiłe dla ucha darcie mordy. Czy fandom się skończy? Wątpie, jak to pewna osoba wyżej wspomniała, fandom sam się nakręca, duża ilość dobrych prac skutkuje jeszcze większą ilością jeszcze lepszych prac. Wystarczy spojrzeć na Star Treka czy Gwiezdne Wojny, ich społeczność wciąż żyje, a duża ilość dzieł zawiera akcję (tutaj zaczynam ględzić o SW, na ST nic się nie znam) w czasach imperium czy nawet późniejszych, a nie wojen klonów. Ale faktem jest to, że z kanonu wychodzą najlepsze pomysły, w końcu gdyby nie serial to kto z nas uwielbiałby kucyki? Najpewniej tylko młode pegasis. Wysłane z... kogo to obchodzi?